Ostatnie Pożegnanie: Jak Chronić Swoje Dziedzictwo przed Naciągaczami

Ostatnie Pożegnanie: Jak Chronić Swoje Dziedzictwo przed Naciągaczami

Zagrożenie Oszustwami Dziedzictwa

Dziedzictwo, które zostało wypracowane przez lata ciężkiej pracy i poświęcenia, stanowi cenny i wyjątkowy dorobek, który warto chronić. Niestety, oszuści i naciągacze od dawna polują na osoby starsze lub schorowane, próbując wyłudzić z nich pieniądze i cenne przedmioty. Tego typu przestępstwa mają tragiczne skutki, pozbawiając często ofiary oszczędności całego życia i pozostawiając je w trudnej sytuacji materialnej.

Ilość wysyłanych przez oszustów e-maili jest zatrważająca. Na skrzynki pocztowe ludzi trafia przynajmniej kilka takich wiadomości tygodniowo. Czasami e-maile od oszustów są świetnie sfałszowane i wyglądają identycznie jak maile od instytucji, pod którymi się podszywają. Jednak w bardzo łatwy sposób można rozpoznać, czy e-mail jest od oszusta, czy nie.

Próby kradzieży pieniędzy czy danych osobowych poprzez wysyłanie fałszywych wiadomości e-mail lub SMS nazywamy phishingiem. Brzmi to podobnie do słowa „fishing”, które oznacza łowienie ryb. Wysyłane e-maile czy SMSy zawierające szkodliwe pliki lub treści są swego rodzaju przynętą. Zwięzłą i klarowną definicję słowa „phishing” przytacza Wikipedia: jest to „metoda oszustwa, w której przestępca podszywa się pod inną osobę lub instytucję w celu wyłudzenia poufnych informacji, np. danych logowania, danych karty kredytowej, zainfekowania komputera szkodliwym oprogramowaniem czy też nakłonienia ofiary do określonych działań.”

Jak Rozpoznać Oszustwo?

Najłatwiejszym i najszybszym sposobem na odkrycie, czy e-mail jest od oszusta, jest sprawdzenie adresu e-mail nadawcy. Ostatnio otrzymałem następujący e-mail, gdzie nazwa nadawcy to „Przelewy24”:

nbmmjelknfexioresi-kuchyne-praha-9cz

Już sam adres e-mail nadawcy wskazuje, że jest to oszustwo. Przelewy24 z reguły wysyłają wiadomości z adresu infoprzelewy24pl lub z innych adresów w domenie przelewy24. Gdybym kliknął w tym e-mailu link do faktury, prawdopodobnie podjęto by próbę zainfekowania mojego komputera.

Analogiczna sytuacja jest z oszustwami bankowymi. Oszuści nierzadko podszywają się pod bank, np. mBank, i proszą o zalogowanie się na konto, aby coś tam sprawdzić. Wtedy należy sprawdzić dwie rzeczy: nadawcę e-maila oraz adres URL strony, pod którą każą się zalogować. E-maile zawsze powinny być z domeny mBanku, czyli mbank.pl, a adres URL powinien należeć do mBanku, np. mbank.pl/login lub mbank.pl/coś-tam.

Jeśli adres e-mail nadawcy nie jest z domeny mbank.pl lub adres URL nie należy do mBanku, wtedy należy nie podejmować żadnych działań i ewentualnie zgłosić to na policję oraz do mBanku, aby mogli ostrzec innych klientów.

Oszustwa Charytatywne

Coraz powszechniejszym zjawiskiem ostatnimi czasy są również maile od podmiotów podszywających się pod firmy kurierskie. Oczywiście łatwo rozpoznać po adresie e-mail nadawcy, że to oszustwo. Poniżej przykładowy sfałszowany mail od Fedexu, gdzie nadawca to a_reiffageforfun.com. Kliknięcie w link „click here” zaprowadziłoby nas pod adres setorserv.com.br, gdzie doszłoby do próby zainfekowania naszego komputera lub wyłudzenia danych.

