Archiwa tagu: praca

Oszukali przedsiębiorców na blisko 900 tys. złotych!

fot. freeimages.com

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją KMP w Łodzi zatrzymali 2 mężczyzn, podających się za przedstawicieli nieistniejącej firmy z branży gastronomicznej. Za jedyne 26 tys. zł. przedsiębiorcy mieli otrzymać licencję franczyzową na prowadzenie mobilnych punktów gastronomicznych międzynarodowego przedsiębiorstwa.

Od jakiegoś czasu do łódzkich policjantów docierały sygnały o tym, że przedstawiciele jednej z łódzkich firm mogą dokonywać oszustw. Z informacji przekazywanych przez osoby zgłaszające wynikało, że przedsiębiorstwo z siedzibą na terenie Polesia namawiało do zakupu licencji franczyzy. Zainteresowani taką formą współpracy przedsiębiorcy za kwotę 26 tys. zł. mieli otrzymać tzw. „food trucka” i gotowy przepis na dobry biznes.

Pojazdy te miały zostać ustawione na parkingach znanej sieci handlowej na terenie całego kraju. Ogłoszenia o tej ofercie można było znaleźć w Internecie, ogólnopolskich gazetach, czy stacjach radiowych. Sama siedziba firmy znajdowała się w ekskluzywnym biurowcu, a jej wyposażenie było na bardzo wysokim poziomie. Jak informowali przedstawiciele przedsiębiorstwa, firma miała mieć oddziały na całym świecie.

Ewentualne wątpliwości potencjalnego franczyzobiorcy rozwiewały opatrzone licznymi zdjęciami treści zamieszczone na  profesjonalnie przygotowanej stronie internetowej. Dlatego też, nikomu spośród zainteresowanych ofertą, nie przyszło do głowy, aby sprawdzić wiarygodność franczyzodawcy. Reprezentowana przez oszustów firma nie istniała, a zamieszczone na stronie zdjęcia food trucków należały do francuskiej firmy, która właśnie kończyła swoją działalność. Franczyzobiorcy początkowo cierpliwie czekali na food trucki. Byli informowani, że pojazdy są cały czas przygotowywane, a na to potrzeba czasu. W końcu zniecierpliwieni zgłosili się do Policji.

Jak ustalili funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją KMP w Łodzi przedstawiciele fikcyjnej firmy zwabili w ten sposób 23 osoby z całej Polski. Łącznie z tego tytułu uzyskali ponad 615 tys. zł. Ponadto nie wywiązali się z zawartych umów z 13 podmiotami gospodarczymi, które m.in. dostarczały im usługi telekomunikacyjne, potrzebny do działalności sprzęt, czy pomagały w promocji firmy. Przestępcy oszukali przedsiębiorców na blisko 900 tys. złotych!

20 czerwca br. policjanci zatrzymali 2 przedstawicieli tej firmy. Tego samego dnia mężczyźni usłyszeli zarzuty oszustwa. Za ten czyn może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. W rozmowie z policjantami nie przyznawali się do zarzucanych im czynów.

Handel ludźmi-problem, który nie dotyczy tylko kobiet!

Handel ludźmi jest trzecim pod względem wielkości dochodów nielegalnym biznesem, tuż po handlu bronią i narkotykami. Ofiary tego procederu zmuszane są do prostytucji, przymusowej pracy, żebrania, czy popełniania przestępstw.

Ofiary werbowane są najczęściej pod pretekstem atrakcyjnej pracy za granicą. Zwykle są to oferty prac dla pracowników nie wykwalifikowanych takie jak np. praca w charakterze kelnerki, barmanki, czy przy zbiorach owoców. Na miejscu ofiara dowiaduje się, że została sprzedana do domu publicznego, bądź trafia do miejsca w którym jest przetrzymywana wbrew swojej woli w nieludzkich warunkach i zmuszana do pracy bez wynagrodzenia.

Rozmiar problemu pokazują nam policyjne statystyki: w latach 2006-2010 stwierdzono 198 przypadków handlu ludźmi. Natomiast w latach 2011-2015 odnotowano aż 851 tego typu przestępstw! Te dane pokazują nam, że problem jest wciąż aktualny, a proceder kwitnie.

