Nowe Wyzwania Pracy Zdalnej: Zabezpieczanie Firmy przed Manipulacjami
Strzeż się cyberprzestępców – oto jak chronić firmę w świecie pracy zdalnej
Pamiętam, jak kilka lat temu przemawiałem na konferencji na temat przyszłości pracy. Przepowiadałem wtedy, że coraz więcej ludzi będzie wykonywać swoje obowiązki w domu, a nie w tradycyjnym biurze. Mówiłem o korzyściach, jakie niesie za sobą elastyczność i wygoda pracy zdalnej. Jednak, jak się okazuje, ta nowa rzeczywistość przynosi również nowe wyzwania związane z cyberbezpieczeństwem.
W ciągu ostatnich dwóch lat, kiedy pandemia zmusiła wiele firm do przejścia na pracę zdalną, zaobserwowaliśmy prawdziwy wysyp cyberataków. Cyberprzestępcy bezczelnie wykorzystują fakt, że pracownicy korzystają z niezabezpieczonych domowych sieci i urządzeń, by wedrzeć się do systemów firmowych. A to dopiero początek problemów.
Pandemia przyspieszyła cyfryzację, ale i pomnożyła zagrożenia
Niezaprzeczalnie, pandemia COVID-19 była katalizatorem dla digitalizacji. Nagle przedsiębiorstwa, które do tej pory niechętnie patrzyły na pracę zdalną, musiały z dnia na dzień przestawić się na ten model funkcjonowania. Przenieśliśmy całą naszą działalność do chmury, a większość spotkań i rozmów odbywa się teraz online.
To z jednej strony ogromna wygoda i elastyczność, ale z drugiej – poważne wyzwanie dla działów IT odpowiedzialnych za cyberbezpieczeństwo. Dane firmowe opuściły bezpieczne mury biura i rozsypały się po prywatnych komputerach i domowych sieciach pracowników. A to idealne środowisko dla cyberprzestępców.
Raport CERT Polska pokazuje, że w 2020 roku liczba zgłoszonych incydentów związanych z cyberbezpieczeństwem wzrosła aż o 607%! Aż 73% z nich stanowił phishing, czyli próby wyłudzenia danych logowania lub pieniędzy. To bezpośredni efekt przeniesienia działalności do internetu.
Luki w domowych sieciach i urządzeniach
Kluczowa różnica między pracą w biurze a pracą zdalną polega na sposobie dostępu do firmowych danych i systemów. W biurze wszyscy korzystamy z dobrze zabezpieczonej sieci korporacyjnej, chronionej przez działy IT. Ale w domu? Tam każdy podłącza się do własnej, zazwyczaj słabo zabezpieczonej, sieci domowej.
To otwiera drzwi dla cyberprzestępców. Zamiast przebijać się przez solidne zabezpieczenia firmowe, mogą po prostu przechwycić dane pracownika, który loguje się do firmowych systemów przez swoją domową sieć. A to nie koniec problemów.
Wielu pracodawców pozwala pracownikom na korzystanie z własnych, niezarządzanych przez firmę laptopów i urządzeń mobilnych. To kolejna luka, której cyberprzestępcy mogą próbować wykorzystać. Takie urządzenia nie są chronione przez firmowe zabezpieczenia, a często nawet nie mają zainstalowanego podstawowego oprogramowania antywirusowego.
Cyberbezpieczeństwo to teraz kluczowy element strategii firmy
Dawno minęły czasy, gdy cyberbezpieczeństwo było jedynie problemem technologicznym, z którym zmagały się działy IT. Dziś to kluczowy element strategii każdej nowoczesnej firmy. Bezpieczeństwo danych i systemów informatycznych ma bezpośredni wpływ na ciągłość działania, a co za tym idzie – na zyski i reputację organizacji.
Dlatego właśnie musimy podejść do tego tematu całościowo, angażując w to nie tylko specjalistów, ale wszystkich pracowników. Tylko wtedy będziemy w stanie skutecznie chronić się przed cyberatakami.
Pracownicy – najsłabsze i zarazem najważniejsze ogniwo
Jak wynika z badań International Association of Privacy Professionals, aż 92,5% incydentów związanych z naruszeniem bezpieczeństwa danych to błędy popełniane przez pracowników, a nie celowe ataki hakerów. To oznacza, że nasi ludzie są najsłabszym ogniwem w łańcuchu cyberbezpieczeństwa.
Z drugiej strony to właśnie pracownicy mogą stać się naszą największą bronią. Kiedy dostarczymy im odpowiedniej wiedzy i narzędzi, będą w stanie skutecznie rozpoznawać próby wyłudzenia informacji, takie jak phishing, i chronić poufne dane firmy.
Dlatego kluczowe jest, aby stworzyć kompleksowy program podnoszenia świadomości bezpieczeństwa wśród pracowników. Nie możemy ograniczać się do jednorazowych szkoleń. To musi być ciągły proces, w którym powtarzamy kluczowe zasady, testujemy reakcje na symulowane ataki i nagradzamy zaangażowanie.
Tylko wtedy będziemy mieli pewność, że nasi pracownicy stali się silnym ogniwem, a nie słabym punktem w systemie cyberbezpieczeństwa firmy.
Zabezpieczanie stacji roboczych i chmury
Oczywiście, edukacja pracowników to dopiero początek. Musimy też zadbać o odpowiednie zabezpieczenia infrastruktury IT, zarówno tej tradycyjnej, jak i chmurowej.
W przypadku stacji roboczych, kluczowe jest, aby zapewnić, że urządzenia używane do pracy zdalnej są aktualne i chronione. Nieaktualizowane systemy operacyjne, przeglądarki czy oprogramowanie antywirusowe to idealne pole do popisu dla cyberprzestępców.
Warto też zadbać o odpowiedni dostęp – nie każdy pracownik potrzebuje pełnego dostępu do wszystkich firmowych zasobów. Ograniczenie uprawnień tylko do niezbędnego minimum znacznie zmniejsza ryzyko wycieku danych w przypadku naruszenia.
Ale to nie koniec. Równie ważne jest zabezpieczenie środowiska chmurowego, w którym przechowujemy coraz więcej danych i aplikacji firmowych. Właściwa konfiguracja usług chmurowych to klucz do ochrony poufności, integralności i dostępności tych zasobów.
Kompleksowe podejście to gwarancja bezpieczeństwa
Cyberbezpieczeństwo to dziś wielowymiarowe wyzwanie. Musimy zadbać o świadomość pracowników, zabezpieczenia sprzętowe i chmurowe, a do tego stale monitorować zagrożenia i dostosowywać nasze działania.
Tylko takie holistyczne podejście da nam gwarancję, że nasza firma będzie bezpieczna, nawet w obliczu rosnącego ryzyka cyberataków. A to z kolei zapewni nam spokój ducha i pozwoli w pełni skoncentrować się na dalszym rozwoju biznesu.
Dlatego zachęcam Cię, abyś już dziś rozpoczął wdrażanie kompleksowych rozwiązań w zakresie cyberbezpieczeństwa. Tylko wtedy Twoja firma będzie mogła czuć się bezpiecznie w nowej rzeczywistości pracy zdalnej.