Jeśli myślisz, że Twoje pieniądze są bezpieczne podczas zakupów online, to niestety muszę Cię zmartwić. Czasy, gdy aukcje internetowe były bezpieczną przystanią dla kupujących i sprzedających, dawno minęły. Oszuści nieustannie opracowują coraz to nowe sposoby na wyłudzanie pieniędzy, a Ty musisz być na nie gotowy.
Spokojnie, nie chcę Cię straszyć. Zamiast tego postanowiłem podzielić się z Tobą wiedzą na temat 5 najpopularniejszych metod oszukiwania na aukcjach, abyś mógł skutecznie bronić się przed naciągaczami. Poznasz typowe schematy działania złodziei, a także dowiemy się, jak im skutecznie zapobiegać. Gotowy? To ruszamy!
Metoda 1: Podrobione strony aukcyjne
Jedną z najpopularniejszych i najczęściej stosowanych metod oszukiwania na aukcjach jest phishing. Nazwa pochodzi od połączenia angielskich słów „password” (hasło) i „fishing” (łowienie). W skrócie chodzi o próbę wyłudzenia twoich danych logowania do konta na danej platformie aukcyjnej.
Jak to wygląda w praktyce? Oszuści rozsyłają na losowo wybrane adresy e-mail spreparowane wiadomości, podszywając się pod dany serwis aukcyjny. Zazwyczaj informują o rzekomym naruszeniu bezpieczeństwa konta lub konieczności aktualizacji danych. W wiadomości znajduje się link, który prowadzi do fałszywej strony aukcyjnej identycznej jak oryginalna.
Badania pokazują, że aż 75% klientów korzysta z Amazonu, aby odkrywać nowe produkty i marki. Dlatego też oszuści coraz częściej próbują wyłudzić dane logowania do kont na tego typu platformach.
Jeśli niczego nie podejrzewając, wpisujesz swój login i hasło na tej fałszywej stronie, to gratulacje – właśnie przekazałeś je złodziejom. Teraz mają oni pełny dostęp do twojego konta i mogą nim swobodnie dysponować, wystawiając fikcyjne aukcje i wyłudzając pieniądze od naiwnych kupujących.
Metoda 2: Wirusy w załącznikach
Oszuści nie ograniczają się jednak tylko do podrabiania stron aukcyjnych. Coraz częściej sięgają też po inną metodę – ukrywanie złośliwego oprogramowania w załącznikach do wiadomości e-mail.
Typowy schemat działania wygląda następująco: otrzymujesz e-mail, na przykład rzekomo od firmy kurierskiej, z informacją o rzekomej przesyłce, którą masz odebrać. W załączniku znajduje się plik, najczęściej podszywający się pod standardowy dokument, taki jak PDF lub DOC. Tylko że zamiast normalnego pliku, w środku kryje się niebezpieczny wirus.
Badania pokazują, że tego typu ataki stają się coraz bardziej powszechne. Złodzieje podszywają się nie tylko pod firmy kurierskie, ale także pod dostawców usług telekomunikacyjnych, windykatorów, a nawet samą policję.
Po otwarciu takiego załącznika na twoim komputerze instaluje się złośliwe oprogramowanie. Może ono działać na różne sposoby – od kradzieży twoich danych logowania, przez blokowanie dostępu do plików, aż po szpiegowanie twoich działań w sieci. Możliwości są naprawdę szerokie, a skutki mogą być opłakane.
Metoda 3: Podmiana numerów rachunków
Kolejna metoda to podmiana numerów rachunków bankowych. Działa ona nieco inaczej niż poprzednie, ale jest równie niebezpieczna. Tym razem złodzieje nie próbują ukraść twoich danych logowania, a jedynie przechwycić przelew, który chcesz wykonać.
Jak to wygląda w praktyce? Wyobraź sobie, że chcesz dokonać zapłaty za wygrany przedmiot na aukcji. Kopiujesz numer rachunku sprzedawcy do schowka, a następnie wklejasz go do formularza przelewu. Wydawałoby się, że wszystko jest w porządku, ale niestety w tym momencie wkracza złośliwe oprogramowanie.
Badania pokazują, że istnieją wirusy, które potrafią podmienić numer rachunku w trakcie kopiowania go do schowka. Zamiast oryginalnego numeru, w formularzu przelewu pojawi się numer konta należący do złodzieja.
Oczywiście, ty tego nawet nie zauważysz. Wykonasz przelew, a pieniądze trafią prosto w ręce oszustów. Banki z reguły nie weryfikują, czy numer rachunku faktycznie należy do osoby, na którą jest wystawiony przelew, więc nie masz żadnej ochrony.
Metoda 4: Wyłudzanie danych przez telefon
Nie wszystkie metody oszukiwania na aukcjach muszą się opierać na internecie. Coraz częściej oszuści sięgają też po klasyczną metodę – wyłudzanie danych przez telefon, czyli vishing.
Jak to wygląda w praktyce? Złodziej, podszywając się pod pracownika firmy kurierskiej, banku lub innej instytucji, dzwoni do ciebie i próbuje wyłudzić poufne informacje. Może na przykład twierdzić, że twoje konto zostało zhakowane i musisz natychmiast zmienić dane logowania.
Badania pokazują, że ofiarami tego typu oszustw padają najczęściej osoby starsze, które są bardziej podatne na tego typu manipulacje.
Pamiętaj, że żadna instytucja nigdy nie będzie cię prosić o podanie poufnych danych, takich jak hasło, numer karty kredytowej czy kody autoryzacyjne. Jeśli ktoś twierdzi, że jest pracownikiem banku czy firmy kurierskiej i prosi cię o takie informacje, to z całą pewnością jest to próba wyłudzenia.
Metoda 5: Przelew na 1 zł
Ostatnią metodą, o której chcę ci opowiedzieć, jest wyłudzanie przelewu na 1 zł. Brzmi niewinnie, prawda? Ale w rzeczywistości jest to jedna z najbardziej niebezpiecznych form oszukiwania.
Jak to działa? Oszuści wystawiają ogłoszenia o pracę, w których proszą potencjalnych kandydatów o podanie danych osobowych oraz wykonanie przelewu na 1 zł. Tłumaczą, że jest to konieczne do weryfikacji tożsamości. Oczywiście nikt przy zdrowych zmysłach nie odmówi takiej „drobnostki”.
Badania pokazują, że dzięki tym danym osobowym oszuści mogą założyć na ofiarę fikcyjne konto bankowe, a następnie wykorzystywać je do dalszych nielegalnych działań, takich jak wyłudzanie pożyczek czy pranie brudnych pieniędzy.
Ofiara nawet nie zdaje sobie sprawy, że jej tożsamość została skradziona, dopóki nie zaczną do niej docierać żądania spłaty zadłużenia. Nie daj się nabrać na tak prosty fortel – nigdy nie wykonuj przelewów na 1 zł, niezależnie od tego, kto o to prosi.
Podsumowując, oszuści nieustannie poszukują nowych sposobów na wyłudzanie pieniędzy i danych. Metody, które poznałeś, to tylko wierzchołek góry lodowej. Dlatego tak ważne jest, abyś zawsze zachowywał czujność podczas korzystania z aukcji internetowych i nigdy nie udostępniał poufnych informacji na żądanie obcych osób.
Pamiętaj, że strona stop-oszustom.pl to doskonałe miejsce, aby dowiedzieć się więcej na temat sposobów ochrony przed naciągaczami. Zaglądaj tam regularnie, a na pewno będziesz mógł bezpiecznie korzystać z aukcji internetowych!