Fałszywe ogłoszenia o wynajmie – nie daj się nabić w butelkę

Fałszywe ogłoszenia o wynajmie – nie daj się nabić w butelkę

Koniec lata to szczególny okres, kiedy popyt na mieszkania na wynajem wzrasta, a wiele osób, szczególnie studentów, poszukuje nowego lokum przed rozpoczęciem roku akademickiego. Niestety, ten czas wzmożonej aktywności na rynku najmu to również okres, w którym oszuści intensywnie działają, chcąc wyłudzić pieniądze od nieostrożnych najemców. Jednym z popularnych schematów jest wykorzystywanie fałszywych ogłoszeń o wynajmie mieszkań.

Uwaga na podejrzanie niskie ceny

Jednym z pierwszych sygnałów ostrzegawczych powinny być podejrzanie niskie ceny w ogłoszeniach o wynajmie. Zazwyczaj oferty o podobnym standardzie, metrażu i lokalizacji nie różnią się znacząco pod względem czynszu. Zatem jeśli natrafimy na ogłoszenie, które zdecydowanie odbiega od reszty pod względem ceny, powinno to wzbudzić naszą czujność.

Eksperci wskazują, że taka niska cena może być sygnałem, że mamy do czynienia z fałszywym ogłoszeniem. Oszuści liczą na to, że zainteresują osoby poszukujące okazji, a następnie wyłudzą od nich pieniądze.

Sprawdzaj właściciela i dokumenty

Przed podpisaniem umowy najmu należy się upewnić, czy osoba, z którą zawieramy umowę, jest faktycznym właścicielem mieszkania. Można to zweryfikować, żądając przedstawienia dokumentów potwierdzających prawo własności, takich jak księga wieczysta czy akt notarialny.

Ponadto warto poprosić właściciela o okazanie dowodu tożsamości, aby mieć pewność co do jego tożsamości. Jeśli właściciel unika przedstawienia tych dokumentów, powinno to wzbudzić nasze podejrzenia.

Schemat działania oszustów jest często następujący: przestępca pierwotnie sam wynajmuje mieszkanie, płacąc regularnie czynsz przez kilka miesięcy, a następnie wystawia ogłoszenie o wynajmie tego samego lokalu innym osobom, wyłudzając od nich kaucję i znikając.

Uważaj na pośredników

Kolejnym zagrożeniem mogą być nieuczciwi pośrednicy, którzy również wykorzystują naiwność poszukujących mieszkań. Mogą oni na przykład żądać opłat za dostęp do pełnej oferty, twierdząc, że jest to jedyny koszt związany z wynajmem. Gdy jednak chcemy skontaktować się z właścicielami, okazuje się, że oferty nie są już aktualne lub nikt nie odbiera telefonu.

Takie firmy często pojawiają się w okresie największego natężenia, czyli w sezonie wakacyjnym i na początku roku akademickiego, a później szybko znikają. Regulaminy tych nieuczciwych pośredników często wyłączają wszelką odpowiedzialność, a także informują, że nie gwarantują aktualności i poprawności danych.

Warto więc zachować ostrożność przy korzystaniu z usług pośredników i dokładnie zapoznać się z ich warunkami, aby nie dać się oszukać.

Uważaj na „osobiste” ogłoszenia

Kolejną pułapką mogą być odręcznie pisane ogłoszenia, które wydają się pochodzić od osób prywatnych, a nie firm. Takie ogłoszenia często zawierają emocjonalne treści, sugerujące, że poszukujący to sąsiedzi, młode małżeństwo lub rodzina z dzieckiem, która pilnie potrzebuje mieszkania.

Eksperci wskazują, że za takimi ogłoszeniami najczęściej stoją nie sąsiedzi, a biura nieruchomości lub tzw. flipperzy – osoby, które zajmują się zawodowo skupowaniem mieszkań. Celem tych taktyk jest wzbudzenie w nas pozytywnych emocji i chęci pomocy, aby skłonić nas do kontaktu.

Bądź czujny i zachowaj rozwagę

Podsumowując, przy poszukiwaniu mieszkania na wynajem należy zachować szczególną ostrożność i nie dać się zwieść pozorom. Warto wnikliwie sprawdzać oferty, żądać od właścicieli przedstawienia dokumentów potwierdzających ich tożsamość i prawo do nieruchomości, a także uważać na pośredników i „osobiste” ogłoszenia.

Korzystając z sprawdzonych źródeł i zachowując czujność, można znacznie zmniejszyć ryzyko wpadnięcia w pułapkę fałszywych ogłoszeń o wynajmie mieszkań. Pamiętajmy, że rozwaga i dokładna weryfikacja to klucz do bezpiecznego wynajmu.

Scroll to Top