Nieuczciwi pośrednicy nieruchomości mogą wykorzystywać różne metody, aby oszukać potencjalnych kupujących. Jedną z najbardziej niebezpiecznych praktyk jest oferowanie darmowych usług pośrednictwa lub nieodpłatnej sprzedaży nieruchomości. Takie oferty mogą na pozór wydawać się atrakcyjne, ale w rzeczywistości kryją za sobą wiele pułapek, które mogą doprowadzić do poważnych konsekwencji dla nabywcy.
Działanie pośredników bez wynagrodzenia – nielegalna praktyka
Rynek nieruchomości jest bardzo wymagający i często dochodzi do sytuacji, w których firmy posługują się różnymi zabiegami marketingowymi, aby pozyskać klientów. Jednym z takich trendów jest oferowanie usług pośrednictwa w obrocie nieruchomościami bez pobierania prowizji czy też sprzedaży mieszkań bez prowizji.
Zgodnie z przepisami prawa, pośrednictwo w obrocie nieruchomościami jest działalnością gospodarczą, która musi być wykonywana odpłatnie. Oznacza to, że pośrednik nieruchomości nie może świadczyć swoich usług za darmo. Jeśli zatem firma reklamuje się jako oferująca darmowe pośrednictwo lub sprzedaż nieruchomości bez prowizji, to jest to działanie niezgodne z prawem.
Taka praktyka może mieć wiele negatywnych konsekwencji dla klienta. Po pierwsze, brak wynagrodzenia dla pośrednika oznacza, że nie będzie on miał motywacji, aby negocjować najkorzystniejsze warunki transakcji dla kupującego. Wręcz przeciwnie, będzie dążył do tego, aby cena nieruchomości była jak najwyższa, aby jego „ukryte” wynagrodzenie było jak największe.
Ponadto, umowa nieodpłatna nie będzie umową pośrednictwa, co oznacza, że klient nie będzie mógł skorzystać z ochrony ubezpieczeniowej pośrednika. W przypadku gdyby coś poszło nie tak podczas transakcji, klient nie będzie mógł dochodzić roszczeń od pośrednika.
Ukryte koszty i konsekwencje podatkowe
Kolejnym problemem związanym z nieodpłatnym pośrednictwem jest kwestia ukrytych kosztów i konsekwencji podatkowych. Choć klient nie płaci bezpośrednio pośrednikowi, to prowizja ta jest zwykle ukryta w cenie nieruchomości. W efekcie, klient de facto płaci więcej za nieruchomość, niż gdyby korzystał z usług odpłatnego pośrednika.
Ponadto, z tytułu otrzymania nieodpłatnego świadczenia powstaje po stronie klienta obowiązek podatkowy. Oznacza to, że klient musi rozliczyć się z fiskusem z tytułu tej „darmowej” usługi. Ignorowanie tego obowiązku może skutkować postępowaniem karno-skarbowym.
Brak dostępu do dokumentów i trudności w dochodzeniu roszczeń
Kolejnym problemem przy nieodpłatnej umowie pośrednictwa jest brak dostępu klienta do niektórych dokumentów. Pośrednik, który nie pobiera wynagrodzenia, nie korzysta z uprawnień przewidzianych w Ustawie o gospodarce nieruchomościami, w tym do pobierania odpisów, wypisów czy zaświadczeń.
Ponadto, w przypadku ewentualnego postępowania sądowego, ustalenie charakteru umowy i ocena odpowiedzialności stron będzie znacznie utrudniona. Sąd będzie musiał zinterpretować, jaki charakter miały ustalenia stron, skoro umowa nie zawierała essentialia negotti, czyli koniecznych warunków umowy pośrednictwa.
Groźba działania „pseudo-agentów”
Warto również zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt – działanie na rynku nieruchomości osób, które podszywają się pod pośredników, ale tak naprawdę nie są przedsiębiorcami prowadzącymi działalność gospodarczą w zakresie pośrednictwa.
Zgodnie z prawem, pośrednikiem w obrocie nieruchomościami może być tylko przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w tym zakresie. Tymczasem na rynku działają osoby, które chcą dorobić sobie na pośrednictwie, traktując je jako swego rodzaju plac zabaw, a nie wysoce specjalistyczną usługę.
Konsekwencje nieuczciwych praktyk
Stosowanie przez pośredników nieuczciwych praktyk, takich jak oferowanie usług za darmo lub po symbolicznej cenie, może narazić ich na szereg negatywnych konsekwencji prawnych.
Przede wszystkim, reklamowanie usług pośrednictwa jako bezpłatnych lub po bardzo niskich cenach może zostać uznane za czyn nieuczciwej konkurencji. Inni uczestnicy rynku nieruchomości, tacy jak konkurencyjne biura, mogą dochodzić roszczeń o zaniechanie tych działań, usunięcie skutków lub naprawienie wyrządzonej szkody.
Ponadto, stosowanie cen dumpingowych, czyli znacznie zaniżonych w stosunku do kosztów własnych, również może być uznane za czyn nieuczciwej konkurencji. W takim przypadku konkurencja może dochodzić odszkodowania.
Warto również podkreślić, że reklama usług pośrednictwa jako bezpłatnych, przy jednoczesnym pobieraniu ukrytego wynagrodzenia, również może zostać uznana za wprowadzającą w błąd i stanowiącą czyn nieuczciwej konkurencji.
Podsumowanie
Podsumowując, oferowanie przez pośredników nieruchomości usług za darmo lub po symbolicznych cenach jest działaniem niezgodnym z prawem i niesie za sobą wiele negatywnych konsekwencji dla klientów. Takie praktyki mogą pozbawiać kupujących ochrony ubezpieczeniowej pośrednika, generować ukryte koszty i obowiązki podatkowe, a także utrudniać dochodzenie roszczeń.
Dlatego przed nawiązaniem współpracy z pośrednikiem nieruchomości warto dokładnie sprawdzić jego ofertę i upewnić się, że jest on profesjonalistą działającym w ramach przepisów prawa. Warto również skorzystać z usług firmy specjalizującej się w ochronie klientów przed oszustwami, która może pomóc zweryfikować wiarygodność pośrednika i bezpiecznie przeprowadzić transakcję.