Czego unikać, by nie paść ofiarą naciągaczy?
Oto moja historia, drogi czytelniku. Kiedyś też byłem taki naiwny jak Ty – myślałem, że w dzisiejszych czasach nie sposób paść ofiarą oszustwa. Jak bardzo się myliłem.
Pewnego dnia odebrałem telefon, w którym ktoś podawał się za pracownika banku. Mówił, że wykryto próbę włamania na moje konto i muszę natychmiast podjąć kroki, by zabezpieczyć swoje środki. Brzmiało to bardzo poważnie, więc bez zastanowienia podałem mu wszystkie moje dane uwierzytelniające. Dopiero po chwili dotarło do mnie, że to mogło być oszustwo. Na szczęście nic się nie stało, ale przeżyłem wtedy niemałe załamanie nerwowe.
Od tamtej pory staram się być znacznie ostrożniejszy i uważam, że Ty też powinieneś wziąć sobie to do serca. W dzisiejszym artykule opowiem Ci, jak rozpoznać typowe sztuczki naciągaczy i uniknąć zostania ich ofiarą. Usiądź wygodnie, bo będzie długo, ale wierzę, że ta wiedza okaże się dla Ciebie bezcenna.
Uważaj na fałszywe maile i SMS-y
Zacznijmy od najpopularniejszego sposobu, jaki stosują oszuści – podszywanie się pod instytucje, takie jak banki, urzędy czy firmy kurierskie. Otrzymujesz wiadomość e-mail lub SMS, w której nadawca prosi Cię o pilne podjęcie jakichś działań. Może to być na przykład:
- Informacja o rzekomej wygranej na loterii
- Zgłoszenie problemu z Twoim kontem bankowym
- Prośba o potwierdzenie danych w celu otrzymania przesyłki
Co je wyróżnia? Oto 5 cech fałszywych wiadomości:
-
Nienaturalny styl i błędy: Tekst często jest napisany w chaotyczny i nienaturalny sposób, a także zawiera liczne błędy ortograficzne czy interpunkcyjne.
-
Nagły termin: Podkreślana jest pilność i konieczność natychmiastowego działania. Masz wrażenie, że jeśli szybko nie zareagujesz, stanie się coś złego.
-
Prośba o poufne dane: Nadawca prosi Cię o podanie wrażliwych informacji, takich jak numery kart, hasła lub loginy.
-
Nieznany nadawca: Adres e-mail lub numer telefonu, z których przychodzi wiadomość, nie są Ci znane.
-
Brak spersonalizacji: Wiadomość ma charakter masowy i nie zawiera Twojego imienia lub innych indywidualnych informacji.
Jeśli dostaniesz taką podejrzaną wiadomość, nigdy nie klikaj w załączniki ani linki, a także nie odpowiadaj na nią. Zamiast tego najlepiej jest zadzwonić bezpośrednio do instytucji, która rzekomo Cię kontaktuje, i zweryfikować, czy faktycznie coś od Ciebie chcą.
Uważaj na fałszywe strony internetowe
Oszuści nie ograniczają się tylko do wiadomości e-mail i SMS-ów. Coraz częściej tworzą też spreparowane witryny internetowe, udające znane i zaufane marki. Ich celem jest wyłudzenie Twoich poufnych danych.
Typowym przykładem jest fałszywa strona banku, na której proszona jesteś o zalogowanie się na swoje konto. W rzeczywistości to jednak pułapka – Twoje dane logowania zostaną przechwycone przez przestępców.
Jak rozpoznać takie oszustwo? Przede wszystkim zwróć uwagę na adres URL witryny. Powinien on być identyczny z oficjalną stroną danej instytucji. Jeśli zauważysz jakiekolwiek różnice, to znak, że coś jest nie w porządku.
Warto też sprawdzić, czy strona ma certyfikat bezpieczeństwa SSL (zwykle widoczny jako kłódka lub zielona karta w pasku adresu). Jeśli go brakuje, lepiej z niej nie korzystaj.
Według Taurona, oszuści bardzo często podszywają się również pod instytucje rządowe, takie jak policja czy urząd skarbowy. Mogą na przykład oskarżać Cię o rzekome przestępstwa i żądać natychmiastowej zapłaty grzywny.