W Polsce jest mnóstwo organizacji charytatywnych, mniejszych lub większych, które pomagają chorym dzieciom czy dorosłym ludziom i weryfikują one, czy rzeczywiście dana osoba lub rodzina potrzebuje pomocy. Istnieją też serwisy, w których można legalnie zbierać środki na jakiś cel. Kiedy otrzymujecie od nieznajomej osoby e-mail z prośbą o pomoc na chore dziecko czy innego członka rodziny, warto spróbować dowiedzieć się więcej. Chociażby spróbować wygooglować coś na temat nadawcy e-maila. Sprawdzić adres e-mail nadawcy.

W mediach kilka razy było głośno o oszustach, którzy gromadzili środki poprzez wymyślanie fałszywych historii – albo dotyczących kogoś chorego, albo sami udawali, że są na coś ciężko chorzy. Prawdopodobnie wiele takich akcji nie zostało nigdy wykrytych przez policję czy media, i wielu oszustom się po prostu udało.

Nowe Trendy w Oszustwach

Coraz powszechniejszym zjawiskiem ostatnimi czasy są również maile od podmiotów podszywających się pod firmy kurierskie. Oczywiście łatwo rozpoznać po adresie e-mail nadawcy, że to oszustwo. Poniżej przykładowy sfałszowany mail od Fedexu, gdzie nadawca to a_reiffageforfun.com. Kliknięcie w link „click here” zaprowadziłoby nas pod adres setorserv.com.br, gdzie doszłoby do próby zainfekowania naszego komputera lub wyłudzenia danych.

Jeśli posiadasz skrzynkę pocztową na własnym serwerze i własnej domenie, pamiętaj, że nikt nigdy nie będzie prosić Cię o podanie hasła do niej. Hasło powinieneś znać tylko Ty sam, a nikt inny. Zawsze jest możliwość zresetowania hasła do skrzynki. Są oszuści, którzy próbują wykorzystać niewiedzę lub brak doświadczenia właścicieli takich skrzynek pocztowych i próbują wyłudzić dane.

Kilka dni temu otrzymałem taki e-mail w sprawie mojej skrzynki [email protected]. Oczywiście standardowo wystarczy spojrzeć w adres e-mail nadawcy – [email protected]. Jest to domena z Japonii, końcówka .jp. Sama treść e-maila również jest alarmująca. Tak jak wspomniałem powyżej, nikt nigdy nie będzie was prosił o podanie hasła do waszej prywatnej skrzynki. Jedynie osoba tworząca waszą stronę internetową może poprosić o stworzenie skrzynki [email protected] i podanie do niej hasła, aby obsługiwać wysyłkę e-maili ze strony internetowej. Ale najlepiej takiemu specjaliście po prostu przekazać dostęp do panelu serwera i niech zajmie się tym sam.

Może się natomiast zdarzyć, że będzie się kończyć pojemność na serwerze i otrzymacie powiadomienie o tym, że wkrótce usługi przestaną działać, w tym poczta e-mail. Wiadomości takie są jednak wysyłane z adresów e-mail należących do podmiotów, u których macie wykupione usługi, i łatwo to zweryfikować.

Oszustwa na Własnym Adresie E-mail

Jest możliwe, że otrzymasz wiadomość e-mail, której nadawcą będziesz Ty sam. Jeśli Twój adres e-mail to np. [email protected], to nadawcą e-maila będzie właśnie [email protected]. W wiadomości e-mail zazwyczaj jest informacja, że Twoje konto zostało zhakowane, jakieś mądrze brzmiące uzasadnienie, np. „Mój trojan ma sterownik i aktualizuję jego sygnatury co cztery godziny. Dlatego Twój program antywirusowy milczy.” I jest groźba, że albo przeleje się jakąś kwotę euro na jakieś konto, albo zostanie opublikowany kompromitujący filmik, np. że robisz sobie dobrze przy komputerze.

