Fałszywe Miłosierdzie: Uważaj, Kogo Wspierasz Naprawdę

Fałszywe Miłosierdzie: Uważaj, Kogo Wspierasz Naprawdę

Kontrowersyjne poglądy abp. Jana Pawła Lengi

W ostatnich latach uwagę opinii publicznej przykuła postać arcybiskupa Jana Pawła Lengi, emerytowanego hierarchy Kościoła katolickiego w Kazachstanie. Abp Lenga znany jest ze swych kontrowersyjnych poglądów, w których otwarcie krytykuje papieża Franciszka, nazywając go „biskupem Rzymu” lub „Bergoglio”, a nie papieżem. Ponadto arcybiskup zarzuca Franciszkowi propagowanie fałszywego rozumienia miłosierdzia oraz nauczanie sprzeczne z tradycją Kościoła.

Abp Lenga uważa, że Franciszek nie umacnia się w wierze i nie daje wiary innym, lecz prowadzi świat na manowce. Twierdzi on, że Franciszek głosi nieprawdę i grzech, a nie tradycję Kościoła, którą określa mianem „prawd diabła”. Według Lengi, Franciszek „zmusza innych” do takich praktyk, jak mycie nóg muzułmankom, co Chrystus nigdy nie czynił.

Poważne zarzuty abp. Lengi dotyczą również rozumienia miłosierdzia przez papieża Franciszka. Emerytowany arcybiskup uważa, że miłosierdzie należy zdobyć przez poznanie własnego grzechu, pokutę i przeproszenie Boga. Tymczasem, jego zdaniem, Franciszek stosuje fałszywe miłosierdzie, zwłaszcza w odniesieniu do osób LGBT i rozwodników.

Dymisja biskupa Karagandy

Abp Jan Paweł Lenga złożył rezygnację z urzędu biskupa Karagandy w Kazachstanie w 2011 roku, w wieku zaledwie 61 lat. Według arcybiskupa, było to wynikiem interwencji ówczesnego watykańskiego sekretarza stanu kard. Tarcisio Bertone oraz abp. Dominique’a Mambertiego. Oficjalnego uzasadnienia tej dymisji nigdy nie podano do publicznej wiadomości.

Obecnie abp Lenga mieszka w domu zakonnym marianów w Licheniu Starym w Polsce. Jego status kanoniczny jest niejasny – sam mówi, że jest „uwięziony w klasztorze” i nie może odprawiać Mszy Świętej, choć czasem pojawia się w różnych miejscach, by przewodniczyć liturgiom lub wygłaszać homilie.

Reakcje kościelnych przełożonych

Reakcje kościelnych przełożonych na działalność abp. Lengi są powściągliwe. Konferencja Episkopatu Polski stwierdziła, że Lenga nigdy nie był jej członkiem, a w sprawach dotyczących jego statusu kanonicznego należy zwrócić się do Stolicy Apostolskiej lub prowincji polskiej Zgromadzenia Księży Marianów, do którego należy.

Z kolei kuria diecezjalna we Włocławku, na terenie której znajduje się dom zakonny, w którym mieszka abp Lenga, podkreśla, że nie posiada on żadnych ograniczeń nałożonych na niego przez Kościół. Wyjaśnia również, że formalnie podlega on jedynie ordynariuszowi diecezji w Karagandzie oraz papieżowi.

Rzecznik Prowincji Polskiej Marianów potwierdza, że abp Lenga, będąc biskupem seniorem diecezji w Karagandzie, formalnie podlega jej ordynariuszowi oraz papieżowi. Zaznacza jednak, że powody jego dymisji pozostają sprawą pomiędzy nim a Stolicą Apostolską.

Kontrowersje wokół poglądów abp. Lengi

Poglądy abp. Lengi budzą poważne kontrowersje w Kościele. Część hierarchów, zwłaszcza ci zaangażowani w dialog międzyreligijny, nie może tolerować jego krytyki ekumenizmu i szacunku dla innych wyznań, a także jego wypowiedzi na temat Żydów.

Abp Lenga mówi wprost, że „ekumenizm to największa plaga dla Kościoła katolickiego w całej jego historii”, a spotkanie międzyreligijne w Asyżu z 1986 roku określa jako „wielką klęskę dla prawdziwego Kościoła katolickiego„.

Ponadto emerytowany arcybiskup krytykuje papieża Franciszka za mycie nóg muzułmankom, co jego zdaniem Chrystus nigdy nie czynił. Lenga głosi również kontrowersyjne poglądy na temat Żydów, zarzucając im, że wraz z „całym światem liberalnym” chcą „nas zniszczyć”.

Milczenie władz kościelnych

Pomimo kontrowersyjnych wypowiedzi abp. Lengi, władze kościelne zachowują milczenie. Ani Konferencja Episkopatu Polski, ani prowincjał Marianów, ani biskup włocławski nie wypowiadają się publicznie na temat poglądów emerytowanego hierarchy.

Takie milczenie ze strony kościelnych przełożonych rodzi poważne problemy. Brak stanowczej reakcji na słowa biskupa emeryta daje bowiem autorytet jego antypapieskim ideom i odrzuceniu współczesnego nauczania Kościoła. W efekcie, postawa abp. Lengi zyskuje coraz większe grono zwolenników wśród katolików w Polsce.

Zdaniem ekspertów, kościelni przełożeni powinni nie tylko wyjaśnić publicznie status kanoniczny abp. Lengi, ale także zdecydowanie odciąć się od jego poglądów, które są sprzeczne z nauczaniem Kościoła katolickiego. Brak takiej reakcji może prowadzić do dalszego zamętu i rozłamu wśród wiernych.

Jeśli chcesz chronić się przed oszustwami różnego rodzaju, koniecznie odwiedź stronę stop-oszustom.pl. Znajdziesz tam praktyczne porady i informacje, które pomogą Ci unikać niebezpiecznych sytuacji.

Scroll to Top