Wkradanie się oszustw w świat sztuki
Usiądź wygodnie, bo mam dla Ciebie naprawdę fascynującą historię o tym, jak łatwo dać się nabrać na sztukę pełną ukrytych wad i oszustw. Wyobraź sobie, że jesteś kolekcjonerem sztuki z prawdziwą pasją do pięknych dzieł. Spędzasz godziny, a czasem i dni na poszukiwaniu kolejnych skarbów do swojej kolekcji. Pewnego dnia trafiasz na niezwykły obraz, który Twoim zdaniem będzie wisienką na torcie Twojej kolekcji. Bez wahania decydujesz się na zakup, dumny, że właśnie dokonałeś wyjątkowego odkrycia. Niestety, Twoja radość nie trwa długo, bo wkrótce wychodzą na jaw kompromitujące fakty – okazuje się, że Twój nowy nabytek to w rzeczywistości fałszywka. Czujesz się oszukany i bezradny.
Jak wynika z badań, tego typu sytuacje niestety zdarzają się nad wyraz często w świecie sztuki. Dlaczego tak się dzieje? Cóż, przestępcy doskonale wiedzą, że sztuka to dziedzina pełna niejednoznaczności, subtelności i fascynacji. To idealne pole do popisu dla tych, którzy chcą nas oszukać. Mając na uwadze ten niepokojący trend, postanowiłem podzielić się z Tobą moimi spostrzeżeniami na temat tego, jak rozpoznać ukryte wady i oszustwa w świecie sztuki. Czytaj uważnie, bo to naprawdę ważna wiedza!
Nieuczciwość na każdym kroku
Zacznijmy od tego, że nieuczciwość w świecie sztuki występuje na wielu płaszczyznach. Możemy mieć do czynienia z fałszowaniem dzieł, zawyżaniem cen, przemycaniem skradzionych lub nielegalnie wywiezionych obiektów, a nawet całkowitym wytwarzaniem fikcyjnych dzieł. Jak wskazuje literatura naukowa, celem tych praktyk jest uzyskanie korzyści materialnych kosztem niczego niepodejrzewających kolekcjonerów, inwestorów czy instytucji. Nie ważne, czy mowa o mniej znanym artyście, czy o sławnej marce – przestępcy potrafią dostosować swoje metody do każdej sytuacji.
Tym, co szczególnie mnie irytuje, jest fakt, że znaczna część tych oszustw nigdy nie wychodzi na jaw. Dlaczego? Po pierwsze, w świecie sztuki bardzo trudno jest udowodnić autentyczność danego dzieła. Istnieje cała masa czynników, które mogą wpływać na ocenę: styl, technika, materiały, proweniencja, a nawet opinie ekspertów. Co gorsza, wiele z tych ekspertyz okazuje się być również sfałszowanych. Oszuści często po prostu kupują sobie przychylność autorytetów.
Po drugie, ofiary tego typu przestępstw rzadko decydują się na nagłośnienie sprawy. Kolekcjonerzy, galerie czy muzea wolą zachować dyskrecję, aby nie narazić się na wstyd i straty wizerunkowe. W efekcie cała branża jest pełna ukrytych afer, o których nigdy się nie dowiemy. Niepokojące, prawda?
Jak rozpoznać oszustwa?
Teraz, kiedy już wiesz, z jak poważnym problemem mamy do czynienia, czas przejść do sedna – czyli do sposobów rozpoznawania oszustw w świecie sztuki. Oto kilka moich sprawdzonych wskazówek:
1. Sprawdzaj pochodzenie dzieła
Jednym z najważniejszych elementów weryfikacji autentyczności danego obiektu jest jego przeszłość. Musisz ustalić, skąd ono pochodzi, kto był jego poprzednimi właścicielami i w jaki sposób trafiło do obecnego sprzedawcy. Najlepiej, jeśli możesz prześledzić tę historię możliwie jak najdalej w czasie. Każda luka czy nieścisłość w tej kwestii powinna Cię zaniepokoić.
2. Bądź skeptyczny wobec „nieznanych” dzieł
Szczególną ostrożność powinniśmy zachować w przypadku dzieł, o których niewiele wiadomo. Jeśli obraz, rzeźba czy inny obiekt nagle „wyłania się znikąd”, bez wyraźnej historii i udokumentowanej proweniencji, to prawdopodobnie mamy do czynienia z fałszerstwem. Pamiętaj, że autentyczne dzieła sztuki mają zwykle dobrze udokumentowaną przeszłość.
