Plaga oszustw popełnianych w internecie rośnie z roku na rok. Metody, które stosują przestępcy, są różnorodne i coraz bardziej zuchwałe. Dlatego też bank mBank startuje z ósmą edycją kampanii edukacyjnej na ten temat. Tym razem zaprasza na kurs samoobrony w sieci.
Rosnąca liczba fałszywych reklam i domen
W styczniu tego roku CSIRT KNF (Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego) polskiego sektora finansowego zidentyfikował w sieci prawie 700 fałszywych reklam i ok. 1400 domen, które podszywają się pod znane instytucje, zachęcając do fałszywych inwestycji. Już miesiąc później liczba domen wyniosła ok. 3500.
Przestępcy nieustannie szukają nowych sposobów na wyłudzenie pieniędzy i danych od klientów banków oraz firm. Jedną z takich metod jest rozsyłanie fałszywych wiadomości SMS o drobnej niedopłacie z linkiem do natychmiastowej płatności. Inną jest przesłanie nowej faktury z innym numerem konta podwykonawcy. Pojawiają się również rzekome okazje w nieznanym sklepie online lub telefony od konsultantów z banku, którzy sygnalizują dziwną aktywność na koncie i namawiają do natychmiastowego działania.
Kampania „Samoobrona w sieci”
W odpowiedzi na te zagrożenia, bank mBank ruszył z kampanią edukacyjną „Samoobrona w sieci”. W spotach wideo prezentowane są najpopularniejsze formy oszustw, z jakimi spotyka się wielu klientów. Każda z postaci ma do czynienia z „atakującym ninją„, który symbolizuje oszusta i próbuje wymusić szybką, nieprzemyślaną reakcję.
Bohaterowie kampanii nie ulegają jednak presji oszusta, ale ze spokojem analizują sytuację. Dzięki temu unikają oszustwa. To właśnie spokój i rozsądek są kluczem do skutecznej obrony przed atakami cyberprzestępców.
Dodatkowe narzędzia ochrony
W ramach kampanii mBank przygotował specjalną stronę internetową mbankpl/samoobrona-w-sieci, na której można dowiedzieć się więcej o skutecznej obronie przed oszustwami w sieci. Bank oferuje również bezpłatną usługę CyberRescue, zapewniającą całodobowe wsparcie specjalistów od bezpieczeństwa internetowego.
Usługa ta pomaga m.in. w sytuacji, gdy ktoś włamie się na skrzynkę pocztową czy przejmie konto na portalu społecznościowym. Specjaliści doradzają także, co zrobić z podejrzanym mailem lub gdy zamówiony w sieci produkt nie dotrze.
Warto również wspomnieć, że mBank, jako pierwszy bank w Polsce, zwrócił uwagę na kwestię edukacji w zakresie bezpieczeństwa. Dlatego co roku prowadzi kampanie poświęcone temu tematowi. Bank stosuje również szereg rozwiązań, które poprawiają bezpieczeństwo klientów, takie jak sprawdzony nadawca i mobilne potwierdzenie tożsamości pracownika.
Bezpieczeństwo aplikacji mobilnych
Jednym z kluczowych obszarów, na który zwraca uwagę mBank, jest bezpieczeństwo aplikacji mobilnych. Smartfon z systemem Android może być podatny na cyberzagrożenia, dlatego warto korzystać z rozwiązań, takich jak Norton Mobile Security dla systemu Android, które pomagają chronić urządzenie przed zagrożeniami.
Ponadto, bank przypomina, aby pobierać aplikację mBanku wyłącznie z autoryzowanych sklepów, takich jak App Store, Google Play lub AppGallery dla telefonów Huawei. Aplikacje z tych źródeł są cyfrowo podpisane i przechodzą proces weryfikacji, co gwarantuje bezpieczeństwo użytkowników.
Warto pamiętać, że oszustwa w sieci mogą dotknąć każdego, dlatego warto zapoznać się z poradami, jak skutecznie bronić się przed cyberprzestępcami. Kampania „Samoobrona w sieci” to istotny krok w kierunku zwiększenia świadomości i bezpieczeństwa klientów banków oraz firm.
