Oszustwa na każdym kroku
Naprawdę, czasami mam wrażenie, że żyjemy w świecie pełnym oszustów. Wszędzie ktoś próbuje nas naciągnąć, wyłudzić nasze pieniądze lub dane osobowe. Niedawno sama padłam ofiarą takiego przestępcy – zaciągnął na moje dane pożyczkę, za którą teraz muszę spłacać. Nie ma dnia, żebym nie słyszała o jakimś nowym sposobie na okradanie ludzi. A wy, czy również doświadczyliście już takich sytuacji? Jestem przekonana, że tak.
Niestety, ten problem dotyczy również rynku ubezpieczeniowego. Według najnowszych danych, tylko w zeszłym roku wartość wyłudzonych odszkodowań sięgnęła 500 milionów złotych! To naprawdę ogromna kwota. A co gorsze, eksperci przewidują, że w 2024 roku ta liczba może wzrosnąć nawet o 30%. Dlatego uważam, że warto dowiedzieć się więcej na ten temat i nauczyć się, jak chronić się przed takimi oszustwami.
Najczęstsze metody naciągaczy
Zacznijmy od tego, jakie są najczęstsze sposoby, jakimi posługują się oszuści. Dobrze jest je znać, żeby móc się na nie przygotować.
Jeden z popularniejszych to wyłudzanie odszkodowań z tytułu fałszywych szkód. Przestępcy zgłaszają fikcyjne wypadki, kradzieże lub zniszczenia mienia, a potem próbują wyłudzić od ubezpieczycieli wysokie odszkodowania. Robią to na różne sposoby – na przykład inscenizują kolizje, preparują dokumentację medyczną po rzekomo odniesionych urazach albo podrabiają faktury napraw. Innym sposobem jest zawyżanie wartości szkód, które faktycznie wystąpiły.
Kolejny rodzaj to fałszywe polisy ubezpieczeniowe. Oszuści podszywają się pod agentów ubezpieczeniowych i sprzedają ludziom nieistniejące polisy, a pieniądze po prostu przywłaszczają. Albo wystawiają polisy, które na papierze wyglądają jak prawdziwe, ale w rzeczywistości nie dają żadnego pokrycia.
Coraz bardziej popularne staje się też wyłudzanie kredytów na skradzione dane. Przestępcy kradną tożsamość ofiary, a następnie zaciągają na jej nazwisko różne zobowiązania, które potem oczywiście nie są spłacane. To powoduje ogromne problemy dla osoby, której dane zostały wykorzystane.
Oprócz tego, oszuści często próbują też namawiać klientów do zawyżania szkód lub wręcz stwarzać pozorne szkody, by potem ubiegać się o odszkodowanie.
Jak widzicie, metod jest naprawdę wiele. Przestępcy stale wymyślają coś nowego, dlatego ważne jest, żebyśmy cały czas byli czujni i potrafili je rozpoznać.
Dlaczego to takie popularne?
Zastanawiacie się pewnie, dlaczego przestępcy tak chętnie sięgają po te metody? Cóż, powodów jest kilka.
Po pierwsze, wysokie zyski. Wyłudzenie nawet pojedynczego odszkodowania może przynieść im setki tysięcy złotych. A jeśli uda im się oszukać kilka czy kilkanaście osób, to mogą zarobić niebagatelne sumy. To ogromna pokusa, szczególnie dla tych, którzy nie mają legalnych źródeł dochodu.
Ponadto, niskie ryzyko wykrycia i kary. Wiele tego typu przestępstw długo pozostaje niezauważonych, a jeśli już ktoś zostanie złapany, to kary są raczej łagodne. Więc opłaca się ryzykować.
Kolejny powód to łatwość realizacji. Większość metod nie wymaga szczególnych umiejętności czy dużego nakładu pracy. Wystarczy odrobina sprytu i trochę czasu. A efekty mogą być naprawdę „okazałe”.
No i wreszcie, rozwój technologii. Coraz bardziej zaawansowane narzędzia pomagają przestępcom w podrabianiu dokumentów, kradnięciu tożsamości czy ukrywaniu śladów. To ułatwia im działanie i sprawia, że są coraz trudniej do wykrycia.
Oczywiście to wszystko nie usprawiedliwia w żaden sposób takich praktyk. Ale warto zrozumieć, co tak naprawdę stoi za tymi oszustwami. To pomoże nam lepiej przygotować się na nadchodzące wyzwania.
Jak się chronić?
Dobra, teraz najważniejsze – co możemy zrobić, żeby się chronić przed tego typu wyłudzeniami? Oto kilka sprawdzonych sposobów:
Po pierwsze, koniecznie zastrzeż swój numer PESEL. To prosta czynność, która może uchronić cię przed wieloma problemami. Od 1 czerwca 2024 roku instytucje finansowe będą musiały sprawdzać bazę zastrzeżonych numerów, zanim podpiszą z tobą jakąkolwiek umowę. Dzięki temu nie dojdzie do sytuacji, w której ktoś będzie zaciągał na twoje dane zobowiązania, a ty będziesz musiał je spłacać.
