Odkryj pułapki, na które można napotkać podczas kupna lub sprzedaży nieruchomości
Jako ktoś, kto często kupuje i sprzedaje nieruchomości, nauczyłem się, że ten rynek nie jest zawsze tak przejrzysty, jak mogłoby się wydawać. Niestety, niektórzy nieuczciwi pośrednicy i deweloperzy próbują wykorzystać nieświadomych klientów, stosując różne nielegalne praktyki. Dlatego dzisiaj chcę podzielić się z wami moimi doświadczeniami i ostrzec przed tymi niebezpieczeństwami.
Uważaj na „darmowe” usługi pośredników
Jedną z najczęstszych sztuczek jest oferowanie „darmowych” usług pośrednictwa w obrocie nieruchomościami. Brzmi to kusząco, prawda? Kto nie chciałby zaoszczędzić na prowizji pośrednika? Niestety, w tym przypadku „darmowy” wcale nie oznacza „korzystny”.
Jak wyjaśnia Elżbieta Liberda, pośrednicy reklamujący swoje usługi jako „bez prowizji” lub „0 zł” najczęściej ukrywają swoje wynagrodzenie w cenie samej nieruchomości. Zamiast płacić pośrednikowi bezpośrednio, musisz zapłacić wyższą cenę sprzedawcy, który z kolei przekaże prowizję agentowi. To podstępne zagrywka, która może cię słono kosztować.
Dodatkowo, niechlubną konsekwencją takiej „darmowej” usługi jest brak obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej pośrednika. Oznacza to, że w razie jakichkolwiek problemów czy strat, twoje szanse na odszkodowanie będą znacznie ograniczone.
Uważaj na pośredników bez licencji
Równie niebezpieczne może być korzystanie z usług pośredników, którzy nie mają odpowiednich uprawnień. Od 2014 roku zawód pośrednika w obrocie nieruchomościami został zderegulowany, co oznacza, że praktycznie każdy może się nim zajmować, nawet bez specjalistycznego przeszkolenia.
Dlatego, zanim zaangażujesz się we współpracę, sprawdź, czy pośrednik jest wpisany do Centralnego Rejestru Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości. To gwarancja, że posiada on odpowiednią wiedzę i zobowiązał się do przestrzegania Kodeksu Etyki Pośrednika Nieruchomości. Dzięki temu będziesz mieć pewność, że trafiłeś na profesjonalistę, a nie na przypadkowego „domokrążcę”.
Uważaj na pośredników, którzy reprezentują obie strony
Kolejna pułapka to pośrednicy, którzy próbują reprezentować zarówno kupującego, jak i sprzedającego. Może to prowadzić do poważnego konfliktu interesów.
Jak podkreśla jeden z Czytelników „pośrednik nigdy nie podejmie się reprezentowania dwóch stron, kiedy uzna, że jest nawet cień wątpliwości, czy przypadkiem nie będzie konfliktu interesów”. Innymi słowy, pośrednik powinien albo wybrać stronę kupującego, albo sprzedającego, nigdy obu jednocześnie.
Dlaczego? Ponieważ w tej sytuacji pośrednik będzie dążył do maksymalizacji swojej prowizji, a nie do uzyskania najkorzystniejszych warunków dla ciebie jako klienta. Może na przykład namówić sprzedającego, by podniósł cenę, a kupującego, by zgodził się na nią. W ten sposób pośrednik po prostu napełnia swoją własną kieszeń.
Uważaj na niejasne umowy
Niezwykle ważne jest, by przed rozpoczęciem współpracy z pośrednikiem dokładnie przeczytać i zrozumieć podpisywaną z nim umowę. Unikaj umów, które nie określają jasno zakresu usług i wysokości wynagrodzenia.
Strona stop-oszustom.pl radzi, by zawsze upewnić się, że umowa zawiera essentialia negotti, czyli niezbędne elementy danego rodzaju umowy. W przeciwnym razie sąd może uznać, że nie mamy do czynienia z umową pośrednictwa, a to oznacza brak ochrony prawnej.
Bądź ostrożny przy okazjonalnym pośrednictwie
Czasami zdarza się, że ktoś z naszych znajomych lub rodziny chce nam pomóc w sprzedaży lub zakupie nieruchomości. Wpadają na pomysł, by „załatwić” to za darmo, „na gębę”. Wydaje się to bardzo korzystne, ale w rzeczywistości może nieść za sobą ogromne ryzyko.
Takie okazjonalne pośrednictwo najczęściej nie jest objęte ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej. Oznacza to, że w razie jakichkolwiek problemów, komplikacji czy strat, nie będziesz mógł dochodzić odszkodowania. Poza tym, brak formalnej umowy uniemożliwia ci jakikolwiek wpływ na zakres wykonywanych usług.
Dlatego, nawet jeśli jest to osoba nam bliska, lepiej potraktować ją jak każdego innego pośrednika i zawrzeć z nią formalną umowę. Tylko w ten sposób będziesz mieć pewność, że twoje interesy są w pełni chronione.
Nie daj się nabrać na atrakcyjne oferty
Nieuczciwi pośrednicy i deweloperzy często kuszą klientów niezwykle atrakcyjnymi ofertami, które w rzeczywistości okazują się pułapką. Mogą to być np. ceny znacząco poniżej rynkowych lub obietnice dodatkowych udogodnień.
Jak ostrzega serwis KLST.pl, takie „ceny dumpingowe” mają na celu wyeliminowanie konkurencji z rynku. Później, gdy inni gracze zostaną wypchnięci, ceny wracają do normalnego poziomu, a klienci zostają z niechcianym, a często również problematycznym, zakupem.
Dlatego zawsze starannie analizuj oferty i nie daj się zwieść pozorom. Jeśli coś wydaje się zbyt dobre, by mogło być prawdziwe, to prawdopodobnie właśnie tak jest.
Podsumowanie
Podsumowując, rynek nieruchomości to dość wymagająca i skomplikowana dziedzina, w której łatwo paść ofiarą różnych nieuczciwych praktyk. Dlatego, jako klient, musisz być bardzo czujny i ostrożny.
Pamiętaj, by zawsze:
– Unikać „darmowych” usług pośredników, którzy w rzeczywistości ukrywają swoje wynagrodzenie w cenie nieruchomości
– Sprawdzać, czy pośrednik posiada odpowiednie uprawnienia i jest wpisany do Centralnego Rejestru PFRN
– Upewnić się, że pośrednik nie reprezentuje jednocześnie obu stron transakcji
– Dokładnie przeczytać i zrozumieć umowę z pośrednikiem
– Podchodzić ostrożnie do okazjonalnego pośrednictwa „na gębę”
– Nie dać się zwieść atrakcyjnym, ale podejrzanie niskim ofertom
Tylko zachowując czujność i kierując się zdrowym rozsądkiem, możesz uniknąć przykrych konsekwencji związanych z nieuczciwymi praktykami na rynku nieruchomości. Pamiętaj, że stop-oszustom.pl to miejsce, gdzie możesz szukać dalszej pomocy i informacji na ten temat.
