Bezpieczne korzystanie z usług telekomunikacyjnych
Wakacje bez trosk, czyli jak unikać pułapek podczas korzystania z usług telekomunikacyjnych
Ach, wakacje – ten upragniony czas odpoczynku, odkrywania nowych miejsc i delektowania się pięknem otaczającego nas świata. Czy aby na pewno? Niestety, nawet podczas urlopu musimy mieć się na baczności, szczególnie jeśli chodzi o korzystanie z usług telekomunikacyjnych. Choć smartfon, tablet czy laptop stały się naszymi nieodłącznymi towarzyszami podróży, nierozważne obchodzenie się z nimi może sprowadzić na nas całkiem niemałe kłopoty. Ale nie martwcie się! Wkrótce poznacie kilka cennych wskazówek, dzięki którym będziecie mogli w pełni rozkoszować się wakacyjnymi atrakcjami, nie martwiąc się o wysokie rachunki czy utratę ważnych danych.
Roaming – uważaj na ukryte koszty
Jak dobrze wiecie, w krajach Unii Europejskiej oraz Europejskiego Obszaru Gospodarczego obowiązuje zasada Roam like at home, czyli możemy korzystać z usług telekomunikacyjnych za granicą tak, jakbyśmy byli w kraju, bez obawy o wysokie opłaty roamingowe. Jednak zdarzają się sytuacje, w których dostawca może naliczyć nam dodatkowe opłaty. Przed wyjazdem warto więc dokładnie zapoznać się z cennikiem usług roamingowych naszego operatora. Gdy tylko przekroczymy granicę, powinniśmy otrzymać od niego informację o aktualnych cenach, najczęściej w formie wiadomości SMS.
Niestety, nie zawsze możemy liczyć na tak przychylne traktowanie. Wyjeżdżając poza Unię Europejską lub EEA, musimy mieć się na baczności. Tutaj nie obowiązuje zasada Roam like at home, a opłaty za korzystanie z usług telekomunikacyjnych mogą być naprawdę horrendalnie wysokie. Warto więc przed wyjazdem sprawdzić cennik roamingu u swojego operatora i rozważyć opcję wykupienia specjalnego pakietu, który pozwoli nam uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek na koniec wakacji.
Fotki i relacje z wakacji – piękne wspomnienia czy luka w zabezpieczeniach?
Kto z nas nie lubi się chwalić zdjęciami z wakacji, zwłaszcza jeśli odwiedzamy jakieś egzotyczne, zapierające dech w piersiach miejsca? Sama myśl o wyświetlaniu znajomym i rodzinie pięknych widoków sprawia nam radość. Ale czy na pewno powinniśmy dzielić się tymi fotkami bez większego namysłu?
Otóż okazuje się, że zdjęcia cyfrowe mogą zawierać w sobie dużo więcej informacji, niż mogłoby się nam wydawać. Metadata, czyli dane ukryte w plikach, mogą ujawniać nasze dokładne położenie, a nawet czas, w którym dane zdjęcie zostało wykonane. Opublikowanie takiej fotografii może więc dać złodziejom cenne wskazówki, że w danym momencie nas nie ma w domu. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że to ogromne zagrożenie.
Dlatego przed udostępnieniem wakacyjnych zdjęć w mediach społecznościowych warto upewnić się, że usunęliśmy wszelkie metadane. W ustawieniach naszego aparatu lub telefonu możemy też wyłączyć funkcję geotagowania, która automatycznie dodaje lokalizację do wykonywanych przez nas fotografii. Pamiętajmy też, by zastanowić się, czy dane zdjęcie nie ujawnia zbyt wielu informacji na nasz temat. Czasami lepiej zachować ostrożność i podzielić się tylko tymi fotografiami, które rzeczywiście chcemy pokazać całemu światu.
Hotelowe Wi-Fi – darmowy internet, ale z pułapkami
Wyjeżdżając na wakacje, często szukamy sposobów na ograniczenie kosztów związanych z korzystaniem z internetu. Dlatego z chęcią łączymy się z darmowymi sieciami Wi-Fi, oferowanymi na przykład w hotelach. To świetne rozwiązanie, szczególnie w krajach spoza Unii Europejskiej lub miejscach ze słabym zasięgiem sieci komórkowej, gdzie opłaty za roaming mogłyby nas mocno nadwyrężyć.
Niestety, korzystanie z hotelowego Wi-Fi też niesie ze sobą pewne ryzyko. Sieć taka może być łatwo przechwytywana przez hakerów, którzy mogą uzyskać dostęp do naszych danych lub nawet okraść nas z pieniędzy zgromadzonych na koncie. Dlatego warto znać kilka podstawowych zasad bezpieczeństwa, dzięki którym będziemy mogli swobodnie korzystać z internetu, nie narażając się na przykre konsekwencje.
Przede wszystkim nigdy nie logujmy się do hotelowego Wi-Fi, używając haseł albo loginów związanych z naszymi wrażliwymi danymi, takimi jak konto bankowe czy email. Korzystajmy z uwierzytelniania dwuskładnikowego, a także upewnijmy się, że nasza przeglądarka internetowa wyświetla bezpieczne połączenie (https://). Warto też rozważyć użycie prywatnej, szyfrowanej sieci VPN, która ochroni nasze dane nawet na podejrzanej hotelowej sieci.
Bezpieczeństwo usług telekomunikacyjnych na wakacjach – podsumowanie
Wakacje to czas relaksu, beztroskiej zabawy i niezapomnianych wrażeń. Jednak, aby w pełni cieszyć się tym okresem, musimy pamiętać o kilku podstawowych zasadach bezpieczeństwa, szczególnie gdy chodzi o korzystanie z usług telekomunikacyjnych.
Po pierwsze, przed wyjazdem należy dokładnie sprawdzić cennik roamingu u naszego operatora, by uniknąć wysokich, nieoczekiwanych opłat. Jeśli wyjeżdżamy poza Unię Europejską, warto rozważyć wykupienie specjalnego pakietu roamingowego.
Kolejna ważna kwestia to ostrożne publikowanie zdjęć z wakacji w mediach społecznościowych. Metadata zawarte w plikach mogą ujawniać naszą lokalizację, a tym samym informować złodziei, że nas nie ma w domu. Dlatego przed udostępnieniem fotografii warto usunąć metadane lub wyłączyć funkcję geotagowania.
Na koniec, korzystając z hotelowego Wi-Fi, musimy zachować szczególną czujność. Sieć taka może być łatwo przechwytywana przez hakerów, dlatego nigdy nie logujmy się do niej, używając wrażliwych danych. Zamiast tego lepiej skorzystać z prywatnej, szyfrowanej sieci VPN.
Kierując się tymi wskazówkami, będziecie mogli w pełni cieszyć się wakacyjnym wypoczynkiem, nie martwiąc się o nieprzyjemne niespodzianki związane z usługami telekomunikacyjnymi. Pamiętajcie też, że w razie jakichkolwiek wątpliwości możecie zawsze liczyć na pomoc strony stop-oszustom.pl. Życzę Wam słonecznych, bezpiecznych i niezapomnianych wakacji!
