Najnowsze sposoby na okradanie kryptowalutowych inwestorów
Oszuści nie śpią – nadchodzi nowa fala ataków na twoją kryptowalutę
Ach, kryptowaluty – ta całkiem nowa, ekscytująca i kusząca przestrzeń inwestycyjna, która przyciąga coraz więcej ludzi poszukujących okazji do szybkiego wzbogacenia się. Niestety, wraz z popularnością kryptowalut, rośnie również liczba geniuszy zła, którzy nie śpią po nocach, wymyślając kolejne sposoby, aby cię ograbić.
Jako kryptowalutowy inwestor, musisz mieć oczy szeroko otwarte i być wciąż czujnym, bo oszuści są coraz bardziej wyrafinowani w swoich metodach. Jestem tu, aby cię ostrzec przed najnowszymi trendami w świecie kryptowalutowych oszustw. Przygotuj się, bo to może być gruba sprawa.
Brat kontra brat – kiedy zaufanie rodziny cię zawodzi
Wyobraź sobie, że jesteś w swoim domowym zaciszu, popijasz kawę i sprawdzasz wiadomości na smartfonie. Nagle wpadasz na artykuł opisujący najnowsze i zarazem pierwsze w historii tego typu przestępstwo w świecie kryptowalut. Dwóch braci, Anton i James Peraire-Bueno, studiujących na prestiżowym MIT, zostało oskarżonych o kradzież 25 milionów dolarów w ciągu zaledwie 12 sekund! Tak, 12 sekund…
Jak to w ogóle możliwe? Cóż, okazuje się, że ci zdolni akademicy wykorzystali swoją wiedzę do zhakowania procesu walidacji transakcji w sieci Ethereum. W mgnieniu oka przetransferowali całe fortuny swoich niczego niepodejrzewających ofiar na swoje prywatne konta. Diabeł naprawdę tkwi w szczegółach, prawda?
Zastanawiam się, czy to, że znali się z rodzinnego domu, ułatwiło im okradanie inwestorów. Czasem najgorsze zagrożenia czyhają na nas ze strony najbliższych.
Nowe sposoby, nowe ofiary – kryptowaluty to pole minowe
Ale to dopiero początek. Kryptowalutowi przestępcy nie ograniczają się tylko do wyrafinowanych technologicznie ataków. Wręcz przeciwnie, wykorzystują cały wachlarz metod, aby dojść do twoich cennych monet.
Jednym z najnowszych trendów jest tak zwany „pig butchering scam”, gdzie oszuści nawiązują kontakt przez aplikacje randkowe, budują zaufanie ofiary, a następnie przekonują ją do zainwestowania w fikcyjne kryptowalutowe okazje. Kiedy już dostaną dostęp do twoich danych, znikają jak kamfora, zabierając ze sobą twoje ciężko zarobione pieniądze.
Inny popularny sposób to phishing – oszuści rozsyłają fałszywe maile lub tworzą podrobione strony internetowe, podszywając się pod znane giełdy kryptowalut. Kiedy klikniesz w ich link i wprowadzisz swoje dane logowania, masz już przesądzone.
Nie daj się nabrać również na „bitcoin giveaways” – darmowe bitcoiny, które są niczym innym jak kolejnym sposobem na wykradzenie twoich danych. Pamiętaj, że w świecie kryptowalut nie ma czegoś takiego jak darmowy lunch.
Piramidy i rug pulle – nowe wcielenia starych oszustw
Oszuści nie cofną się przed niczym, aby cię okraść. Jedną z ich ulubionych metod są kryptowalutowe piramidy finansowe. Znasz zapewne historię Ponzi’ego i jego słynnego schematu? No cóż, ci współcześni sprytni kombinatorzy tylko lekko unowocześnili ten sprawdzony model.
Teraz zamiast obiecywać astronomiczne zyski z tradycyjnych inwestycji, wabią cię perspektywą szybkiego dorobienia się na nowych projektach kryptowalutowych, takich jak ICO (Initial Coin Offering) lub NFT (Non-Fungible Tokens). Początkowo wszystko wygląda obiecująco – cena tokena rośnie, a ty zarabiasz. Ale w momencie, gdy przestaniesz wpłacać, cała piramida się zawali, a twoje pieniądze znikną bez śladu.
Inną ulubioną sztuczką oszustów jest tzw. „rug pull”. Działają oni na podobnej zasadzie co piramidy finansowe, tyle że tutaj cena tokena jest sztucznie napompowywana, by następnie równie gwałtownie spaść. Efekt? Ty zostajesz z bezwartościowymi tokenami, a oni z twoimi pieniędzmi.
Uważaj na publiczne WiFi i znajomych
Myślisz, że to już wszystkie sposoby, jakimi posługują się kryptowalutowi złodzieje? Ależ skąd! Oni wciąż mają kilka asów w rękawie.
Jednym z nich jest kradzież twoich danych logowania podczas korzystania z publicznych sieci WiFi. Wyobraź sobie, że logujesz się do swojego portfela kryptowalutowego w kawiarni, a w tym samym czasie ktoś przechwytuje twoje dane, wykorzystując luki w zabezpieczeniach. Nim się obejrzysz, twoje aktywa znikną jak kamfora.
Innym zagrożeniem mogą być sfingowane oferty pracy w branży krypto. Oszuści podszywają się pod pracodawców, by uzyskać dostęp do twoich danych lub nawet bezpośrednio ukraść zasoby z twojego portfela. Zawsze sprawdzaj dokładnie, z kim masz do czynienia.
Broń się, zanim będzie za późno
Widzisz, kryptowalutowi przestępcy są bezwzględni i nie cofną się przed niczym, aby dostać się do twoich monet. Ale nie poddawaj się w tej nierównej walce! Są kroki, które możesz podjąć, aby chronić swoje finanse.
Po pierwsze, nigdy nie klikaj w podejrzane linki i nie wpisuj swoich danych logowania na nieznanych stronach. Zawsze wchodź na giełdy i portfele kryptowalutowe bezpośrednio, a nie przez przesłane ci linki.
Po drugie, uważaj na publiczne WiFi i nigdy nie loguj się do wrażliwych kont w przestrzeni publicznej. Zainstaluj VPN, który zaszyfruje twoje połączenie.
Po trzecie, bądź wyczulony na oferty pracy w branży krypto. Dokładnie sprawdzaj, z kim masz do czynienia, zanim udostępnisz swoje dane.
I pamiętaj – jeśli coś wydaje się być zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, to prawdopodobnie oszustwo. Zachowaj zdrowy rozsądek i zaufaj swojej intuicji.
Kryptowaluty to fascynujący świat, ale pełen pułapek. Bądź czujny i nie daj się okraść! Na stop-oszustom.pl znajdziesz więcej porad, jak chronić swoje inwestycje.