Oszuści wykorzystują nowe technologie, aby udawać liderów branży kryptowalut
Nie ma wątpliwości, że technologia deepfake może być przerażająca. Wyobraź sobie, że przychodzi e-mail z wiadomością od prezesa Microsofttu, który oferuje ci darmowe Bitcoiny. Wydaje się to zupełnie prawdziwe, a nagranie wideo, w którym widać prezesa, wygląda jak najbardziej autentycznie. Niestety, to tylko bardzo realistyczna iluzja – w rzeczywistości masz do czynienia z perfidnym oszustwem.
Ostrzeżenia przed oszustwami w kryptowalutach
Michael Saylor, prezes wykonawczy firmy MicroStrategy, która jest największym korporacyjnym inwestorem Bitcoina, wielokrotnie ostrzegał przed tego rodzaju oszustwami. Jego firma oraz on osobiście stali się bowiem celem ataków ze strony cyberprzestępców, którzy wykorzystują technologię deepfake, aby manipulować inwestorami. Saylor zwraca uwagę, że w przestrzeni kryptowalut robi się coraz niebezpieczniej – oszustwa przybierają na sile, a nieświadomi inwestorzy stają się łatwym celem dla sprytnych i bezwzględnych cyberprzestępców.
Według doniesień, Saylor i jego zespół usuwają codziennie aż 80 fałszywych filmów z YouTube, które mają na celu zwabienie potencjalnych ofiar. Oszuści często powołują się na MicroStrategy i jej prezesa, aby nadać swojej działalności pozory wiarygodności. Niestety, wiele osób daje się na to nabrać.
Jak działają oszuści z użyciem deepfake?
Technologia deepfake polega na wykorzystaniu sztucznej inteligencji do stworzenia realistycznego, ale fałszywego nagrania wideo lub audio. Cyberprzestępcy mogą w ten sposób udawać znane postaci, takie jak prezesi firm technologicznych czy liderzy branży kryptowalut. Następnie wysyłają one do potencjalnych ofiar atrakcyjne oferty, na przykład podwojenia inwestycji w Bitcoiny.
Wyobraź sobie, że otrzymujesz wiadomość od rzekomego Elona Muska, który twierdzi, że ma dla ciebie specjalną promocję – jeśli zainwestujesz w jego nowy projekt kryptowalutowy, to w ciągu 24 godzin twoja kwota podwoi się. W wiadomości znajduje się również link do bardzo realistycznego nagrania wideo, na którym Musk osobiście zachęca cię do skorzystania z tej okazji. Dla nieświadomej osoby taka oferta może wydawać się w pełni wiarygodna. I to właśnie jest pułapka zastawiana przez cyberprzestępców.
Według raportów, Michael Saylor i jego zespół mają pełne ręce roboty, aby usuwać z YouTube setki fałszywych filmów, w których oszuści podszywają się pod niego. Oczywiście Saylor nigdy nie nagrywałby takich materiałów ani nie rozsyłałby takich ofert. To niestety codzienna walka, którą musi prowadzić, aby chronić siebie i swoją firmę przed bezwzględnymi cyberprzestępcami.
Jak rozpoznać oszustwo z użyciem deepfake?
Deepfake to niezwykle przekonująca technologia. Fałszywe nagrania wideo lub audio są często nie do odróżnienia od prawdziwych. Dlatego ważne jest, aby nauczyć się rozpoznawać typowe sygnały ostrzegawcze:
-
Zbyt atrakcyjna oferta: Jeśli ktoś proponuje ci niesamowite zyski w bardzo krótkim czasie, najlepiej zachowaj ostrożność. Zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, to zazwyczaj oznaka oszustwa.
-
Brak weryfikacji tożsamości: Przed podjęciem jakichkolwiek działań zawsze sprawdzaj, czy masz do czynienia z prawdziwą, zweryfikowaną osobą. Zadzwoń na oficjalny numer firmy lub skontaktuj się przez oficjalne kanały komunikacji.
-
Brak fizycznego kontaktu: Oszuści często unikają bezpośredniego kontaktu, polegając wyłącznie na komunikacji online. Bądź podejrzliwy, gdy ktoś nie chce spotkać się z tobą osobiście.
-
Naglące działanie: Cyberprzestępcy często próbują wywrzeć presję, aby zmusić cię do szybkiej decyzji. Nie daj się na to nabrać – zawsze bierz czas na przemyślenie oferty.
Pamiętaj, że Michael Saylor i jego firma MicroStrategy nigdy nie będą oferować ci darmowych Bitcoinów czy szybkiego sposobu na podwojenie twoich inwestycji. Jeśli otrzymujesz takie oferty, z całą pewnością masz do czynienia z oszustwem.
Jak chronić się przed deepfake?
Choć technologia deepfake staje się coraz bardziej realistyczna, istnieją sposoby, aby się przed nią bronić:
-
Zachowaj czujność: Bądź zawsze czujny i podejrzliwy, szczególnie wobec ofert, które wydają się zbyt atrakcyjne, aby mogły być prawdziwe.
-
Zweryfikuj tożsamość: Przed podjęciem jakichkolwiek działań zawsze sprawdzaj autentyczność osoby, która do ciebie pisze lub dzwoni. Skontaktuj się z firmą bezpośrednio, aby potwierdzić, że to rzeczywiście ona.
-
Nie ufaj nagraniom wideo lub audio: Pamiętaj, że deepfake pozwala tworzyć bardzo realistyczne, ale fałszywe nagrania. Nigdy nie podejmuj decyzji wyłącznie na podstawie tego typu materiałów.
-
Bądź ostrożny w mediach społecznościowych: Uważaj na podejrzane wiadomości, które mogą być próbą wyłudzenia informacji lub prób oszukania cię.
-
Zgłaszaj podejrzane działania: Jeśli zauważysz coś niepokojącego, niezwłocznie poinformuj o tym odpowiednie organy. Wspólnymi działaniami możemy skutecznie walczyć z oszustami.
Deepfake to niebezpieczne narzędzie w rękach cyberprzestępców. Ale jeśli będziesz uważny i zachowasz zdrowy rozsądek, możesz uniknąć ich pułapek. Pamiętaj – jeśli coś wydaje się zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, to prawdopodobnie właśnie tak jest.
Bądź czujny, weryfikuj informacje i nie daj się zwieść fałszywym obietnicom. W serwisie stop-oszustom.pl znajdziesz więcej porad i wskazówek, jak ustrzec się przed nowymi metodami oszustw wykorzystującymi zaawansowane technologie.
