Jak nie dać się oszukać przy kupnie samochodu z drugiej ręki
Zakup używanego auta – czy to loteria?
Wyobraź sobie tę sytuację: od tygodni przeglądasz ogłoszenia, szukając swojego wymarzonego samochodu. W końcu znajdujesz ofertę, która wydaje się wręcz zbyt dobra, by była prawdziwa – piękny egzemplarz, niski przebieg, atrakcyjna cena. Serce zaczyna szybciej bić na myśl o tej okazji. Szybko kontaktujesz się ze sprzedawcą, umawiacie się na oględziny i… no właśnie. Czy ten samochód okaże się prawdziwą perełką, czy raczej kotłem, który będzie cię kosztował fortunę w naprawach?
Niestety, kupno używanego auta często przypomina grę na loterii. Możesz trafić na prawdziwą okazję, ale znacznie częściej spotykasz się z samochodami, których stan techniczny i historia mocno rozmijają się z informacjami podawanymi przez sprzedawcę. Sprytni handlarze potrafią bowiem niemal perfekcyjnie zatuszować wszelkie usterki i ukryć przed tobą nieciekawą przeszłość pojazdu. Jak więc ustrzec się przed ich sztuczkami i znaleźć pewne auto używane?
Uważaj na podejrzane ogłoszenia
Pierwszym krokiem, który możesz podjąć, aby uniknąć przykrych niespodzianek, jest wnikliwa analiza ogłoszenia. Oj, nieraz sprzedawcy lubią skupiać się wyłącznie na zaletach pojazdu, a wady albo przemilczają, albo wspominają gdzieś na samym końcu. Dlatego zawsze warto do nich zadzwonić i dopytać o interesujące nas kwestie – nawet jeśli informacje te znajdują się w ogłoszeniu. Zwróć uwagę, czy sprzedawca udziela wyczerpujących odpowiedzi, czy może wręcz przeciwnie – próbuje unikać trudnych pytań. To może być pierwsza wskazówka, że coś jest nie tak.
Uważaj też na nierealistycznie niską cenę. Jeśli auto wycenione jest dużo poniżej rynkowej wartości podobnych egzemplarzy, prawdopodobnie kryje się za tym nieujawniony wcześniej problem. Może to być na przykład poważna usterka, a może samochód brał udział w poważnym wypadku i ktoś chce się go jak najszybciej pozbyć. W każdym razie lepiej zachować czujność.
Eksperci radzą, że przed oględzinami auta warto również sprawdzić jego historię w rządowej bazie historiapojazdu.gov.pl. Dziięki temu dowiemy się między innymi, czy samochód nie był kradziony oraz czy nie miał wcześniej poważniejszej kolizji czy wypadku.
Dokładne oględziny to podstawa
Dobra, udało ci się znaleźć interesujące ogłoszenie i umówiłeś się na obejrzenie auta. To świetnie, ale pamiętaj – to dopiero początek. Teraz nadchodzi najważniejsza część procesu zakupu – dokładne oględziny samochodu.
Zacznij od sprawdzenia lakieru i blach. Szukaj wszelkich odprysków, śladów rdzy czy miejsc, gdzie nowy lakier nakładany jest na stary. To może być pierwszy sygnał, że auto miało za sobą jakąś niezbyt przyjemną przeszłość. Warto też poprosić sprzedawcę o udostępnienie miernika grubości lakieru – pomoże on stwierdzić, czy karoseria nie była naprawiana lub malowana.
Kolejnym krokiem powinno być sprawdzenie wnętrza. Zwróć uwagę na stan kierownicy i gałki zmiany biegów – mogą one zdradzić, czy auto rzeczywiście ma taki przebieg, jaki podaje sprzedający. Jeśli elementy te są mocno wytarte, a w ogłoszeniu widnieje niski przebieg, to raczej znak, że coś tu jest nie tak.
Specjaliści radzą, by poprosić sprzedawcę o wspólną wizytę na stacji kontroli pojazdów lub w warsztacie. To niezbędne, by w sposób profesjonalny sprawdzić stan techniczny auta. Lepsza zapłacić mechanikowi kilkadziesiąt złotych, niż później borykać się z kosztownymi usterkami.
