Świat suplementów diety jest pełen obietnic szybkiego i łatwego rozwiązania wszelkich dolegliwości. Od rzekomo cudownych kuracji na łysienie, przez rozwiązywanie problemów z układem pokarmowym, aż po twierdzenia o poprawie pamięci, koncentracji czy wręcz odnowie biologicznej – reklamy suplementów nie mają sobie równych, jeśli chodzi o wyolbrzymianie ich właściwości. Niestety, częstokroć są to całkowicie bezpodstawne twierdzenia, a w najlepszym razie nie mają one żadnego naukowego potwierdzenia.
Sfałszowane właściwości i niekompletne informacje
Jednym z typowych sposobów wprowadzania konsumentów w błąd przez sprzedawców suplementów jest przypisywanie im nierealistycznych lub wręcz całkowicie fałszywych właściwości. Jak wyjaśnia Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Tomasz Chróstny, do Urzędu trafiają skargi na reklamy produktów, które według zapewnień reklamowych „miały gwarantować natychmiastowe wyleczenie z różnych schorzeń, np. miażdżycy prostaty czy rozwiązywać problemy ze wzrokiem bądź słuchem”. Jak się okazuje, w rzeczywistości „okazywały się nieskuteczne, ich ceny nieadekwatne do jakości, a profesorowie wychwalający zalety tych produktów – nieistniejący”.
Ponadto, sprzedawcy często nie podają pełnych i rzetelnych informacji na temat składu, działania czy przeciwwskazań związanych z ich produktami. Jak wskazuje Prezes UOKiK, „problematyczne było ustalenie danych i adresu przedsiębiorcy, który zamieścił reklamę produktu, co w praktyce uniemożliwiało odstąpienie od umowy czy reklamację kupionego towaru”. Uniemożliwia to konsumentom podjęcie w pełni świadomej decyzji zakupowej.
Ofiary scamów – najczęściej osoby starsze i schorowane
Szczególnie narażoną grupą na padnięcie ofiarą takich nieuczciwych praktyk są osoby starsze i schorowane. Jak wskazuje Prezes UOKiK, „ofiarami reklam promujących środki, które mają być remedium na wszelkie dolegliwości, padają najczęściej osoby starsze, schorowane, a więc szczególnie wrażliwa grupa konsumentów”. Wynika to prawdopodobnie z faktu, że osoby starsze i borykające się z różnymi problemami zdrowotnymi są bardziej podatne na obietnice szybkiego i łatwego rozwiązania ich dolegliwości.
Niestety, w rezultacie takie osoby często inwestują swoje oszczędności w nieskuteczne i niepotrzebne produkty, tracąc przy tym nie tylko pieniądze, ale także wiarę w możliwość poprawy swojego stanu zdrowia. Co gorsza, problem ten jest stosunkowo powszechny, o czym świadczy fakt, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie „scamu zamieszczanego w gazetach”, angażując w to 8 dużych wydawców prasowych.
Odpowiedzialność wydawców
Warto podkreślić, że odpowiedzialność za taki stan rzeczy nie spoczywa wyłącznie na nieuczciwych sprzedawcach. Jak zwraca uwagę Prezes UOKiK, „wydawcy gazet, w których publikowane są wprowadzające w błąd reklamy, niewiele robią, aby ograniczyć ten proceder”. Wydawcy, akceptując publikację tego typu materiałów, stają się w pewnym sensie współwinni wprowadzania konsumentów w błąd.
Zgodnie z Prawem prasowym, wydawcy mogą ponosić odpowiedzialność za publikowanie reklam sprzecznych z prawem lub zasadami współżycia społecznego. Dlatego też Prezes UOKiK wezwał 8 dużych przedsiębiorców z branży wydawniczej do złożenia wyjaśnień w sprawie publikowanych reklam. Celem jest sprawdzenie, w jaki sposób weryfikują oni reklamy przed publikacją, a także dlaczego mimo otrzymywania skarg od czytelników, wciąż zgadzają się na zamieszczanie tego rodzaju materiałów.
Działania organów ochrony konsumentów
Na szczęście, konsumenci mają możliwość dochodzenia swoich praw w przypadku padnięcia ofiarą nieuczciwych praktyk związanych ze sprzedażą suplementów. Zgodnie z prawem unijnym, konsumenci mają prawo do proporcjonalnych i skutecznych środków odwoławczych, w tym do odszkodowania, obniżenia ceny lub rozwiązania umowy, jeżeli ponieśli szkodę w wyniku nieuczciwych praktyk handlowych.
Ponadto, organy ochrony konkurencji i konsumentów, takie jak Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, mają obowiązek przeciwdziałać nieuczciwym praktykom handlowym, w tym fałszywym, niedokładnym lub wprowadzającym w błąd reklamom. Jak widać, UOKiK podjął już zdecydowane kroki w tej sprawie, wzywając wydawców do złożenia wyjaśnień. Docelowo, celem jest całkowite wyeliminowanie tego rodzaju reklam z mediów.
Podsumowanie
Reklamy suplementów diety często zawierają kłamliwe i nierzetelne informacje, wprowadzając konsumentów, a zwłaszcza osoby starsze i schorowane, w błąd. Sprzedawcy przypisują swoim produktom nierealistyczne właściwości, nie podając przy tym pełnych i rzetelnych danych. Odpowiedzialność za ten stan rzeczy spoczywa nie tylko na nieuczciwych sprzedawcach, ale również na wydawcach, którzy bezkrytycznie publikują tego typu materiały.
Na szczęście, konsumenci mają możliwość dochodzenia swoich praw i uzyskania odszkodowania. Ponadto, organy ochrony konsumentów, takie jak UOKiK, podejmują zdecydowane działania, aby wyeliminować te nieuczciwepraktyki z rynku. Warto zatem uważnie przyglądać się reklamom suplementów i w razie wątpliwości skontaktować się z odpowiednimi instytucjami.
Więcej informacji na temat ochrony praw konsumentów można znaleźć na stronie stop-oszustom.pl.