3. Zwracaj uwagę na ceny
Rażąco zawyżone lub nieproporcjonalnie niskie ceny to kolejny sygnał ostrzegawczy. Oczywiście, wycena dzieł sztuki to niezwykle skomplikowany proces, zależny od wielu czynników. Jednak jeśli cena wydaje Ci się „za dobra, by była prawdziwa”, to prawdopodobnie tak właśnie jest. Oszuści często liczą na nasze chciwość i naiwność.
4. Bądź ostrożny z „odkryciami”
Słyszałeś kiedyś o przypadkowych odkryciach „zapomnianych arcydzieł” na strychu czy w piwnicy? Cóż, w świecie sztuki takie historie zdarzają się niezwykle rzadko. Najczęściej są to wyreżyserowane scenariusze mające na celu wzbudzić zainteresowanie i zwiększyć wartość danego obiektu. Zachowaj zdrowy rozsądek, gdy natkniesz się na takie „cudowne odkrycia”.
5. Weryfikuj autentyczność
Zanim dokonasz zakupu, koniecznie zweryfikuj autentyczność dzieła u zaufanych ekspertów. Nie bój się też poprosić sprzedawcę o udostępnienie wszelkiej dokumentacji potwierdzającej pochodzenie obiektu. Jeśli cokolwiek wzbudza Twoje wątpliwości, lepiej zrezygnuj z transakcji. Twoje bezpieczeństwo i satysfakcja z posiadania autentycznego dzieła są najważniejsze.
Jak postępować, gdy wykryjesz oszustwo?
Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację – udało Ci się rozpoznać, że dzieło, które chciałeś nabyć, jest w rzeczywistości fałszerstwem. Co teraz? Oto moje sugestie:
-
Nie działaj pochopnie. Nawet jeśli jesteś oburzony, zachowaj spokój. Pochopne decyzje mogą Ci tylko zaszkodzić.
-
Zgromadź dowody. Starannie udokumentuj wszystkie swoje ustalenia, zdobądź opinie ekspertów i zgromadź wszelkie materiały, które mogą potwierdzić Twoją rację.
-
Skontaktuj się ze sprzedawcą. Poinformuj go o swoich odkryciach i zażądaj zwrotu pieniędzy. Bądź asertywny, ale zachowaj profesjonalizm.
-
Rozważ złożenie skargi. Jeśli sprzedawca nie zareaguje pozytywnie, rozważ złożenie oficjalnej skargi do odpowiednich organów – na przykład do stowarzyszenia antykwariuszy lub organizacji zajmujących się ochroną rynku sztuki.
-
Poinformuj społeczność. Podziel się swoim doświadczeniem z innymi kolekcjonerami, by ostrzec ich przed nieuczciwymi praktykami. Możesz to zrobić na forach internetowych, w grupach na Facebooku czy w rozmowach ze znajomymi.
Pamiętaj, że walka z oszustwami w świecie sztuki to długotrwały i wymagający proces. Nie zniechęcaj się jednak – każdy Twój krok może pomóc w oczyszczeniu tej branży z patologii.
Podsumowanie
Podsumowując, świat sztuki to niestety dość niebezpieczne pole minowe, pełne ukrytych wad i oszustw. Przestępcy wciąż znajdują nowe sposoby, by wyłudzać pieniądze z kolekcjonerów i inwestorów. Dlatego tak ważne jest, abyśmy jako kolekcjonerzy, a także miłośnicy sztuki, rozwijali umiejętność rozpoznawania tych nieuczciwych praktyk.
Pamiętaj – zawsze weryfikuj pochodzenie dzieł, bądź sceptyczny wobec „nieznanych” odkryć, zwracaj uwagę na ceny i nie daj się zwieść „cudownym” historiom. A jeśli mimo to padniesz ofiarą oszustwa, nie wahaj się podjąć zdecydowanych kroków w celu ochrony swoich praw. Razem możemy przyczynić się do oczyszczenia rynku sztuki z patologii!
Mam nadzieję, że moje wskazówki okażą się dla Ciebie przydatne. Pamiętaj, że na stronie stop-oszustom.pl znajdziesz również więcej informacji i porad na temat rozpoznawania i przeciwdziałania różnym formom oszustw. Do zobaczenia wkrótce!