Kredyty konsumpcyjne – jak uniknąć pułapek i nieuczciwych praktyk?

Kredyty konsumpcyjne – jak uniknąć pułapek i nieuczciwych praktyk?

Pułapka na naiwnych

Wiesz, jak to jest – potrzebujesz szybkiej gotówki, a banki i pożyczkodawcy bombardują Cię reklamami atrakcyjnych ofert kredytów. Chwilowy błysk radości, gdy Twoje podanie zostaje zaakceptowane i już wyobrażasz sobie, jak załatwiasz swoje nagłe wydatki. Ale czy na pewno to dobry pomysł? Niestety, chciwość i nieuczciwość niektórych instytucji finansowych sprawia, że kredyty konsumpcyjne często okazują się prawdziwą pułapką, w którą wpadają naiwni konsumenci.

Prawda wychodzi na jaw

Zacznijmy od tego, że banki i firmy pożyczkowe mają różne sposoby, by Cię zwieść. Niektóre nie wywiązują się z obowiązku zwrotu pieniędzy w przypadku kradzieży z Twojego konta, a w odpowiedziach na reklamacje wprowadzają Cię w błąd. Inni nakładają limity na liczbę składanych reklamacji lub skracają czas na ich zgłaszanie, a to wszystko wbrew obowiązującemu prawu.

Nadgorliwi urzędnicy

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), Tomasz Chróstny, postanowił więc wziąć sprawy w swoje ręce. Wszczął postępowania wyjaśniające wobec aż 18 banków, kwestionując ich sposób rozliczania się z konsumentami oraz reakcje na zgłoszenia nieautoryzowanych transakcji. Według przepisów, bank ma obowiązek zwrócić pieniądze do końca następnego dnia roboczego po otrzymaniu zgłoszenia, ale wielu z nich tego nie robi. Zamiast tego, odmawiają lub oddają je po terminie, a w odpowiedziach na reklamacje wprowadzają ludzi w błąd.

Sprawa nabiera tempa

Prezes UOKiK nie odpuszcza. Do tej pory postawił zarzuty 15 bankom, a kara za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów może sięgnąć nawet 10% ich obrotu. Niedawno dołączyli do listy m.in. Bank Millennium, BNP Paribas Bank Polska, Credit Agricole Bank Polska, mBank oraz Santander Bank Polska. Prezes Chróstny nie kryje, że podobnych historii są w Polsce tysiące – różnią się kwotami i metodami działania oszustów, ale łączy je jedno – kradzież pieniędzy z kont nieświadomych konsumentów i zazwyczaj negatywna reakcja banków na zgłoszone reklamacje.

Jak nie dać się oszukać?

Zatem, jak nie dać się nabrać na te nikczemne praktyki? Przede wszystkim, zachowaj czujność. Jeśli padłeś ofiarą oszustwa i ktoś dokonał nieautoryzowanych transakcji z Twojego konta, jak najszybciej skontaktuj się z bankiem. Zgłoś sprawę, zmień dane logowania i zastrzeż kartę. Pamiętaj, że masz na to 13 miesięcy, ale im szybciej to zrobisz, tym lepiej. Następnie, zawiadom policję.

Jeśli bank odrzuci Twoją reklamację, nie rezygnuj! Poproś o pomoc Rzecznika Finansowego lub miejskiego/powiatowego rzecznika konsumentów. Warto też dokładnie zapoznać się z stanowiskiem Prezesa UOKiK – przekonasz się, że banki mają ustawowy obowiązek zwrócić Ci pieniądze, chyba że naprawdę istnieje podejrzenie, że próbujesz ich oszukać.

Złote rady nie od parady

Poza tym, pamiętaj o kilku podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Nigdy nie podawaj nikomu numerów kart, kodów CVV/CVC ani haseł. Uważaj na podejrzane linki i wiadomości, nawet jeśli rzekomo pochodzą z banku, instytucji rządowej lub portalu sprzedażowego. Jeśli ktoś dzwoni i podaje się za pracownika banku, sprawdź to samodzielnie, np. dzwoniąc na oficjalną infolinię. Pamiętaj, że oszuści nie śpią i wciąż wymyślają nowe sposoby, by Cię okraść.

Aplikacje to nie zabawka

Innym ważnym aspektem jest bezpieczeństwo aplikacji mobilnych. Według badań przeprowadzonych na zlecenie UOKiK, blisko 70% Polaków korzysta z nich do obsługi konta bankowego. Co prawda, większość jest zadowolona z ich działania, ale aż 26% użytkowników miało problemy związane z bezpieczeństwem, np. próbą włamania na konto. Dlatego, używając aplikacji finansowych, zachowuj szczególną ostrożność i uważaj, by nie paść ofiarą cyberprzestępców.

Złota reguła

Pamiętaj, że w kwestii kredytów konsumpcyjnych obowiązuje złota reguła: jeśli coś wydaje się zbyt dobre, aby było prawdziwe – prawdopodobnie nim jest. Nie daj się omamić kuszącej reklamie, atrakcyjnej ofercie czy presji sprzedawcy. Zanim podpiszesz jakąkolwiek umowę, dokładnie ją przeczytaj i przemyśl. Zadaj sobie pytanie, czy naprawdę potrzebujesz tego kredytu i czy będziesz w stanie go spłacać.

A jeśli cokolwiek wzbudzi Twoje podejrzenia, nie wahaj się skontaktować z nami. Wspólnie zapewnimy Ci bezpieczeństwo i pomożemy uniknąć pułapek zastawianych przez nieuczciwych pożyczkodawców.

Scroll to Top