Jak nie dać się oszukać podczas poszukiwania pracy online

Wpadka życia, czy marzenie o pracy marzeń?

Och, sięgasz po swój telefon lub laptop, gotów(a) do kolejnej rundy internetowych poszukiwań wymarzonej pracy. Już widzisz siebie w nowej roli, dumnie dumający(a) nad swoimi obowiązkami, zarabiający(a) tyle, by wreszcie zrealizować te wszystkie marzenia. Ale zanim rzucisz się w wir aplikowania, pozwól, że podzielę się z Tobą kilkoma ważnymi radami. Oszczędzą Ci one nie tylko nerwów, ale także czasu i pieniędzy.

Poszukiwanie pracy to też praca. Czasem to kwestia chwili, a czasem to żmudny i długotrwały proces. Jednym z podstawowych elementów, o które powinniśmy zadbać w trakcie naszych poszukiwań, jest bezpieczeństwo. Trzeba zwrócić na nie szczególną uwagę, gdyż w dobie Internetu oraz całej masy reklam i propozycji pracy za granicą, można łatwo dać się oszukać. Oto kilka przykładów i wskazówek, które pomogą nam uniknąć nieprzyjemności związanych z poszukiwaniem upragnionej pracy.

Czerwone flagi, czyli na co uważać w ogłoszeniach o pracę?

Przeglądając ogłoszenia o pracę, czy to w prasie, czy to w Internecie, przede wszystkim zwróćmy uwagę na ich formę. Wiarygodny, szanujący się pracodawca powinien zamieścić w ogłoszeniu nazwę i adres firmy, nazwę stanowiska, na które rekrutuje, podstawowe wymagania, uprawnienia lub zakres obowiązków, a także czytelny kontakt i sposób rekrutacji.

Warto przy tym sprawdzić danego pracodawcę, a więc przejrzeć jego stronę internetową, zasięgnąć opinii znajomych o danej firmie lub też poczytać fora internetowe. Zastanów się, czy to, co widzisz, wydaje się wiarygodne. Pamiętaj, że oszuści potrafią być naprawdę kreatywni.

Kolejna rzecz, która powinna wzbudzić Twoją czujność, to prośba o przesłanie skanu dokumentu tożsamości w celu wzięcia udziału w rekrutacji. Taki zapis to pierwszy sygnał, który powinien zwrócić Twoją uwagę. Wystrzegaj się tego typu ogłoszeń – z reguły zamieszczane są po to, aby wyłudzić Twoje dane osobowe. W polskim prawie zabronione jest również pobieranie opłat za świadczenie pośrednictwa pracy. Tego typu propozycje pojawiają się często przy ofertach pracy za granicą. Pamiętaj jednak, aby nigdy nie uiszczać żadnych opłat związanych z rekrutacją.

Uważaj też na ogłoszenia typu „Weź udział w konkursie i wygraj pracę marzeń”. Konkursy tego typu to najczęściej kradzież intelektualna praw autorskich. Twoja praca czy projekt w takim konkursie stanowi wartość, natomiast firma dostaje je za darmo, nieuczciwie obiecując pracę.

Ostatnio bardzo popularne stało się przyjmowanie do pracy na tzw. „próbę”, czyli pracę bez umowy. Tego typu propozycje ze strony pracodawcy powinny wzbudzić Twoje podejrzenia. Formy pracy bez umowy są nielegalne. Pracodawca natomiast często po paru dniach dziękuje Ci za współpracę, oczywiście bez wypłacenia wynagrodzenia, i przyjmuje kolejne osoby na tej samej zasadzie. W ten sposób zapewnia sobie darmową siłę roboczą.

Zagraniczna pułapka – „obozy pracy”

Bądź szczególnie ostrożny(a) przy rekrutacji do ogłoszeń pracy za granicą. Często słyszy się o tzw. „obozach pracy”. Korzystaj z pewnych i sprawdzonych źródeł, min. z pośrednictwa pracy sprawdzonych firm lub z Sieci Europejskich Ofert Pracy EURES.

Jeśli Twoja kandydatura została pozytywnie zaakceptowana i dotarłeś(aś) do etapu rozmowy rekrutacyjnej, zwróć uwagę na to, czy osoba rekrutująca informuje Cię o okresie oczekiwania na decyzję, który wynosi zazwyczaj do 2 tygodni. Jeśli po upływie umówionego terminu dalej nie doczekasz się odpowiedzi, jest to już jeden z czerwonych flag. Uważaj też na niespójne informacje – mogą one świadczyć o tym, że coś jest nie tak.

Pamiętaj, że praca bez umowy nie jest legalna. Nie zgadzaj się na bezpłatne dni pracy. Podobnie uważaj na oferty z zarobkami w wysokości 10 tysięcy miesięcznie, które nie wymagają żadnego doświadczenia. To często puste obietnice, mające na celu zwabienie Cię do udziału w procederze. W najlepszym scenariuszu stracisz trochę czasu i nerwów, w najgorszym – własne oszczędności.

Jak rozpoznać oszusta?

Podszywanie się pod potencjalnego pracodawcę poszukującego pracowników poprzez ogłoszenia online jest dość nagminne. W ten sposób przestępcy dokonują tzw. „phishingu” – wyłudzania danych osobowych. Na etapie rekrutacji pracodawca nie ma prawa pytać Cię o wrażliwe dane, takie jak numer PESEL, adres zamieszkania czy numer konta bankowego. Wobec tego, jakich danych może wymagać od Ciebie osoba rekrutująca? Jeśli pojawią się prośby o udostępnienie tego typu informacji, traktuj to jako czerwoną flagę i zrezygnuj z udziału w takiej rekrutacji.

Uważaj również na ogłoszenia, które pojawiają się i znikają regularnie lub znajdują się na stronie od bardzo długiego czasu. To może świadczyć o szybkiej wymianie pracowników lub złych warunkach pracy, których nikt nie chce się podjąć.

Bezpieczne poszukiwanie pracy – złote zasady

Aby uchronić się przed nieuczciwymi praktykami ze strony pracodawców lub oszustów internetowych, warto przestrzegać kilku złotych zasad:

1. Sprawdź opinie poprzednich kandydatów i ich doświadczenia z rekruterem w danej firmie. To cenne wskazówki, które mogą pomóc Ci lepiej zrozumieć atmosferę w miejscu pracy oraz podejście rekrutującego.

2. Dopytuj o wszelkie niejasności. Nie bój się zadawać pytań – to Twoje prawo jako potencjalnego kandydata.

3. Rezygnuj, jeśli czujesz, że dane miejsce pracy nie jest odpowiednie dla Ciebie i Twojej kariery. Lepiej stracić trochę czasu niż przystać na warunki, z których nie będziesz zadowolony(a).

4. Sprawdź, czy dane miejsce pracy przedstawiane w ogłoszeniu rzeczywiście istnieje. Upewnij się, że oferta jest wiarygodna.

5. Bądź czujny(a) na każdym etapie procesu rekrutacji. Pamiętaj, że Twoje bezpieczeństwo i dobro powinny być najważniejsze.

Poszukiwanie pracy może być ekscytującym, ale i stresującym doświadczeniem. Zachowując ostrożność i zwracając uwagę na czerwone flagi, możesz jednak zminimalizować ryzyko napotkania nieuczciwego pracodawcy. Pamiętaj, aby zawsze kierować się rozsądkiem i zdrowym rozsądkiem. Życzę Ci powodzenia w znalezieniu wymarzonej pracy!