Jak rozpoznać matrymonialne oszustwo w sieci
Oszuści, których pokochałem… i szybko opuściłem
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego tak wielu z nas pada ofiarą matrymonialnych naciągaczy? Cóż, przyznę szczerze – sam kiedyś doświadczyłem tej gorzzkiej lekcji. Choć minęło już trochę czasu, wciąż pamiętam ten przykry incydent, który nauczył mnie cennej wiedzy na temat rozpoznawania potencjalnych oszustów.
Wszystko zaczęło się niewinnie – przeglądałem jeden z popularnych portali randkowych i natknąłem się na profil pięknej kobiety. Była uśmiechnięta, charyzmatyczna, a jej profilowe zdjęcie wprost emanowało elegancją. Nie wahając się ani chwili, wysłałem do niej wiadomość. Ku mojemu zaskoczeniu, odpisała niemal natychmiast! Wydawała się naprawdę zainteresowana naszą rozmową.
„Och, jesteś taki uroczy! Muszę koniecznie poznać Cię bliżej.”
Te słowa dotarły do mnie niczym muzyka dla moich uszu. Rozpływałem się w zachwycie, zupełnie tracąc czujność. Zaczęliśmy intensywnie korespondować, a z czasem nasze rozmowy stawały się coraz bardziej osobiste. Dzieliła się ze mną swoimi marzeniami, lękami, a nawet przeżytymi traumami. Czułem, że buduje się między nami prawdziwa, głęboka więź. Gdy po tygodniach wirtualnej znajomości zaproponowała, byśmy się wreszcie spotkali, byłem zachwycony. Nie miałem pojęcia, że właśnie wchodziłem w pułapkę sprytnego matrymonialnego oszustwa.
Pozbądź się naiwności – oto jak rozpoznać matrymonialnego naciągacza
Poznana przeze mnie kobieta okazała się mistrzowską manipulatorką. Jej celem nie było znalezienie prawdziwej miłości, ale wyłudzenie ode mnie jak największej sumy pieniędzy. Naiwnie dałem się nabrać na jej kokieteryjny uśmiech, czułe słowa i obietnice wspólnej przyszłości. Gdybym tylko zwrócił uwagę na kilka charakterystycznych sygnałów ostrzegawczych, z pewnością uniknąłbym tej bolesnej lekcji.
Zgodnie z informacjami z serwisu ChronPESEL.pl, oszuści matrymonialni często posługują się sprytną taktyka wzbudzania sympatii i zaufania, by później wyłudzać pieniądze od swoich ofiar. Zwykle zaczynają od snucia fantastycznych opowieści na temat swojego życia – udają bogatych przedsiębiorców, wpływowych biznesmesów czy nawet członków rodzin dyplomatów. Ich celem jest wzbudzenie wrażenia, że są osobami sukcesu, godnym zaufania partnerem.
Z kolei detektywi z firmy KOB GROUP ostrzegają, że oszuści matrymonialni zazwyczaj są doskonałymi manipulatorami psychologicznymi. Potrafią błyskawicznie rozpoznać potrzeby swoich potencjalnych ofiar i zrobić wszystko, by je zaspokoić – obsypują je prezentami, komplementami, roztaczają wizje wspólnej, szczęśliwej przyszłości. Dopiero gdy uda im się zdobyć całkowite zaufanie, zaczynają realizować swój podstępny plan, prosząc o pożyczkę czy inne wsparcie finansowe.
Nie dajmy się jednak zwieść pozorom. Według ekspertów ze Spy Center, kluczem do uniknięcia matrymonialnego oszustwa jest zachowanie czujności już na samym początku znajomości. Jeśli osoba, którą poznajemy, od razu zaczyna opowiadać o swoich problemach finansowych, poważnych chorobach czy innych tragicznych wydarzeniach w życiu – traktujmy to jako czerwoną flagę. Podobnie, jeśli nieustannie prosi o pożyczkę lub nagłe wsparcie finansowe – to wyraźny sygnał, że może mieć niecne zamiary.
Oszuści matrymonialni często posługują się również innymi nieczystymi zagrywkami. Mogą na przykład unikać wspólnych zdjęć, ukrywać swoje dokumenty tożsamości lub unikać spotkań w gronie znajomych. Jeśli zaobserwujesz takie zachowania u osoby, z którą nawiązałeś bliższą relację – lepiej wycofaj się, zanim stracisz więcej niż tylko pieniądze.
Jak się chronić przed matrymonialnym oszustwem?
Oczywiście, nie można generalizować i traktować każdego poznanego w sieci mężczyzny jako potencjalnego naciągacza. Życie pisze różne scenariusze i niektórzy ludzie mogą faktycznie potrzebować pomocy finansowej z uwagi na nieoczekiwane trudności. Jednak jeśli zaczynasz mieć poważne wątpliwości co do intencji swojego rozmówcy – nie zwlekaj i działaj.
Jeśli poznałeś kogoś przez internet, a ta osoba zaczyna pojawiać się w Twoim życiu z coraz większymi problemami, które rzekomo próbuje rozwiązać Twoim kosztem – lepiej zachowaj ostrożność. Zanim udzielisz jej jakiejkolwiek pomocy finansowej, skontaktuj się ze specjalistami z serwisu Stop-Oszustom.pl. Mogą oni sprawdzić wiarygodność danej osoby, a także zweryfikować, czy nie ma ona na swoim koncie wcześniejszych matrymonialnych naciągactw.
Jeśli z kolei poznałeś kogoś w realnym życiu, ale zauważasz, że osoba ta nieprzerwanie unika rozmów o swoich dokumentach, stałym miejscu zamieszkania czy innych aspektach swojego życia – również lepiej zachowaj czujność. Możesz nawet rozważyć instalację dyskretnych pod*słuchów lub lokalizatorów GPS, by mieć pewność, że nie masz do czynienia z matrymonialnym naciągaczem.
Pamiętaj – matrymonialnych oszustów nie da się łatwo zdemaskować. Są to często wybitni manipulatorzy, którzy świetnie kamuflują swoje prawdziwe intencje. Dlatego nigdy nie bądź zbyt ufny, szczególnie jeśli poznałeś kogoś przez internet. Zachowaj zdrowy rozsądek, bacznie obserwuj swojego rozmówcę i nie wahaj się skorzystać z pomocy profesjonalistów. To może być jedyna droga, by uniknąć bolesnej lekcji, jakiej kiedyś doświadczyłem ja.