Najpopularniejsze schematy wyłudzania pieniędzy na platformach crowdfundingowych
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, gdzie znikają pieniądze, które wpłacacie na różne społecznościowe zbiórki online? Niestety, świat platform crowdfundingowych nie jest tak kolorowy, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Oszuści wciąż wymyślają nowe sposoby na wyłudzanie pieniędzy od niczego niepodejrzewających darczyńców. Jako ktoś, kto głęboko interesuje się tematem naruszeń w sektorze finansowym, w tym na rynku crowdfundingu, postanowiłem podzielić się z wami moją wiedzą na ten temat. Zapraszam was na prawdziwą wyprawę w głąb najnowszych i najbardziej wyrafinowanych metod wykorzystywanych przez oszustów.
Fałszywe projekty i kampanie crowdfundingowe
Jedną z najbardziej powszechnych form oszustwa na platformach crowdfundingowych są po prostu fikcyjne projekty i kampanie. Przestępcy zakładają konta na znanych serwisach typu Kickstarter czy Indiegogo, a następnie wymyślają atrakcyjną historię i obiecują nierealne produkty lub usługi. Niejednokrotnie tworzą one nawet profesjonalnie wyglądające strony internetowe, filmy promocyjne oraz fikcyjne prototypy. Wszystko po to, by wzbudzić zaufanie u potencjalnych darczyńców i wyłudzić od nich pieniądze.
Raport Związku Przedsiębiorstw Finansowych pokazuje, że wyłudzenia produktów kredytowych i pożyczek to jeden z najczęściej zgłaszanych typów nadużyć. Wykorzystanie platform crowdfundingowych jest po prostu nową odsłoną tego procederu. Oszuści liczą na to, że ludzie, kusząc ich obietnicami zdobycia innowacyjnych produktów lub usług, chętnie wpłacą pieniądze na takie kampanie. Niestety, gdy projekt się nie urzeczywistni, a pieniądze przepadną, ofiary często nie mają żadnej możliwości odzyskania swoich środków.
Kradzież tożsamości i podszywanie się pod znane marki
Kolejnym popularnym chwytem wśród oszustów jest podszywanie się pod znane marki lub liderów branży. Przestępcy rejestrują fałszywe konta na platformach crowdfundingowych, podszywając się pod renomowane firmy lub osobistości. Następnie wykorzystują ich rozpoznawalność, by zwiększyć wiarygodność swoich kampanii i przyciągnąć uwagę potencjalnych inwestorów.
Raport Biura Analiz Sejmowych zwraca uwagę, że oszuści często wykorzystują także kradzież tożsamości, by uwiarygodnić swoje działania. Mogą podszywać się pod doświadczonych przedsiębiorców, inwestorów lub ekspertów z branży, by wzbudzić w darczyńcach zaufanie. Niestety, ofiary takich działań rzadko mają możliwość odzyskania zainwestowanych środków.
Cele charytatywne i humanitarne
Szczególnie wstrętne są też schematy, w których oszuści wykorzystują cele charytatywne lub humanitarne, by wyłudzać pieniądze od ludzi z dobrym sercem. Takie kampanie apelują do naszych emocji, grając na naszej wrażliwości i chęci niesienia pomocy potrzebującym. Ale w rzeczywistości za nimi stoją wyrachowani przestępcy, którzy nie mają zamiaru pomagać nikomu innemu poza samymi sobą.
Niestety, rządowy raport wskazuje, że takie nieetyczne praktyki są niestety coraz bardziej powszechne. Oszuści tworzą fałszywe organizacje charytatywne lub podszywają się pod istniejące, by wyłudzać datki od hojnych darczyńców. Często obiecują, że zebrane środki zostaną przeznaczone na szczytne cele, takie jak pomoc dla ubogich, chorych dzieci czy ofiar klęsk żywiołowych. W rzeczywistości pieniądze trafiają do kieszeni samych oszustów.
Opóźnienia i niezrealizowane obietnice
Nie zawsze jednak oszustwa na platformach crowdfundingowych mają tak oczywistą i złowieszczą naturę. Niekiedy problem tkwi po prostu w niedotrzymywaniu obietnic przez twórców kampanii. Zdarza się, że mimo zebrania odpowiednich funduszy, projekty nie zostają zrealizowane lub znacznie się opóźniają.
Może to być spowodowane różnymi czynnikami – od niedoszacowania kosztów, przez problemy techniczne, po zwykłą niekompetencję lub nieuczciwość twórców. Bez względu na przyczynę, w takich sytuacjach darczyńcy często tracą swoje pieniądze, nie otrzymując oczekiwanych produktów czy usług. Co gorsza,platforma crowdfundingowa, na której odbywała się zbiórka, zazwyczaj uchyla się od odpowiedzialności, tłumacząc, że nie może gwarantować realizacji wszystkich projektów.
Ochrona przed oszustwami
Jak zatem możemy się chronić przed tego typu nadużyciami na platformach crowdfundingowych? Oto kilka sprawdzonych wskazówek:
-
Dokładne sprawdzanie kampanii i twórców: Przed wpłaceniem pieniędzy warto dogłębnie przeanalizować profil twórców kampanii, ich poprzednie projekty, referencje oraz opinie innych darczyńców. Uważajmy szczególnie na obietnice zbyt piękne, by były prawdziwe.
-
Korzystanie z zaufanych platform: Wybierajmy tylko renomowane serwisy crowdfundingowe, które przykładają dużą wagę do weryfikacji projektów i twórców. Większe platformy mają też zazwyczaj lepsze mechanizmy ochrony dla darczyńców.
-
Ograniczanie kwot wpłat: Nie inwestujmy więcej, niż jesteśmy w stanie stracić. Pamiętajmy, że nawet na pozór bezpieczne kampanie mogą się nie powieść z różnych powodów.
-
Uważne czytanie regulaminów: Zanim dokonamy wpłaty, dokładnie zapoznajmy się z warunkami korzystania z danej platformy crowdfundingowej. Dowiedzmy się, jakie są jej zasady w przypadku nieudanych lub opóźnionych projektów.
-
Zgłaszanie podejrzanych kampanii: Jeśli natrafimy na coś, co wzbudza nasze wątpliwości, nie wahajmy się poinformować o tym administratorów platformy lub odpowiednie organy ścigania. Tylko wspólne działania mogą pomóc w walce z oszustami.
Pamiętajmy, że choć platforamy crowdfundingowe mają ogromny potencjał, by pomagać ludziom w realizacji ciekawych pomysłów, to niestety stanowią też kuszące cele dla przestępców. Dlatego musimy zachować czujność i rozsądek, by nie dać się nabrać na ich wyrafinowane sztuczki. Tylko wtedy będziemy mogli bezpiecznie wspierać projekty, które naprawdę na to zasługują.
A jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat bezpieczeństwa w internecie i ochrony przed oszustwami, zapraszam was na stronę Stop Oszustom. Znajdziecie tam wiele przydatnych porad i informacji, które pomogą wam ustrzec się przed niebezpieczeństwami czyhającymi w sieci.