Fałszywe SMS-y od BIK – jak je rozpoznać i nie dać się oszukać?

Oszustwa na wyciągnięcie ręki

Codziennie, niemal bez wyjątku, dostaję co najmniej kilka wiadomości SMS od rzekomych przedstawicieli Biura Informacji Kredytowej (BIK). Próbują mnie przestraszyć, przekonują, że moje dane osobowe zostały naruszone i grożą konsekwencjami, jeśli nie podejmę natychmiastowych działań.

Brzmi znajomo? Jeśli tak, to wiedz, że nie jesteś sam. W ostatnich latach fałszywe SMS-y od BIK stały się prawdziwą plagą, a oszuści nieustannie modyfikują swoje metody, by jeszcze skuteczniej nas okradać.

Jako że sam niejednokrotnie doświadczyłem tych prób wyłudzenia, postanowiłem podzielić się z Wami moją wiedzą na temat tego, jak rozpoznać takie oszustwa i co zrobić, by nie dać się na nie nabrać. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego artykułu będziecie lepiej przygotowani na zmierzenie się z tymi nikczemnikami.

Dlaczego akurat BIK?

Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego oszuści tak często podszywają się pod BIK? Cóż, istnieje kilka powodów, dla których to właśnie ta instytucja jest ich ulubionym celem:

Rozpoznawalność: BIK jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych instytucji finansowych w Polsce. Większość z nas regularnie otrzymuje od nich korespondencję, więc oszuści liczą, że uda im się nas zmanipulować, powołując się na tę znajomą markę.
Strach przed konsekwencjami: Sama wzmianka o BIK często wzbudza w ludziach lęk. Nikt nie chce mieć problemów z instytucjami finansowymi, zwłaszcza gdy grożą one poważnymi karami. Oszuści doskonale o tym wiedzą i wykorzystują to, by nas zastraszyć.
Dostęp do danych osobowych: BIK dysponuje ogromną ilością wrażliwych danych na temat kredytobiorców. Oszuści mogą więc próbować wykorzystać te informacje, by uwiarygodnić swoje fałszywe wiadomości.

To wszystko sprawia, że BIK stał się wręcz idealnym celem dla wyrafinowanych złodziei, którzy niestrudzenie próbują wyłudzić od nas pieniądze. Ale spokojnie, mam dla Was kilka sprawdzonych sposobów, by nie dać się na to nabrać.

Jak rozpoznać fałszywy SMS od BIK?

Oczywiście nie każdy SMS czy e-mail rzekomo pochodzący od BIK musi być oszustwem. Czasem to naprawdę może być legalna korespondencja od tej instytucji. Jak więc odróżnić prawdziwe wiadomości od fałszywych?

Oto kilka kluczowych cech, na które warto zwrócić uwagę:

Nadawca wiadomości: Prawdziwe wiadomości od BIK będą pochodzić z numerów telefonów lub adresów e-mail należących bezpośrednio do tej instytucji. Nigdy nie będą wysyłane z losowych numerów czy adresów, które nawet przypadkowo mogą kojarzyć się z BIK.
Treść wiadomości: Autentyczne komunikaty od BIK będą sformułowane w sposób rzeczowy i profesjonalny. Nie będą zawierać błędów ortograficznych, gramatycznych ani nawoływać do natychmiastowego działania pod groźbą konsekwencji.
Prośby o dane: BIK nigdy nie będzie prosić Cię przez SMS lub e-mail o podanie poufnych informacji, takich jak numer karty kredytowej, konta bankowego czy PESEL. Takie żądania to znak, że masz do czynienia z oszustwem.
Linki i załączniki: Prawdziwe wiadomości od BIK nie będą zawierać podejrzanych linków ani załączników. Jeśli taki element się pojawi, zignoruj go i nie klikaj.

Zgodnie z informacjami ze strony Clivio, oszuści często próbują podszywać się pod firmy kurierskie, banki czy inne instytucje, rozsyłając fałszywe e-maile z prośbą o kliknięcie w niebezpieczny link lub pobranie załącznika. Dokładnie taką samą taktykę stosują w przypadku rzekomych wiadomości od BIK.

Jeśli więc jakikolwiek element wiadomości wzbudzi Twoje podejrzenia, zignoruj ją i skontaktuj się z BIK bezpośrednio, korzystając z oficjalnych kanałów komunikacji. Tylko w ten sposób możesz mieć pewność, że nie dałeś się nabrać na perfidny trick oszustów.

Co robić, gdy dostanę fałszywy SMS?