Pamiętaj też, że warto poprosić sprzedawcę o możliwość odbycia jazdy próbnej. To doskonała okazja, by sprawdzić, jak samochód zachowuje się w rzeczywistej eksploatacji.
Historia pojazdu to kluczowa informacja
Podczas oględzin nie zapomnij też dopytać sprzedającego o historię auta. Jeśli ten będzie unikał jednoznacznych odpowiedzi albo wyraźnie zaczyna się denerwować, gdy pytasz o przeszłość pojazdu – to poważny powód do niepokoju. Prawdopodobnie kryje się za tym coś, czego nie chce ci ujawnić.
Eksperci radzą, by w takiej sytuacji zachować wyjątkową ostrożność lub wręcz zrezygnować z zakupu. Samochód, którego przeszłość jest owiana tajemnicą, z dużym prawdopodobieństwem może okazać się „kocim złomem”, który będzie cię kosztował majątek w naprawach.
Dlatego zanim dokonasz zakupu, koniecznie sprawdź historię pojazdu w rządowej bazie historiapojazdu.gov.pl. Możesz tam dowiedzieć się między innymi, czy auto nie było kiedyś kradzione, czy nie miało poważnej kolizji lub wypadku. To niezbędna wiedza, by uniknąć niespodzianek.
Formalności to nie przelewki
Gdy już masz za sobą dokładne oględziny auta i jesteś przekonany, że to dobry wybór, nadchodzi czas na dopełnienie formalności. I tutaj też trzeba zachować czujność, by nie dać się oszukać.
Jeśli kupujesz samochód od komisu lub handlarza, najlepiej poproś o wystawienie faktury VAT lub tzw. faktury marży. W przypadku tej drugiej warto dokładnie sprawdzić, czy wszystkie kwestie związane z podatkiem VAT zostały uregulowane. Jeśli nie, to w przyszłości może cię to słono kosztować – urząd skarbowy może zgłosić się do ciebie z żądaniem zapłacenia zaległego podatku wraz z odsetkami.
Z kolei gdy samochód kupujesz od osoby prywatnej, spisujesz tradycyjną umowę kupna-sprzedaży. Tutaj też musisz uważać – sprawdź, czy dane sprzedawcy z dowodu osobistego zgadzają się z tymi, które widnieją na umowie. Zweryfikuj również poprawność numeru VIN. Poproś też o komplet dokumentów, w tym kartę pojazdu, dowód rejestracyjny i polisę OC. Jeśli auto było sprowadzone z zagranicy, dopominaj się także o dowód opłacenia akcyzy.
Pamiętaj też, że po zakupie musisz odwiedzić urząd komunikacji i dokonać rejestracji pojazdu na swoje nazwisko. Weź ze sobą wszystkie niezbędne dokumenty – nie zapomnij również o ważnych badaniach technicznych! Dopiero po dopełnieniu tych formalności będziesz mógł w pełni cieszyć się swoim nowym (używanym) nabytkiem.
Nie daj się nabrać na tanie sztuczkii
Kupno używanego auta to naprawdę niełatwe zadanie. Trzeba zachować wyjątkową czujność, by nie dać się nabrać na rozmaite triki stosowane przez nieuczciwych handlarzy. Ci bowiem doskonale wiedzą, jak ukryć przed tobą prawdziwy stan techniczny pojazdu i jego nieciekawą przeszłość.
Dlatego tak ważne jest, byś przed zakupem dokładnie sprawdził samochód – zarówno pod kątem stanu nadwozia, silnika i wyposażenia, jak i historii. Nie daj się zwieść pięknymi zdjęciami w ogłoszeniu ani atrakcyjnej cenie. Pamiętaj, że prawdziwe okazje na rynku używanych aut to rzadkość, a jeśli coś wydaje się zbyt dobre, by było prawdziwe – to najczęściej tak właśnie jest.
Jeśli nie jesteś pewien, czy dany samochód to dobry wybór, nie ryzykuj. Lepiej zainwestuj kilkadziesiąt złotych i skorzystaj z pomocy specjalisty, który oceni jego stan. W Stop Oszustom znajdziesz rzetelnych ekspertów, którzy pomogą ci uniknąć pułapek i wybrać wiarygodne auto używane. Dzięki temu będziesz miał pewność, że dokonujesz dobrego zakupu i unikniesz wielu przykrych niespodzianek w przyszłości.