Jeśli masz czas, warto to zgłosić na policję. Z takiej wiadomości e-mail można wyciągnąć adres IP serwera, z którego został wysłany. W Gmailu należy wejść w opcję „Pokaż oryginał”, aby sprawdzić adres IP. Oszust nieudacznik udający hakera nie dysponuje żadnymi nagraniami Ciebie, a e-mail nie był de facto wysłany z Twojej skrzynki i Twoje konto nie zostało zhakowane. Został wysłany z użyciem serwera wykorzystanego przez oszusta, a adres e-mail został wprowadzony ręcznie przez oszusta. Twój program pocztowy poinformuje Cię, że ta wiadomość może być niebezpieczna, ponieważ o ile przestępca może sobie wpisać jako adres e-mail nadawcy, cokolwiek zechce, o tyle nie zna Twojego hasła i nie może użyć autoryzacji SMTP, więc Twój program pocztowy, Twój serwer, nie może takiego e-maila potraktować poważnie.

Oczywiście nie zaszkodzi raz na 3 miesiące czy pół roku zmienić sobie hasło. Warto też mieć program antywirusowy, o czym już wspominałem we wcześniejszej części artykułu.

Oszustwa na Domenach

Posiadamy domenę clivio.pl. Kilku naszych klientów także posiada domeny .com. Gdy przychodzi czas na przedłużenie ważności domeny, oprócz e-maili dotyczących opłaty za przedłużenie od operatorów domeny, przychodzą także e-maile od podmiotów podszywających się pod rejestratorów domeny.

Maile te na pierwszy rzut oka wyglądają tak, jakby należało je opłacić, inaczej domena wygaśnie. Jednak jak wczytamy się w ich treść, okazuje się, że to jest opłata za dodanie lub utrzymanie domeny w jakimś nic nie wnoszącym lub nieistniejącym narzędziu do wyszukiwania domen. Czyli krótko mówiąc, jest to wyłudzenie pieniędzy. Oszuści mają nadzieję, że nie wczytacie się w e-mail albo nie znacie dobrze angielskiego i nie znacie się na temacie, i po prostu zapłacicie.

Zazwyczaj proszą o wpłacenie około 80 EUR. E-maile te podpisane są „Expiration Notice DOMAINWEBCENTRAL” lub podobnie. Pojawia się słowo „Expiration”, czyli „wygaśnięcie” ważności domeny, i wysyłane jest to zawsze w czasie, gdy rzeczywiście nasza domena wymaga przedłużenia. A skąd oszuści wiedzą, że nasza domena wymaga przedłużenia? Jest to publicznie dostępna informacja – wystarczy w Google wpisać „Whois” i wejść na dowolną stronę w pierwszych 5 wynikach wyszukiwania, i tam wpisać domenę.

Fakturę za domenę zawsze dostajecie od podmiotu, u którego wykupiliście domenę. Zalecamy zakupywanie domen i hostingu tutaj – mają rozsądne ceny domen i to jedyna firma z Polski z bardzo oryginalnym rozwiązaniem co do serwerów.

Inne Rodzaje Oszustw

W ostatnim czasie w komentarzach do tego artykułu pojawiły się informacje, że ktoś rozsyła maile informując w nich, że przechwycił dane osobowe danej osoby i żąda wpłaty na około 250 euro. W żadnym wypadku nie wykonujcie takich przelewów. Adresat tego e-maila jest blefującym oszustem.

Również dostałem taki e-mail, przyszedł on z adresu [email protected]. W moim przypadku bardziej chodzi o próbę szantażu niż straszenie, że moje dane osobowe zostaną wykorzystane. Temat maila to „Uwaga dotycząca bezpieczeństwa” i mój adres e-mail został „zhakowany”.

W wiadomości pseudo-haker napisał, że zhakował mój router, uzyskał dostęp do komputera, posiada kompromitujące mnie dane i tak dalej. Daje 50 godzin na wpłacenie sumy. Jeśli macie czas i ochotę, można to oczywiście zgłosić na policję. Może jakimś trafem policji udałoby się coś z tym zrobić.

Warto też zabezpieczyć się przed szkodliwym wykorzystaniem waszych danych osobowych. W Polsce doszło już do wielu sytuacji, gdy udało się oszustowi wziąć kredyt lub pożyczkę na dane osobowe kogoś innego. Osoba taka po miesiącach lub latach dowiadywała się, że ma do spłaty pożyczkę, której nigdy nie zaciągnęła. Aby zabezpieczyć się przed taką sytuacją, należy wykupić sobie Alerty BIK. Kosztuje to zale

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top