Ktoś wysłał Ci 350 zł na telefon? To może być nowe oszustwo!
Wyobraź sobie, że właśnie dostałeś wiadomość SMS z informacją, że ktoś przesłał Ci 350 zł za pomocą systemu płatności BLIK. Oczywiście, byłoby to świetne, gdyby to była prawda, prawda? Niestety, w większości przypadków jest to nowy rodzaj oszustwa, na który coraz więcej ludzi niestety daje się nabrać.
Czy to jest prawdziwy przelew?
Zanim zaczniesz świętować swój niespodziewany dochód, lepiej dobrze się zastanów. Jak się okazuje, te wiadomości to zwykłe wyłudzanie danych przez sprytnych oszustów. Celem tych przestępców jest pozyskanie Twoich loginów, haseł i innych danych potrzebnych do uzyskania dostępu do Twojego konta bankowego.
W wiadomości SMS najczęściej znajduje się link, który prowadzi na fałszywą stronę internetową podszywającą się pod Twój bank. Kiedy klikniesz w ten link i spróbujesz odebrać te rzekomych 350 zł, w rzeczywistości przekażesz wszystkie swoje dane logowania bezpośrednio w ręce oszustów. A wtedy, pożegnaj się ze swoimi oszczędnościami!
Funkcjonariusze Policji ostrzegają, że coraz więcej osób pada ofiarą tego typu wyłudzeń. Przestępcy stale wymyślają coraz to nowe sposoby, aby nas oszukać i ukraść nasze pieniądze. Dlatego jest niezwykle ważne, abyśmy zachowywali szczególną ostrożność, gdy otrzymujemy tego typu podejrzane wiadomości.
Jak rozpoznać oszustwo?
Oczywiście, nie każdy przelew na nasz telefon musi być automatycznie oszustwem. Mogą zdarzyć się sytuacje, gdy ktoś naprawdę chce nam coś przekazać w ten sposób. Ale jak odróżnić prawdziwy przelew od próby wyłudzenia?
Przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę na kilka charakterystycznych cech tej wiadomości:
-
Nieznany nadawca – Jeśli wiadomość przychodzi od nieznanego nam numeru telefonu lub adresu e-mail, powinna nas to zaniepokoić.
-
Zbyt atrakcyjna oferta – Jeśli kwota, która rzekomo została nam przelana, wydaje się być niewiarygodnie wysoka lub zbyt dobra, aby być prawdziwa, to prawdopodobnie mamy do czynienia z próbą oszustwa.
-
Podejrzany link – Jak wspomniałem wcześniej, w wiadomości najczęściej znajduje się link, który ma rzekomo prowadzić do strony, gdzie możemy odebrać pieniądze. Nigdy nie klikaj w takie linki, tylko skopiuj adres i wklej go do przeglądarki, aby sprawdzić, czy to naprawdę oficjalna strona Twojego banku.
-
Naglący ton – Jeśli w treści wiadomości znajdują się sformułowania sugerujące, że musimy jak najszybciej zareagować, aby nie stracić tych pieniędzy, to jest to kolejny sygnał ostrzegawczy.
Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do autentyczności otrzymanej wiadomości, lepiej dmuchaj na zimne i po prostu ją zignoruj. Nie klikaj w żadne podejrzane linki i nie podawaj żadnych poufnych danych. Zamiast tego skontaktuj się bezpośrednio ze swoim bankiem, aby upewnić się, że nic niepokojącego się nie dzieje z Twoim kontem.
Dlaczego to działa?
Zastanawiasz się pewnie, dlaczego ludzie wciąż dają się nabrać na tego typu oszustwa? Cóż, niestety przestępcy bardzo dobrze znają ludzką naturę i wykorzystują nasze naturalne reakcje.
Po pierwsze, ludzie są z natury ciekawi i chcą jak najszybciej sprawdzić, czy faktycznie otrzymali niespodziewany zastrzyk gotówki. Ten odruch jest wzmacniany jeszcze przez nasz ludzki instynkt, który każe nam chcieć czegoś, co jest „za darmo”.
Ponadto, oszuści często stosują presję czasu, sugerując, że musimy szybko zareagować, aby nie stracić tych pieniędzy. To wywoływanie poczucia pilności i strachu sprawia, że ludzie działają impulsywnie, nie zastanawiając się nad konsekwencjami.
Według danych Krajowego Instytutu Cyberbezpieczeństwa, ta nowa metoda wyłudzania danych oparta na systemie BLIK jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ coraz więcej Polaków korzysta z tej formy płatności mobilnych. Przestępcy doskonale wiedzą, jak to wykorzystać.
Dlatego tak ważne jest, abyśmy byli świadomi tych niebezpiecznych praktyk i nie dali się nabrać na pozornie atrakcyjne, ale w rzeczywistości fałszywe oferty. Nasza czujność i rozwaga mogą nas uchronić przed poważnymi stratami finansowymi.
Jak się chronić?
Oczywiście, najlepszą strategią jest unikanie klikania w jakiekolwiek podejrzane linki i niepodawanie poufnych danych logowania. Ale jest kilka innych sposobów, aby skutecznie chronić się przed tego typu oszustwami:
-
Bądź czujny – Zawsze sprawdzaj dokładnie nadawcę i treść otrzymywanych wiadomości. Jeśli cokolwiek wydaje się podejrzane, lepiej zignoruj tę wiadomość.
-
Nie klikaj w linki – Nawet jeśli link wygląda na oficjalny, nigdy go nie otwieraj. Zamiast tego wpisz adres strony internetowej banku ręcznie do przeglądarki.
-
Skontaktuj się z bankiem – Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, zadzwoń na infolinię swojego banku i zapytaj, czy rzeczywiście ktoś Ci coś przelewał.
-
Zgłoś oszustwo – Jeśli mimo wszystko dałeś się nabrać, jak najszybciej zgłoś to na policję lub do instytucji zajmujących się bezpieczeństwem w Internecie.
-
Edukuj innych – Podziel się tą wiedzą ze znajomymi i rodziną. Im więcej osób będzie świadomych tego typu zagrożeń, tym trudniej będzie oszustom osiągnąć swój cel.
Pamiętaj, że cyberprzestępcy stale wymyślają nowe, coraz bardziej wyrafinowane metody, aby nas oszukać. Dlatego musimy być wciąż czujni i podchodzić z rezerwą do każdej nieproszonej wiadomości, która obiecuje nam łatwy zysk. Nasza ostrożność może okazać się kluczowa w walce z tymi niebezpiecznymi oszustami.
Jeśli ktoś Ci kiedyś wyśle 350 zł na telefon, zanim uradujesz się swoim nowym majątkiem, dobrze się zastanów. To prawdopodobnie kolejna próba wyłudzenia Twoich danych. Bądź ostrożny i chroń się przed oszustami!