Uważaj na podejrzane ogłoszenia
Kolejny popularny sposób na wyłudzenie pieniędzy to publikowanie fałszywych ogłoszeń sprzedaży. Naciągacze często zamieszczają oferty atrakcyjnych produktów po bardzo niskich cenach, by zwabić naiwnych kupujących.
Jak ostrzega nyska policja, zbyt niska cena powinna wzbudzić Twoją czujność. Sprawdź dokładnie wiarygodność sprzedającego, poczytaj opinie na jego temat i unikaj dokonywania transakcji poza znanymi platformami aukcyjnymi.
Pamiętaj też, by zawsze preferować formę płatności przy odbiorze lub w bezpiecznych serwisach, a nie przelewać pieniądze z góry na podejrzane konto. Warto także dokładnie sprawdzić przedmiot przesyłki, gdy ją odbierzesz.
Strzeż się naciągaczy w realu
Oszustwa internetowe to nie jedyne niebezpieczeństwo. Mazowiecka policja ostrzega, że naciągacze coraz częściej działają też w realnym świecie.
Najczęstszymi ofiarami padają osoby starsze, samotne i ufne. Oszuści podszywają się pod różne postaci – pracowników firm, policjantów, urzędników czy nawet wnuków – by pod pretekstem załatwienia ważnej sprawy wkraść się do Twojego domu.
Gdy ktoś nieznajomy puka do Twoich drzwi, zachowaj czujność. Nigdy nie wpuszczaj obcych do mieszkania, a jeśli twierdzą, że reprezentują jakąś instytucję, zażądaj okazania odpowiedniej legitymacji. Nie wstydź się też poprosić sąsiada, by towarzyszył Ci podczas takiej wizyty.
Pamiętaj też, że policjanci nigdy nie żądają zapłaty ani nie uczestniczą w żadnych „prowokacjach” z udziałem osób starszych. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, jest to na 100% oszustwo.
Bądź ostrożny w e-commerce
Pandemia COVID-19 sprawiła, że coraz więcej z nas robi zakupy przez internet. To wygodne, ale niestety także niesie ze sobą pewne ryzyka.
Jak ostrzega nyska policja, podczas świątecznych zakupów online musisz szczególnie uważać na nieuczciwych sprzedawców. Zanim dokonasz płatności, dokładnie sprawdź opinie na temat danej platformy lub sprzedającego. Warto też wybierać tylko znane i zaufane sklepy internetowe.
Nigdy nie korzystaj z publicznych komputerów lub sieci Wi-Fi do logowania na swoje konto na stronie sklepu. Może to narazić Twoje poufne dane na wyciek. Płać też najlepiej kartą, a nie przelewem na podejrzane konto.
Jeśli mimo wszystko padniesz ofiarą oszustwa, koniecznie zgłoś to na policję. Dzięki Twojej pomocy być może uda się złapać przestępców i uchronić innych przed podobnym losem.
Streszczenie
Podsumowując, oto najważniejsze wskazówki, by nie paść ofiarą naciągaczy:
- Uważaj na podejrzane wiadomości e-mail i SMS-y, szczególnie te wymagające pilnego działania
- Sprawdzaj dokładnie adresy stron internetowych i unikaj podejrzanych witryn
- Bądź ostrożny przy zakupach online, szczególnie na mało znanych platformach
- Nigdy nie wpuszczaj do domu nieznanych osób, nawet jeśli przedstawiają się jako pracownicy instytucji
- Zachowaj czujność i nie daj się zwieść nawet „atrakcyjnym okazjom”
- W razie wątpliwości skontaktuj się bezpośrednio z daną instytucją, a nie działaj na podstawie otrzymanych wiadomości
- Jeśli padniesz ofiarą oszustwa, niezwłocznie zgłoś to na policję
Mam nadzieję, że te rady pomogą Ci ustrzec się przed niebezpiecznymi naciągaczami. Nie daj się zwieść ich podstępnym sztuczkom – zachowaj czujność, a Twoje finanse będą bezpieczne. Powodzenia!