Kobiety są werbowane również tzw. ,,metodą na miłość”. Nowo poznany partner dość szybko roztacza przed ofiarą wizję wspólnego wyjazdu za granicę. Może to być również propozycja krótkiego, nawet jednodniowego wyjazdu. Tuż po przekroczeniu granicy kobieta zostaje uprowadzona.

18 października Europejski Dzień Przeciwko Handlowi Ludźmi. Co roku z tej okazji organizowane są różne wydarzenia na temat zjawiska handlu ludźmi. Dziś w Łodzi odbył się również marsz sprzeciwu. Zorganizowany przez Fundację You Can Free Us. Działania te mają na celu pokazać powagę problemu i skalę tego zjawiska.

Na stronie Fundacji przeciwko Handlowi Ludźmi i Niewolnictwu La Strada znajdujemy kilka cennych rad dotyczących przygotowania się do wyjazdu do pracy za granicę:

– Ubezpiecz się (od następstw nieszczęśliwych wypadków i ewentualnych kosztów leczenia).

– Sprawdź, czy pośrednik (firma pośrednicząca) oferujący Ci pracę działa legalnie, tzn. czy jest zarejestrowany w KRAZ (Krajowy Rejestr Agencji Zatrudnienia) i posiada odpowiedni certyfikat (od 1 listopada 2005 certyfikaty wydaje Urząd Marszałka Województwa).

– Upewnij się, że Twój pracodawca istnieje. Dowiedz się o nim jak najwięcej – najlepiej od pośrednika. Poproś o adres, numer telefonu. Skontaktuj się z nim.

– Dowiedz się na co możesz liczyć ze strony pośrednika w razie kłopotów w pracy (np. w sytuacji, kiedy praca jest inna niż oferowana lub masz problemy z pracodawcą). Poproś o zobowiązanie na piśmie.

– Dokładnie czytaj wszystkie dokumenty, które pokazuje Ci pośrednik, zwłaszcza te, które masz podpisać. Jeśli czegoś nie rozumiesz – pytaj!

– Ustal częstotliwość kontaktów telefonicznych z bliskimi (osobami, którym ufasz) np. raz w tygodniu o określonej porze. Ustal hasło, którym się posłużysz w przypadku ewentualnych kłopotów i niemożności powiedzenia tego wprost przez telefon: np. przekaż pozdrowienia dla kogoś, kto nie istnieje.

Fundacja La Strada prowadzi również całodobowy telefon zaufania pod numerem 22 628 99 99, SMS: 605 687 750.

Zamieszczał fałszywe oferty pracy i wyłudzał pożyczki

Białostoccy policjanci zatrzymali 34-letniego mieszkańca Ełku, który zamieszczał w Internecie fikcyjne oferty pracy, a zdobyte w ten sposób dane osobowe służyły mu do zaciągania pożyczek na niczego nieświadome osoby.

Oszust działał w 2014 i 2015 roku. Zamieszczał w Internecie fikcyjne oferty pracy. Osoby aplikujące na zamieszczoną przez 34-latka ofertę, nie będąc nawet zapraszane na rozmowę kwalifikacyjną szybko dowiadywały się, że zostały przyjęte na interesujące je stanowisko. Aby rozpocząć pracę należało  tylko dopełnić kilku formalności…

W tym celu niezbędny był scan dowodu osobistego i przelew na symboliczną kwotę na wskazany przez pracodawcę numer konta. W taki oto sposób oszust pozyskiwał dane osobowe potrzebne do zaciągnięcia internetowej pożyczki w imieniu ofiary. Wykonany przez ofiarę przelew na symboliczną kwotę (wystarczy 1 grosz) aktywował nowe konto założone przez oszusta na które wpływały wyłudzone od pożyczkodawcy pieniądze.

