Kupno używanego samochodu to zawsze trochę ryzyko, ale z odpowiednią wiedzą i czujnością można uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek. Jako ktoś, kto sam przez to przeszedł, mogę powiedzieć, że próby oszustwa przy takich transakcjach są niestety na porządku dziennym. Ale nie daj się zwieść! W tym artykule podzielę się z Tobą moimi spostrzeżeniami, abyś mógł uniknąć przykrych niespodzianek.
Znane rodzaje oszustw
Zacznijmy od najbardziej klasycznego i popularnego rodzaju oszustwa – sfałszowanie przebiegu. Ten haniebny proceder polega na cofnięciu licznika nawet o 25 tysięcy kilometrów! Wyobraź sobie, że kupujesz auto z przebiegiem 150 tysięcy, a w rzeczywistości miało ono już przejechane 175 tysięcy. To oznacza, że będziesz musiał znacznie wcześniej wymienić wiele kluczowych części, co spowoduje dodatkowe koszty. A to dopiero początek problemów. Taki samochód może też być niebezpieczny na drodze, bo jego części są po prostu bardziej zużyte. Dlatego zawsze sprawdzaj dokładnie historię pojazdu, chociażby na stronie Carfax.
Kolejnym popularnym oszustwem jest tak zwany „nigeryjski przekręt„. Schemat jest dość prosty – znajdujesz ogłoszenie o atrakcyjnej cenie, ale sprzedający twierdzi, że nie może uczestniczyć w transakcji osobiście. Zamiast tego masz kontaktować się z pośrednikiem, który gwarantuje ochronę konsumenta i możliwość zwrotu auta. Oczywiście po dokonaniu przelewu pieniędzy te ślad po nich i sprzedającym znika. Bądź więc bardzo ostrożny, gdy ktoś próbuje zaaranżować transakcję w taki sposób – to klasyczny sygnał ostrzegawczy.
Innym przykładem jest zatajenie podejrzanej przeszłości samochodu. Nieuczciwi handlarze sprowadzają do Polski auta, które za granicą służyły jako taksówki lub były wypożyczane. Takie pojazdy mają zwykle bardzo duże przebiegi, a do tego były nadmiernie eksploatowane w ruchu miejskim. W efekcie szybciej tracą swoje właściwości i są w gorszym stanie. Dlatego przed zakupem warto sprawdzić raport historii pojazdu na podstawie numeru VIN, aby nie trafić na taki „koń trojański”.
Jak się zabezpieczyć?
Oczywiście najlepszym sposobem, by uniknąć przykrych niespodzianek, jest dokładne sprawdzenie samochodu i jego historii. Jeśli kupujesz od osoby prywatnej, koniecznie poproś o udostępnienie dokumentacji – wszelkie rachunki, książki serwisowe, a także wynik badania technicznego. Jeśli sprzedający nie chce Ci tego pokazać, to czerwona flaga.
Jeśli zaś kupujesz od dilera, upewnij się, że wystawia on pisemną gwarancję legalności auta, jego stanu technicznego i bezpiecznego procesu zakupu. To Twoje ubezpieczenie, że transakcja przebiegnie bez problemów. Nawet jeśli auto z komisu wygląda kusząco, lepiej dmuchać na zimne.
Ogromną pomocą będzie również sprawdzenie raportu historii pojazdu, który możesz łatwo uzyskać na stronie Carfax. Dzięki niemu dowiesz się, czy auto nie było kiedyś kradzione, czy nie miało wypadku, a także uzyskasz informacje na temat poprzednich właścicieli i przebiegu. To nieocenione narzędzie, które może uchronić Cię przed nieuczciwymi praktykami.
Pamiętaj też, by dokładnie obejrzeć auto – zwróć uwagę na wszelkie ślady napraw, stan lakieru, a także to, czy wszystkie elementy zgadzają się z ofertą. Jeśli cokolwiek budzi Twoje wątpliwości, lepiej zrezygnuj z zakupu. Nie daj się zwieść pozorom!
Ważne sygnały ostrzegawcze
Oprócz tych podstawowych czynności, jest kilka rzeczy, na które warto zwrócić szczególną uwagę. Oto one:
- Zbyt niska cena – jeśli oferta wygląda na zdecydowanie atrakcyjniejszą niż rynkowa, to może być właśnie próba oszustwa. Pamiętaj, że nie ma czegoś takiego jak darmowy obiad.
- Problemy ze skontaktowaniem się ze sprzedającym – jeśli nie odpowiada na wiadomości lub trudno jest umówić się na oględziny, to może to oznaczać, że coś jest nie tak.
- Brak możliwości bezpośredniego obejrzenia auta – sprzedający twierdzi, że samochód znajduje się w innym miejscu i nie może go Ci pokazać? To kolejny czerwony sygnał.
- Prośba o natychmiastową wpłatę zadatku – typowy chwyt na naciąganie ludzi. Sprzedający może twierdzić, że auto cieszy się dużym zainteresowaniem, ale Ty nie daj się na to nabrać.
Jeśli napotkasz którykolwiek z tych sygnałów, lepiej zrezygnuj z zakupu i poszukaj innej, bardziej wiarygodnej oferty. Twoje bezpieczeństwo i pieniądze są najważniejsze!
Jak reagować na próbę oszukania?
Jeśli mimo Twoich starań i tak padniesz ofiarą nieuczciwego sprzedawcy, nie panikuj. Zachowaj spokój i zareaguj odpowiednio. Przede wszystkim zgłoś sprawę na policję. Oszustwo samochodowe to przestępstwo i należy je traktować poważnie. Funkcjonariusze będą mogli podjąć odpowiednie kroki, aby odzyskać Twoje pieniądze lub przynajmniej ukarać sprawcę.
Dodatkowo warto skontaktować się z portalem, na którym pojawiło się ogłoszenie. Wiele z nich ma specjalne działy do zgłaszania nieuczciwych praktyk i może zablokować konto oszusta. To może ustrzec innych przed podobnymi próbami wyłudzenia.
Pamiętaj też, że możesz wystąpić na drogę cywilną i pozwać sprzedawcę o odszkodowanie. Szczególnie jeśli udało Ci się zebrać solidne dowody, np. nagrania rozmów. Choć nieła droga, to jednak może przynieść Ci satysfakcję i choć częściowo zrekompensować straty.
Nie daj się zwieść, bądź czujny i korzystaj z profesjonalnych narzędzi, a z pewnością unikniesz nieuczciwych praktyk. Pamiętaj też, że na stronie stop-oszustom.pl znajdziesz więcej porad, jak chronić się przed oszustwami.