Piractwo wideo online – rosnące straty dla branży
Kradzież treści wideo w Internecie stanowi poważny problem dla przemysłu rozrywkowego w Polsce. Według raportu przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte we współpracy ze Stowarzyszeniem Sygnał, roczne straty rynku audiowizualnego w wyniku tego zjawiska sięgają aż 3 miliardów złotych.
Mimo że liczba internautów korzystających z pirackich źródeł zmniejszyła się w ciągu ostatnich 6 lat o 900 000 osób, to całkowita konsumpcja nielegalnie oferowanych treści nadal generuje ogromne straty. Wartość tej konsumpcji szacowana jest na 736 miliardów złotych rocznie. Oznacza to, że gdyby te środki trafiły do legalnego obiegu, pozwoliłyby na opłacenie rocznego abonamentu do serwisu VOD dla wszystkich internautów w Polsce oglądających treści wideo.
Zmiany w sposobie dystrybucji pirackich treści stanowią duże wyzwanie dla ochrony własności intelektualnej. Obok dominującego streamingu, znaczące straty generuje również nielicencjonowane IPTV, wyceniane na 110 milionów złotych rocznie. Poważnym problemem jest także rozpowszechnianie nielegalnych treści poprzez media społecznościowe oraz współdzielenie dostępu do legalnych platform VOD – co czwarty ankietowany korzysta z kont udostępnianych przez znajomych lub rodzinę.
Motywy korzystania z pirackich serwisów
Analiza zachowań polskich internautów wskazuje, że głównymi przyczynami sięgania po nielegalne źródła treści są wysokie ceny legalnych ofert oraz łatwy i szybki dostęp do interesujących treści w pirackich serwisach. Aż 70% respondentów korzystających z nielegalnego streamingu robi to głównie ze względu na brak opłat.
Jednocześnie świadomość zagrożeń związanych z korzystaniem z pirackich serwisów, takich jak instalacja złośliwego oprogramowania, kradzież danych lub wyłudzenia pieniężne, wciąż nie jest powszechna. Chociaż 4 na 10 internautów odwiedza nielegalne platformy, około 5% z nich decyduje się na opłacenie dostępu do takich serwisów.
Eksperci zwracają uwagę, że bez systemowych rozwiązań i zaangażowania jednostek publicznych w walkę z kradzieżą własności intelektualnej, nie będzie możliwe znaczące ograniczenie poziomu strat dla polskiej gospodarki. Konieczne jest wdrożenie skuteczniejszych mechanizmów, takich jak blokowanie nielegalnych stron i transmisji na żywo.
Prognoza trendów i strat w nadchodzących latach
Według prognoz, średnie tempo wzrostu piractwa w latach 2023-2030 wyniesie nieco ponad 1%. Chociaż dynamika ta wydaje się niewielka, to do 2030 roku wartość konsumpcji utworów audiowizualnych pochodzących z nielegalnych źródeł może wzrosnąć o ponad pół miliarda złotych w porównaniu do obecnego roku.
Szacuje się, że całkowita hipotetyczna wartość konsumpcji treści z nielegalnych serwisów w ciągu najbliższych 7 lat może sięgnąć nawet ponad 61 miliardów złotych. Przy założonym tempie wzrostu, przychody serwisów pirackich w tym okresie mogą wynieść aż 29 miliardów złotych.
Analitycy podkreślają, że bez systemowych działań i zaangażowania władz publicznych, metody stosowane obecnie przez branżę mogą okazać się niewystarczające do skutecznego ograniczenia poziomu strat dla polskiej gospodarki.
Walka z piractwem: wyzwania i potencjalne rozwiązania
Eksperci wskazują, że kluczowe w walce z piractwem wideo online jest dostosowanie prawa do standardów europejskich oraz wdrożenie mechanizmów umożliwiających realną redukcję strat z tytułu kradzieży treści. Niezbędne jest m.in. blokowanie nielegalnych stron i transmisji na żywo, co może znacząco utrudnić dostęp do pirackich treści.
Ponadto, raport Deloitte podkreśla potrzebę zwiększenia świadomości konsumentów na temat zagrożeń związanych z korzystaniem z nielegalnych serwisów. Tylko połowa polskich internautów uważa, że piractwo negatywnie wpływa na ilość i jakość produkcji audiowizualnych.
Bez kompleksowych działań po stronie branży i władz publicznych, straty generowane przez piractwo wideo online będą się pogłębiać, stanowiąc poważne wyzwanie dla całego przemysłu rozrywkowego w Polsce.
