Uważaj na te oferty kursów internetowych – to może być niebezpieczne!

Uważaj na te oferty kursów internetowych – to może być niebezpieczne!

Oszukiwani na każdym kroku

Nie wiem, czy to tylko mnie dotyczy, ale mam wrażenie, że z każdej strony atakują nas różne oferty kursów online. Rzekomo są to programy, które szybko i bez większego wysiłku pomogą nam zdobyć nowe umiejętności, a co za tym idzie, także lepszą pracę i wyższe zarobki. Brzmi kusząco, prawda? Niestety, w większości przypadków to kompletne kłamstwo.

Niedawno ostrzegano nas przed fałszywymi reklamami oferującymi darmowe kursy na Uniwersytecie Gdańskim. Okazało się, że linki z tych reklam prowadziły do podejrzanych stron, które mogły służyć do wyłudzania wrażliwych danych. To tylko jeden z wielu przykładów na to, jak nieuczciwi ludzie próbują nas oszukać.

Jeśli myślisz, że już wiesz, na co uważać, to pozwól, że podzielę się z Tobą moim własnym doświadczeniem. Kiedyś też dałem się nabrać na jedną z takich ofert. Obiecywano mi, że za niewielką opłatą nauczę się programowania i będę mógł zarabiać krocie, pracując zdalnie. Niestety, okazało się, że cały kurs to kompletna farsa, a jedyne, co zyskałem, to sporą dziurę w budżecie. Nigdy więcej nie dałem się nabrać na takie obietnice.

Czujność to podstawa

Teraz, gdy jestem już bardziej doświadczony, staram się zachować daleko idącą ostrożność, gdy natrafiam na jakiekolwiek oferty kursów internetowych. Wiem, że nie wszystko, co błyszczy, jest złotem, a szczególnie w internecie trzeba uważać na potencjalne pułapki.

Zanim zdecyduję się na jakikolwiek kurs online, zawsze dokładnie sprawdzam, czy jest on oferowany przez wiarygodną instytucję lub firmę. Staram się też czytać opinie i recenzje od innych uczestników. Jeśli cokolwiek wydaje mi się podejrzane, natychmiast rezygnuję z takiej oferty. Lepiej dmuchać na zimne niż później żałować.

Policjanci z Centrum Szkolenia Policji w Legionowie ostrzegają, że pozornie gruby lód może w każdej chwili załamać się pod naszym ciężarem. Podobnie jest z ofertami kursów online – to, co na pierwszy rzut oka wygląda na solidną propozycję, w rzeczywistości może okazać się bardzo kruche i niebezpieczne.

Nie daj się nabrać na łatwe obietnice

Jedno jest pewne – jeśli jakaś oferta kusi nas niewiarygodnie atrakcyjnymi warunkami, to należy zachować szczególną czujność. Jak mówi specjalistka ds. cyberbezpieczeństwa Elwira Charmuszko, „oszuści stale wymyślają nowe sposoby wyłudzania danych i pieniędzy. Zachowaj ostrożność, nie daj się nabrać na łatwe obietnice i atrakcyjne reklamy”.

Muszę przyznać, że kiedyś dałem się nabrać właśnie na takie „zbyt piękne, by były prawdziwe” obietnice. Kursy online miały mnie nauczyć programowania i zapewnić wysokie zarobki. Niestety, po wpłaceniu sporych pieniędzy okazało się, że cały kurs to kompletna farsa. Nie tylko nie nauczyłem się niczego przydatnego, ale także straciłem spore oszczędności.

Od tamtej pory staram się być jeszcze bardziej wyczulony na tego typu oferty. Jeśli coś wydaje mi się zbyt dobre, by było prawdziwe, to prawdopodobnie tak właśnie jest. Oszuści nie próżnują i nieustannie opracowują nowe sposoby, aby nas nabić w butelkę.

Nie daj się zwieść „darmowym” ofertom

Jednym z ulubionych chwytów marketingowych oszustów są rzekomo „darmowe” kursy online. Niestety, za tymi ofertami często kryją się różnego rodzaju pułapki. Przykładowo, kurs może być „darmowy”, ale uczestnik jest zobowiązany do zakupu dodatkowych materiałów lub narzędzi, bez których kurs będzie kompletnie bezużyteczny.

Innym wariantem jest sytuacja, gdy rzekomo „darmowy” kurs jest w rzeczywistości jedynie przynętą, a aby móc z niego w pełni skorzystać, trzeba dopłacić spore sumy. Jak łatwo się domyślić, w większości przypadków te dodatkowe opłaty są kompletnie nieuzasadnione.

Dlatego też, zanim zdecydujesz się na jakąkolwiek „darmową” ofertę, dokładnie sprawdź, czy aby na pewno nie kryje się za nią jakaś pułapka. Lepiej dmuchać na zimne i zrezygnować, niż potem żałować utraty pieniędzy.

Nie ustawaj w czujności

Pamiętajmy, że oszuści nie ustają w poszukiwaniu nowych sposobów na wyłudzanie naszych pieniędzy i danych. Nawet jeśli uda nam się uniknąć jakichś pułapek, z pewnością wkrótce pojawią się następne. Dlatego tak ważne jest, abyśmy nigdy nie tracili czujności.

Warto też pamiętać, że nie tylko my sami możemy paść ofiarą takich oszustw. Nasi bliscy, a szczególnie osoby starsze lub mniej doświadczone w korzystaniu z internetu, także są narażeni na takie niebezpieczeństwa. Dlatego warto uświadamiać naszych bliskich i pomagać im rozpoznawać potencjalne zagrożenia.

Jeśli natkniesz się na coś podejrzanego, nie wahaj się to zgłosić. Możesz skontaktować się np. z organizacją Stop Oszustom, która zajmuje się zwalczaniem tego typu działalności. Może Twoja czujność uratuje komuś spore kłopoty.

Podsumowanie

Świat kursów online to niestety prawdziwe pole minowe, pełne pułapek zastawionych przez nieuczciwych ludzi. Mimo kuszących obietnic, w większości przypadków te oferty są kompletną farsą, mającą na celu wyłudzenie naszych pieniędzy i danych. Dlatego tak ważne jest, abyśmy zawsze zachowywali czujność i dokładnie weryfikowali każdą propozycję, zanim się na nią zdecydujemy.

Pamiętajmy, że oszuści nieustannie wymyślają nowe sposoby, aby nas przechytrzyć. Dlatego nigdy nie możemy spuścić z oka tego, co dzieje się w internecie. Bądźmy czujni, czytajmy uważnie regulaminy i opinie innych osób. W razie wątpliwości lepiej zrezygnować niż potem żałować straconych pieniędzy i czasu.

Mam nadzieję, że moje doświadczenia pomogły Ci uświadomić sobie skalę zagrożenia. Pamiętaj – w sieci nic nie jest oczywiste, a „darmowe” kursy to najczęściej pułapka. Bądźmy więc ostrożni i nie dajmy się nabrać na żadne oszukańcze oferty. Wspólnie możemy skutecznie walczyć z tym procederem.

Scroll to Top