Kreatywne oszustwa reklamowe – ochrona przed nimi

Kreatywne oszustwa reklamowe – ochrona przed nimi

Reklama internetowa niesie ze sobą wiele korzyści, takich jak zwiększenie rozpoznawalności marki i stabilnej pozycji rynkowej. Jednak wraz z rozwojem tej formy promocji, pojawia się także ryzyko związane z różnymi rodzajami oszustw marketingowych. Od sztucznego wyklikiwania reklam, przez fałszywe konwersje, po oszustwa atrybucyjne – reklamodawcy muszą być świadomi tych zagrożeń i wiedzieć, jak się przed nimi chronić.

Sztuczne wyklikiwanie reklam

Jednym z najczęstszych problemów dotykających reklamodawców korzystających z Google Ads jest sztuczne wyklikiwanie reklam. Kampania prowadzona w trybie CPC (cost per click) może szybko okazać się bardzo droga, nie przynosząc wymiernych efektów w postaci przyrostu nowych klientów czy ruchu na stronie.

Podejrzewani o to najczęściej są konkurenci, choć w praktyce równie często odpowiadają za to boty stworzone do przekłamywania reklam internetowych. Google stosuje wewnętrzne zabezpieczenia mające wychwytywać automatyczne wyklikiwanie reklam i nie liczyć ich przy wyliczaniu opłat za kliknięcia. Jednak jeśli problem nie zostanie wyłapany odpowiednio wcześnie, reklama może ucierpieć na tym wyklikiwaniu.

Według ekspertów, długofalowo problem sztucznego wyklikiwania reklam nie jest największym wyzwaniem, z jakim muszą się zmagać reklamodawcy. Ważniejsze jest, by monitorować na bieżąco koszt konwersji z reklam i odpowiednio dopasowywać wydatki na tę formę promocji. Ponieważ wyższy CTR (click through rate) oznacza najczęściej niższą stawkę CPC, prowadząc długofalowe działania w Google, można skutecznie minimalizować straty wynikające z oszustw.

Fałszywe konwersje

Zdecydowanie trudniejszy do zaakceptowania jest problem fałszywych konwersji, który może przybierać różne formy. Mogą to być leady z fałszywymi danymi, wykorzystywanie prawdziwych danych bez zgody właścicieli, a także transakcje, które nigdy nie zostają opłacone lub są zwracane zaraz po zakupie.

Z perspektywy reklamodawcy, któremu zależy na realizacji usług lub sprzedaży produktu, każda z tych sytuacji będzie niekorzystna. Choć reklama zanotuje dobrą konwersję wirtualnie, firma nie zarobi na niej adekwatnej sumy.

Fałszywe konwersje dość łatwo wykryć, stosując odpowiednie narzędzia do walidacji i sprawdzania transakcji. Pomagają w tym również systemy śledzenia konwersji pozwalające na import konwersji z zewnętrznej bazy danych, dzięki którym można stwierdzić, które źródła generują realne transakcje, a które dostarczają wyłącznie puste leady.

Oszustwa atrybucyjne

Trzecim, a zarazem największym problemem dla reklamodawców z perspektywy ochrony reklam internetowych, są tzw. oszustwa atrybucyjne. Dotyczą one rzeczywistych transakcji realizowanych przez prawdziwych klientów, jednak problem polega na wykryciu źródła, z którego reklama pochodzi.

W najprostszym tłumaczeniu, reklamodawca płaci za publikację reklamy, ale ktoś inny przypisuje sobie przyprowadzenie do niego klienta, wymagając ponownej zapłaty za reklamę. Oszustwa atrybucyjne mogą przybierać różne formy, takie jak:

  • Ad stacking – metoda, w której oszuści nakładają na siebie różne reklamy i naliczają w ten sposób wielokrotne prowizje za każde kliknięcie w reklamę. Z perspektywy użytkownika widoczna jest tylko jedna reklama, a pozostałe kliknięcia są niewidoczne.
  • Cookie spam lub click spam – technika polegająca na wywoływaniu wielu kliknięć danej reklamy u dużej ilości użytkowników z nadzieją, że któreś z nich skonwertują.
  • Conversion hijacking – przejmowanie konwersji przez podmiot trzeci, który przypisuje sobie zasługę za sprowadzenie klienta.

Te procedery są niestety codziennością w reklamie internetowej, dlatego warto wiedzieć, jak się przed nimi chronić.

Podstawowym narzędziem chroniącym przed fałszywym naliczaniem kliknięć i konwersji jest ostrożność i uważne monitorowanie wyników. Jeśli efekty przychodzą zbyt łatwo, a ruch z reklamy jest nienaturalnie wysoki, należy zachować dozę wątpliwości i zweryfikować pochodzenie tego ruchu.

Ponadto, istnieją narzędzia wspomagające działania reklamodawców i chroniące tworzone reklamy przed nieprawidłowym wykorzystaniem przez oszustów. Działając samodzielnie, warto korzystać z pomocy partnerów i sieci afiliacyjnych, egzekwując od nich dostęp do statystyk i danych o generowanych konwersjach. W przypadku dużego ruchu, aby uniknąć konieczności manualnej weryfikacji wszystkich wyników, lepiej skorzystać z usług firm specjalizujących się w reklamie internetowej i oferujących ochronę Twoich reklam oraz poświęconego na nie budżetu.

Podsumowując, reklama internetowa to potężne narzędzie, ale niosące ze sobą również ryzyko związane z różnymi formami oszustw. Reklamodawcy muszą być świadomi tych zagrożeń i podejmować odpowiednie środki ostrożności, aby skutecznie chronić swoje kampanie oraz budżet przeznaczony na reklamę online.

Platforma stop-oszustom.pl oferuje kompleksowe rozwiązania, pomagające zidentyfikować i zapobiegać tego typu nadużyciom, co pozwala reklamodawcom skupić się na efektywnym prowadzeniu kampanii bez obaw o straty wynikające z kreatywnych oszustw.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top