Załóżmy, że pomimo Twojej czujności i tak udało się oszustom do Ciebie dotrzeć. Otrzymałeś niepokojącą wiadomość rzekomo od BIK i nie jesteś pewien, czy jest ona prawdziwa. Co teraz?

Oto kilka kroków, które powinieneś niezwłocznie podjąć:

Nie klikaj w żadne linki ani nie odpowiadaj na wiadomość: Ignoruj całą treść SMS-a. Nie podejmuj żadnych działań, które mogłyby narazić Cię na utratę danych lub pieniędzy.
Skontaktuj się z BIK: Zadzwoń na oficjalną infolinię BIK lub skorzystaj z innych dostępnych kanałów komunikacji, by zweryfikować, czy wiadomość rzeczywiście pochodzi od nich. Tylko w ten sposób możesz mieć pewność, że nie dałeś się nabrać.
Zmień hasła i zablokuj karty: Jeśli masz podejrzenia, że Twoje dane mogły zostać przejęte, niezwłocznie zmień hasła do wszystkich kont, z których korzystasz, oraz zablokuj swoje karty kredytowe i debetowe.
Zgłoś sprawę na policję: Jeśli potwierdzisz, że wiadomość była oszustwem, zgłoś to na policję. Dzięki temu władze mogą zająć się ściganiem sprawców i zapobiec dalszym próbom wyłudzeń.
Powiadom swoich bliskich: Poinformuj najbliższych o zaistniałej sytuacji. Bardzo prawdopodobne, że oszuści mogą próbować skontaktować się również z Twoimi znajomymi lub rodziną, by dotrzeć do kolejnych ofiar.

Według informacji ze strony Nest Banku, w ostatnich latach policja bardzo często dostaje zgłoszenia o oszustwach na Vinted. Warto więc również zaangażować organy ścigania, by miały pełen obraz skali problemu i mogły skuteczniej z nim walczyć.

Pamiętaj, że najważniejsze to zachować zimną krew i nie dać się sprowokować na żadne nielegalne działania. Tylko w ten sposób możesz uniknąć poważniejszych konsekwencji.

Jak się chronić przed fałszywymi SMS-ami?

Oczywiście najlepszym rozwiązaniem byłoby całkowite wyeliminowanie problemu fałszywych wiadomości od BIK. Niestety, jak na razie nie jest to możliwe – oszuści nieustannie dostosowują swoje metody, by nas zaskakiwać.

Dlatego zamiast czekać, aż problem sam się rozwiąże, lepiej skoncentrujmy się na tym, co możemy zrobić, by ustrzec się przed staniem się kolejną ofiarą. Oto kilka sprawdzonych sposobów:

Bądź czujny: Zawsze uważnie sprawdzaj nadawcę i treść każdej wiadomości, zwłaszcza jeśli dotyczy ona spraw finansowych. Jeśli cokolwiek wzbudzi Twoje wątpliwości, zignoruj ją i skontaktuj się bezpośrednio z BIK.
Aktualizuj oprogramowanie: Regularnie aktualizuj swoje urządzenia i programy antywirusowe. Pomoże Ci to lepiej chronić się przed złośliwym oprogramowaniem, które mogłoby zostać zainstalowane po kliknięciu w fałszywy link.
Sprawdzaj swoje konto BIK: Regularnie monitoruj swoje konto w BIK, by na bieżąco śledzić wszelkie zmiany i mieć pewność, że nikt nie nadużywa Twoich danych.
Zgłaszaj próby oszustw: Za każdym razem, gdy otrzymasz podejrzaną wiadomość, zgłaszaj to na policję oraz do BIK. Tylko w ten sposób możemy pomóc organom ścigania w walce z tymi procederami.
Edukuj swoich bliskich: Podziel się z rodziną i znajomymi wiedzą, którą zdobyłeś, czytając ten artykuł. Wspólnymi siłami możemy skuteczniej chronić się przed narastającą falą oszustw.

Pamiętajcie, że choć fałszywe SMS-y od BIK to poważny problem, nie jesteście na niego skazani. Wystarczy zachować czujność, zaufać swojej intuicji i nie dać się zastraszyć. Wtedy możecie być pewni, że nie dołączycie do grona ofiar wyrafinowanych złodziei.

A jeśli mimo wszystko ktoś spróbuje Cię oszukać, nie wahaj się podjąć stosownych kroków, by chronić swoje finanse i dobre imię. Razem możemy skutecznie powstrzymać tę plagę i uczynić internet bezpieczniejszym miejscem dla nas wszystkich.