Po drugie, uważaj na podejrzane oferty ubezpieczeniowe. Jeśli ktoś próbuje cię nagabywać, żebyś kupił polisę po zaniżonej cenie lub w nadzwyczaj szybkim tempie, to najprawdopodobniej masz do czynienia z oszustem. Zawsze sprawdzaj wiarygodność firmy i agenta, zanim zdecydujesz się na zakup.
Kolejna kwestia to dbanie o dokumentację. Przechowuj starannie wszystkie dokumenty związane z twoimi polisami ubezpieczeniowymi. Dzięki temu łatwiej będzie ci wykazać, że jesteś prawowitym właścicielem polisy, gdyby ktoś próbował ci ją odebrać.
Bardzo ważne jest też uważne czytanie umów. Nie podpisuj niczego, czego nie rozumiesz w 100%. Zwracaj szczególną uwagę na zapisy dotyczące wysokości składek, zakresu ochrony, wyłączeń z odpowiedzialności itp. To pomoże ci uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek w przyszłości.
No i oczywiście, zgłaszaj wszelkie podejrzane sytuacje odpowiednim organom. Jeśli ktoś próbuje cię oszukać, natychmiast poinformuj o tym policję lub Komisję Nadzoru Finansowego. Im więcej takich zgłoszeń, tym większa szansa, że przestępców uda się schwytać.
Pamiętajcie też, że na stronie stop-oszustom.pl znajdziecie więcej porad i informacji na temat ochrony przed różnymi rodzajami wyłudzeń. Warto tam zajrzeć.
Co robić, gdy już padniesz ofiarą?
Niestety, mimo naszych najlepszych starań, czasem i tak możemy paść ofiarą oszustwa. Co wtedy robić?
Przede wszystkim, niezwłocznie zgłoś incydent do policji lub Komisji Nadzoru Finansowego. Im szybciej to zrobisz, tym większa szansa, że uda się schwytać sprawcę i odzyskać twoje pieniądze lub dokumenty.
Następnie, skontaktuj się z ubezpieczycielem. Poinformuj go o zaistniałej sytuacji i złóż stosowne dokumenty. Pamiętaj, że w wielu przypadkach możesz liczyć na odszkodowanie z polisy.
Kolejnym krokiem powinno być zastrzeżenie skradzionych dokumentów – na przykład dowodu osobistego, karty kredytowej czy numeru PESEL. Zapobiegniesz w ten sposób dalszemu wykorzystywaniu twoich danych przez oszustów.
Dobrze jest też sprawdzić swój raport kredytowy i zgłosić kradzież tożsamości do biur informacji kredytowej. Pozwoli ci to zidentyfikować ewentualne próby zaciągania na ciebie zobowiązań i szybko je unieważnić.
Na koniec pamiętaj, żeby zachować wszystkie dowody – korespondencję, faktury, umowy itp. Mogą one okazać się niezbędne, gdy będziesz dochodzić swoich praw.
Wiem, że to wszystko brzmi bardzo skomplikowanie. Ale uwierzcie mi, lepiej poświęcić trochę czasu i energii, żeby się odpowiednio zabezpieczyć, niż później borykać z przykrymi konsekwencjami oszustwa.
Podsumowanie
Oszustwa ubezpieczeniowe to poważny problem, z którym będziemy musieli się mierzyć również w 2024 roku. Przestępcy nieustannie wymyślają nowe sposoby na wyłudzanie pieniędzy, a straty sięgają setek milionów złotych rocznie.
Dlatego tak ważne jest, żebyśmy nauczyli się rozpoznawać te nielegalne praktyki i skutecznie im przeciwdziałać. Pamiętajmy, żeby zawsze sprawdzać wiarygodność firm i dokumentów, uważnie czytać umowy, a także niezwłocznie reagować w przypadku podejrzenia oszustwa.
Jeśli mimo to padniemy ofiarą wyłudzenia, to nie poddawajmy się. Szybko zgłośmy sprawę odpowiednim organom, dochódźmy swoich praw i zadbajmy o zabezpieczenie naszych danych. Tylko dzięki takiej postawie mamy szansę skutecznie walczyć z naciągaczami.
Pamiętajcie, że na stronie stop-oszustom.pl znajdziecie wiele przydatnych porad i informacji na ten temat. Warto z nich skorzystać, żeby chronić siebie i swoje finanse.
Bądźmy czujni i nie dajmy się oszukać – to nasza najlepsza broń w walce z naciągaczami!