Mężczyzna w ten sposób oszukał kilkadziesiąt osób z całego kraju i łącznie wyłudził ponad 370 tys. zł. 34-latek ma bogatą przeszłość kryminalną i już wcześniej był karany, także za oszustwa. Sąd zadecydował o jego 3-miesięcznym areszcie.

http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/129154,Bialostoccy-policjanci-zatrzymali-oszusta.html

Fałszywe oferty pracy. Konsekwencje mogą być poważne.

fot.foter.com

Kryminalni z komisariatu I i Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie zatrzymali mężczyznę, który przyszedł odebrać pieniądze od 75-latki, która wcześniej odebrała telefon od osoby podającej się za członka rodziny.

W środę, 18.05. do 75-letniej mieszkanki Koszalina zadzwonił mężczyzna z prośbą o pilną pomoc. seniorka od razu zorientowała się, ze ma do czynienia z oszustem, ale pomimo to postanowiła kontynuować rozmowę. Jako pierwsza zwróciła się do niego po imieniu, używając imienia swojego syna.

Mężczyzna potwierdził, że jest jej synem i poprosił o pilną ,,pożyczkę” twierdząc, został zatrzymany przez policję, ponieważ potrącił kobietę na pasach, a pieniądze których potrzebuje, mają pokryć kaucję. Fałszywy syn kazał 75-latce przygotować wszystkie oszczędności jakie ma w domu i zapakować do pudełka. Poinformował ją, że za chwilę zgłosi się po nie kurier. Kobieta poinformowała o wszystkim policję i czekała na kuriera.

Zatrzymany przez funkcjonariuszy mężczyzna zeznał, iż że zamieścił na jednym z portali internetowych informację o tym, że podejmie dodatkową pracę jako kurier. W niedługim czasie zadzwonił do niego mężczyzna, który zaoferował mu bardzo dobrze płatną pracę polegającą na odbieraniu paczek od osób starszych. W odbieranych paczkach miały znajdować się protezy dentystyczne.

41-latek bez wahania zgodził się na zaoferowane warunki pracy. W środę (18 maja 2016) udał się po odbiór pierwszej przesyłki. Wykonanie zlecenia skończyło się dla niego policyjnym aresztem. Za oszustwo zgodnie z kodeksem grozić może kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Policjanci apelują i przestrzegają szukających pracy, przed pochopnym przyjmowaniem propozycji pracy zamieszczanych w sieci, nawet jeżeli wydają się one być bardzo atrakcyjne. Pamiętajmy, że jako potencjalni pracownicy mamy również prawo sprawdzić pracodawcę. Zanim przyjmiemy jakąkolwiek propozycję sprawdźmy, czy firma rzeczywiście istnieje i prowadzi rekrutację na oferowane stanowisko.

http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/126679,Mial-pracowac-jako-kurier-teraz-czekaja-go-nieprzyjemnosci.html

Oferował bezrobotnym pracę za granicą. Został zatrzymany.

fot. www.foter.com

Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Kielcach zatrzymali 48-latka, który oferował osobom bezrobotnym pracę za granicą. Za ,,załatwienie pracy” pobierał opłatę w wys. 800 zł. Po wpłacie owej kwoty kontakt z ,,pośrednikiem” się urywał…

Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, zatrzymany 48-latek oferował pośrednictwo pracy za granicą, m.in. we Francji czy w Niemczech.              W lipcu wynajął w centrum miasta pomieszczenie, które służyło mu za biuro. Tam poszkodowani wypełniali wszystkie niezbędne dokumenty, oraz uiszczali opłatę w wys. 800 zł. za pośrednictwo.

Pierwsze osoby miały wyjechać do ,,załatwionej” przez 48-latka pracy około 10 września. Problem w tym, że przed ustaleniem konkretnej daty i godziny wyjazdu kontakt z pośrednikiem urwał się, a biuro zostało zamknięte. Kieleccy śledczy ustalili już kilkanaście poszkodowanych, jednak podejrzewają, że może być ich zdecydowanie więcej.

Mężczyzna został zatrzymany w Ostrowcu Świętokrzyskim, gdzie na próżno ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Funkcjonariusze ustalili również, że 48-latek jest mieszkańcem powiatu opoczyńskiego, a pracę oferował pod szyldem firmy z Rzeszowa, w której kiedyś był zatrudniony.

Mężczyzna usłyszał już  zarzut oszustwa. Za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.