Współczesne zagrożenia dla kolekcjonerów: Nowe trendy w nielegalnym obrocie antykami

Współczesne zagrożenia dla kolekcjonerów: Nowe trendy w nielegalnym obrocie antykami

Rynek sztuki, będący jednym z najbardziej dochodowych sektorów inwestycyjnych na świecie, stoi w obliczu narastającego problemu falsyfikatów i nielegalnego obrotu. Wraz ze wzrostem popytu na dzieła sztuki, szczególnie te o wysokiej wartości, pojawiają się coraz to nowe metody oszukiwania kolekcjonerów i inwestorów. Jednym z najnowszych trendów jest wykorzystywanie nielegalnego obrotu antykami do generowania nielegalnych zysków.

Rosnąca wartość inwestycji w sztukę

Sztuka, obok tradycyjnych inwestycji takich jak nieruchomości czy akcje, stała się atrakcyjnym celem dla inwestorów poszukujących alternatywnych sposobów lokowania kapitału. Według danych, wartość inwestycji w sztukę systematycznie rośnie od 2004 roku, z wyjątkiem niewielkich spadków w 2009 i 2016 roku, które były związane odpowiednio z kryzysem finansowym i chwilowym sceptycyzmem inwestorów.

Analizy pokazują, że w 2017 roku sprzedaż dzieł sztuki na rynkach światowych była wyższa niż w poprzednich latach, co było częściowo związane z dużymi zyskami z transakcji sztuki azjatyckiej oraz rekordowymi sprzedażami sztuki dawnych mistrzów. Jednocześnie, zainteresowanie dziełami klasyków sztuki modernistycznej w ostatnich latach znacznie maleje, przy równoczesnym wzroście zainteresowania twórczością powojenną, współczesną, impresjonistyczną i postimpresjonistyczną.

Rosnący popyt a problem falsyfikatów

Wyraźny wzrost zainteresowania sztuką jako formą inwestycji alternatywnych sprawia, że rynek ten staje się coraz bardziej narażony na próby wprowadzania fałszerstw do obiegu. Szacuje się, że produkty z chińskiej wioski malarzy Dafen, w której działa ponad 8000 artystów, stanowią ponad 50% światowego rynku podróbek dzieł sztuki. Ponadto, większość (20 z 30) obrazów prezentowanych na wystawie poświęconej Amadeo Modiglianiemu w Pałacu Dożów w Genui w 2017 roku okazała się falsyfikatami, wykonanymi w latach 80. XX wieku.

Problemy z autentycznością dzieł sztuki potęguje również niska transparentność rynku oraz zróżnicowany poziom dostępności do informacji, co stwarza niepewność co do autentyczności wielu obiektów i ogranicza możliwość dokładnej wyceny. Oznacza to, że ocena autentyczności, która jest etapem wstępnym i koniecznym do dalszych czynności związanych z wyceną dzieła sztuki, jest znacznie utrudniona.

Nowe zagrożenia: Nielegalny obrót antykami

Jednym z najnowszych trendów w nielegalnym obrocie dziełami sztuki jest wykorzystywanie nielegalnego obrotu antykami do generowania nielegalnych zysków. Wraz ze wzrostem popularności i wartości inwestycji w sztukę, coraz częściej pojawiają się próby wprowadzania na rynek fałszywych lub nielegalnie pozyskanych antyków.

Przestępcy coraz częściej wykorzystują luki w systemie nadzoru i kontroli obrotu zabytkami, aby wprowadzać do legalnego obiegu przedmioty pochodzące z nielegalnych źródeł. Mogą oni pozyskiwać takie przedmioty poprzez kradzieże z muzeów, nielegalną eksploatację stanowisk archeologicznych lub przemyt z krajów, w których zabytki stanowią dziedzictwo narodowe.

Następnie, fałszerze i handlarze wpisują się w trendy rynkowe, produkując lub wprowadzając do obiegu coraz bardziej wyrafinowane falsyfikaty, które są trudne do odróżnienia od oryginałów. Może to prowadzić do sytuacji, w której kolekcjonerzy i inwestorzy nieświadomie nabywają przedmioty o niepewnym lub wręcz nielegalnym pochodzeniu.

Wyzwania w walce z fałszerstwami

Walka z fałszerstwami na rynku sztuki napotyka na szereg wyzwań. Przede wszystkim, większość przypadków fałszerstw i nielegalnego obrotu dziełami sztuki w ogóle nie jest zgłaszana organom ścigania. Zarówno kolekcjonerzy, jak i podmioty gospodarcze zajmujące się obrotem sztuką, często nie wykazują zainteresowania zawiadamianiem o przestępstwach, obawiając się negatywnego rozgłosu lub utraty zaufania.

Ponadto, badania autentyczności dzieł sztuki są złożone i wymagają specjalistycznej wiedzy oraz kompleksowych analiz, obejmujących zarówno warstwę historyczno-stylistyczną, jak i skład chemiczny materiałów użytych przez artystę. Brak odpowiednio wykwalifikowanych biegłych oraz dostępu do zaawansowanych metod badawczych utrudnia efektywne prowadzenie postępowań karnych.

Niemniej, od 9 grudnia 2017 roku podmioty gospodarcze wyspecjalizowane w obrocie zabytkami w Polsce są zobowiązane do prowadzenia ksiąg ewidencyjnych, które mogą stanowić cenne źródło informacji dla organów ścigania. Księgi te zawierają między innymi dane na temat zbywców, nabywców oraz wydanych ekspertyz, co może pomóc w identyfikacji nielegalnych działań.

Jednocześnie, współpraca służb konserwatorskich z Policją, a także wymiana informacji, doświadczenia i wiedzy mogą przyczynić się do zwiększenia efektywności postępowań karnych w sprawach dotyczących fałszerstw dzieł sztuki. Stały monitoring rynku, wzmożone kontrole oraz edukowanie kolekcjonerów i inwestorów mogą również odegrać kluczową rolę w walce z narastającym problemem.

Reasumując, rynek sztuki stoi w obliczu nowych wyzwań związanych z nasilającym się problemem fałszerstw i nielegalnego obrotu antykami. Wyzwanie to wymaga skoordynowanych działań na wielu płaszczyznach – od usprawnienia systemu nadzoru i kontroli, przez podnoszenie kompetencji służb, po edukację kolekcjonerów i inwestorów. Tylko kompleksowe podejście może pomóc w skutecznej walce z tymi niebezpiecznymi tendencjami, które zagrażają uczciwości i stabilności całego rynku sztuki.

Scroll to Top