Jak skutecznie bronić się przed naciągaczami w branży motoryzacyjnej?

Jak skutecznie bronić się przed naciągaczami w branży motoryzacyjnej?

Oszustwa w branży motoryzacyjnej to poważny problem, z którym zmagają się konsumenci na całym świecie. Jednym z najczęstszych przypadków jest naciąganie klientów na pokazach sprzedażowych. Nieuczciwi sprzedawcy wykorzystują różne triki, aby nakłonić niczego niespodziewających się ludzi do zakupu drogich, a często bezwartościowych produktów.

Zaproszenia na rzekomo bezpłatne prezentacje

Jedną z popularnych metod stosowanych przez naciągaczy jest wysyłanie zaproszeń na rzekomo bezpłatne pokazy i prezentacje. Klienci są informowani, że mogą wziąć udział w badaniach lub otrzymać darmowe upominki. Jednak po przybyciu na spotkanie okazuje się, że prawdziwym celem jest agresywna sprzedaż drogich towarów, takich jak garnki, materace czy sprzęt rehabilitacyjny.

Według danych Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), co roku napływa około 200 skarg związanych z tego typu niechcianymi połączeniami telefonicznymi. Konsumenci skarżą się, że rozmówcy są często maszynami, a nie ludźmi, z którymi nie sposób się dogadać lub dowiedzieć, skąd mają dany numer telefonu.

Wprowadzanie klientów w błąd

Naciągacze często sugerują, że ich oferta jest częścią unijnego lub rządowego programu, co ma na celu zwiększenie zaufania potencjalnych klientów. Ponadto, wybrane osoby otrzymują połączenia nawet w późnych godzinach wieczornych, co może być dodatkowym sposobem na wzbudzenie poczucia pilności.

Zgodnie z przepisami, przedsiębiorca musi mieć wyraźną i wcześniejszą zgodę konsumenta na kontakt w celach marketingowych. Taka zgoda nie może być udzielona na początku rozmowy telefonicznej. Konsument powinien wiedzieć, komu, w jakim celu i w jakim zakresie jej udziela.

Próby wyłudzenia danych osobowych

Oprócz wprowadzania klientów w błąd co do charakteru oferty, naciągacze często próbują wyłudzić dane osobowe, takie jak imię, nazwisko czy numer telefonu. Następnie mogą one być wykorzystywane do dalszych prób oszukania konsumenta, na przykład przez podszywanie się pod pracowników banku.

Według Piotra Koniecznego, szefa serwisu Niebezpiecznik.pl, telefony z ofertami są wykonywane na numery pozostawione przez Polaków w internecie lub pochodzące z różnych publicznych baz danych. Nawet jeśli klient świadomie poda fałszywe dane, oszuści mogą później próbować się do niego dodzwonić, posługując się tymi samymi informacjami.

Konsekwencje dla konsumentów

Ofiarami takich naciągaczy często padają osoby samotne i starsze, dla których spłata wysokich rachunków za zakupione produkty jest niemożliwa. Wpadają one w spiralę długów, zaczynając im brakować pieniędzy na leki i podstawowe wydatki.

Konsumenci, którzy poczują się oszukani, mogą liczyć na pomoc miejskich rzeczników konsumentów lub skorzystać z bezpłatnej porady pod numerem 801 440 220. Powinni także zgłosić sprawę organom ścigania, takim jak policja czy prokuratura.

Walka z naciągaczami

Aby skutecznie chronić się przed tego typu oszustwami, należy zachować szczególną ostrożność przy odbieraniu niespodziewanych telefonów i ostrożnie weryfikować każdą ofertę, której celem może być wyłudzenie danych lub nakłonienie do zakupu drogich produktów.

Zgodnie z informacjami Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, w przypadku otrzymania podejrzanego połączenia należy zgłosić sprzeciw, wycofać zgodę na marketing oraz zablokować dany numer. Ponadto, istotne jest, aby nie podawać żadnych danych osobowych ani nie instalować aplikacji na prośbę nieznanych osób.

Walka z naciągaczami w branży motoryzacyjnej to wciąż trwająca batalia. Stale pojawiają się nowe metody oszustw, a organy ścigania i ochrony konsumentów muszą reagować szybko i skutecznie. Dlatego tak ważne jest, aby konsumenci byli świadomi zagrożeń i potrafili bronić się przed nieetycznymi praktykami.

Pamiętaj, że możesz zgłosić podejrzane działania na stronie stop-oszustom.pl, aby pomóc innym uniknąć przykrych konsekwencji. Wspólnymi siłami możemy stawić czoła naciągaczom i zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom rynku motoryzacyjnego.

Scroll to Top