Zakup samochodu to jedna z największych inwestycji, jakich dokonujemy w życiu. Niestety, nieuczciwi sprzedawcy często próbują wykorzystać tę sytuację, stosując różne metody oszukańcze. Jeden z takich przypadków miał miejsce niedawno i warto się z nim dokładnie zapoznać, aby lepiej chronić się przed tego typu praktykami.
Historia oszustwa na zakupie samochodu
Według informacji z magazynu „Plejady”, do zdarzenia doszło w 2022 roku. Młoda kobieta, nazwijmy ją Agata, poszukiwała używanego samochodu. Trafiła na ogłoszenie sprzedaży Subaru Outback z 2015 roku, którego cena wydawała się atrakcyjna. Skontaktowała się ze sprzedawcą i umówiła się na oględziny pojazdu.
Agata została zaproszona do domu sprzedawcy, który mieszkał w przydomowej willi. Samochód znajdował się w garażu, gdzie Agata mogła go dokładnie obejrzeć. Na pierwszy rzut oka wyglądał na zadbany i w dobrym stanie technicznym. Sprzedawca przekonywał, że jest to wyjątkowo dobrze utrzymany egzemplarz, serwisowany na bieżąco.
Podczas oględzin Agata nie zauważyła żadnych poważniejszych usterek. Jedynie stwierdziła niewielkie rysy na lakierze, które uznała za normalne dla samochodu z przebiegiem ponad 150 000 km. Zadowolona z wizyty, Agata zdecydowała się na zakup auta. Wynegocjowała cenę na poziomie 55 000 złotych i przystąpiła do formalności.
Problemy ujawnione po zakupie
Niedługo po transferze środków i odbiorze samochodu Agata zaczęła zauważać pewne niepokojące sygnały. Podczas pierwszej dłuższej jazdy samochód zaczął zachowywać się niestabilnie na wyższych prędkościach, a układ kierowniczy wydawał się mieć luzowanie. Agata zaniepokojona umówiła się na przegląd w ASO.
Do serwisu trafiło bardzo zaskakujące odkrycie – tylne amortyzatory w samochodzie były kompletnie zużyte, a silnik wymagał poważnego remontu. Rachunek za naprawy opiewa na 15 000 złotych. Okazało się, że samochód był wcześniej poważnie rozbity i naprawiany na 'szybko’, aby zamaskować rzeczywisty stan techniczny.
Agata była zrozpaczona, zdając sobie sprawę, że padła ofiarą nieuczciwego sprzedawcy, który spreparował auto, aby wyłudzić od niej pieniądze. Próbowała skontaktować się ze sprzedawcą, lecz ten nie odbierał telefonów i zniknął bez śladu.
Jak uchronić się przed takim oszustwem?
Ta historia uczy kilku ważnych lekcji, które warto zapamiętać przy zakupie używanego samochodu:
-
Dokładnie sprawdź historię pojazdu: Przed zakupem poproś o raport historii serwisowej auta lub skorzystaj z profesjonalnej usługi weryfikacji. Dzięki temu możesz wykryć ewentualne ukrywane wcześniejsze szkody lub naprawy.
-
Zleć profesjonalny przegląd techniczny: Nie ufaj oświadczeniom sprzedawcy, tylko zleć kompleksową diagnostykę pojazdu w niezależnym serwisie. Może to kosztować dodatkowe pieniądze, ale może uchronić Cię przed drogimi niespodziankami.
-
Uważaj na „okazje”: Jeśli cena samochodu wydaje się zbyt atrakcyjna w porównaniu do rynkowych stawek, to może być sygnał ostrzegawczy. Sprzedający może próbować pozbyć się auta o ukrytych usterkach.
-
Sprawdzaj wiarygodność sprzedawcy: Poszukaj informacji o sprzedawcy w Internecie i serwisach społecznościowych. Upewnij się, że ma dobrą reputację i nie był wcześniej powiązany z nieuczciwymi praktykami.
-
Ufaj swojej intuicji: Jeśli cokolwiek wzbudza Twoje wątpliwości podczas oględzin i rozmów ze sprzedającym, lepiej zrezygnuj z transakcji. Twoje bezpieczeństwo i spokój powinny być najważniejsze.
Warto pamiętać, że nieuczciwi sprzedawcy samochodów to tylko jeden z wielu rodzajów oszustów, na których należy uważać. Cała branża motoryzacyjna boryka się z tego typu problemami. Poznanie metod działania nieuczciwców i stosowanie podstawowych zasad ostrożności może uchronić Cię przed poważnymi stratami finansowymi.
Podsumowanie
Historia Agaty pokazuje, jak łatwo można paść ofiarą sprytnego oszustwa przy zakupie używanego samochodu. Sprzedawca spreparował auto, ukrywając jego rzeczywisty stan techniczny, aby wyłudzić pieniądze od niczego niespodziewającej się kupującej.
Aby ustrzec się przed podobnymi sytuacjami, należy zawsze dokładnie sprawdzać historię i stan techniczny pojazdu, a także wiarygodność sprzedawcy. Nie należy ufać bezkrytycznie oświadczeniom sprzedającego i zawsze zlecać niezależną ekspertyzę. Tylko zachowanie największej ostrożności może uchronić Cię przed przykrymi niespodziankami i finansowymi stratami.
Pamiętaj, że to nie jedyne przypadki oszustw w branży motoryzacyjnej. Zawsze warto pozostawać czujnym i ufać swojej intuicji, gdy coś wydaje się zbyt dobre, by mogło być prawdziwe. Więcej informacji na temat różnych rodzajów oszustw i sposobów ochrony przed nimi znajdziesz na stronie Stop Oszustom.
