Kredyt czy pułapka? Jak uniknąć finansowych kłopotów

Kredyt czy pułapka? Jak uniknąć finansowych kłopotów

Kredyt czy pułapka? Jak uniknąć finansowych kłopotów

Każdy właściciel firmy, który chce się rozwijać, stoi kiedyś przed trudnym wyborem: czy sięgnąć po zewnętrzne finansowanie, czy raczej postawić na środki własne? Owszem, własne oszczędności to najszczęśliwsze rozwiązanie, ale niewielu z nas może sobie na to pozwolić. Dlatego często ostatecznym ratunkiem staje się kredyt bankowy.

Uwaga na pułapki!

Pożyczenie pieniędzy to oczywiście całkowicie naturalne i niezbędne dla wielu firm, które chcą się rozwijać. Jednak trzeba tu postępować z wyjątkową ostrożnością. Jak pokazuje praktyka, umowy kredytowe mogą zawierać wiele pułapek, które później okazują się prawdziwym utrapieniem dla kredytobiorców. Wpadają w spiralę zadłużenia, z której trudno im się wydostać.

Sagan Consulting trafnie podsumowuje ten problem: „Zawarcie umowy kredytowej to relacja biznesowa, w której bank będzie chciał uzyskać jak najlepsze warunki dla siebie. Dlatego niezwykle ważne jest, aby kredytobiorca miał pełną świadomość, co podpisuje, i potrafił wychwycić potencjalne pułapki.”

Poznaj swoje prawa

Zanim podpiszesz cokolwiek, warto zapoznać się z ustawą Prawo bankowe, która dokładnie określa, jakie elementy musi zawierać umowa kredytowa. To twoja podstawowa obrona przed nieuczciwymi praktykami.

Przede wszystkim musisz wiedzieć, że umowa kredytowa powinna jasno określać:

  • Wysokość i walutę kredytu
  • Oprocentowanie (stałe lub zmienne)
  • Prowizje i opłaty
  • Harmonogram spłat
  • Zabezpieczenia kredytu

To są kluczowe informacje, które powinny być dla ciebie zrozumiałe. Tylko wtedy będziesz mógł świadomie ocenić, czy warunki kredytu są dla ciebie korzystne, czy raczej stanowią pułapkę.

Uważaj na ukryte koszty

Jednym z częstych problemów jest to, że banki narzucają różnego rodzaju dodatkowe opłaty, które niekoniecznie muszą być jasno wyartykułowane w umowie. Mogą to być na przykład opłaty za zmianę harmonogramu spłat, prowizje za udzielenie kredytu czy ubezpieczenie w innym podmiocie niż ten, który proponuje bank.

Sagan Consulting zwraca uwagę, że „te zmiany nie wymagają już aneksowania umowy kredytowej, dlatego warto sprawdzić je zanim podpiszesz umowę z bankiem, żeby móc określić z większą precyzją, ile właściwie będzie kosztował kredyt i jego obsługa.”

Równie ważną kwestią jest sposób wykorzystania kredytu. Każdy rodzaj kredytu ma ściśle określone cele, na które może być przeznaczony. Jeśli użyjesz go na coś innego, niż zostało to zapisane w umowie, bank może uznać, że nie chce już z tobą współpracować i zażądać spłaty całego kredytu.

Uważaj na kowenanty

Jednym z kluczowych elementów umowy kredytowej są tak zwane kowenanty, czyli różnego rodzaju zobowiązania, które musisz spełnić, aby bank nie wypowiedział ci umowy. Mogą one dotyczyć utrzymywania określonych wskaźników finansowych na ustalonym poziomie.

Oczywiście jest to zrozumiałe – bank chce mieć pewność, że jego pieniądze są bezpieczne. Jednak trzeba bardzo uważać, aby nie wpaść w pułapkę, podpisując kowenanty, których nie jesteś w stanie długoterminowo utrzymać. Bank może wtedy uznać, że twoja firma nie jest wiarygodna, i wypowiedzieć umowę lub zmienić jej warunki na mniej korzystne, np. zwiększyć oprocentowanie.

Uważaj na nadmierne zabezpieczenia

Kolejną pułapką, na którą należy uważać, są zabezpieczenia kredytu. Bank zazwyczaj wymaga, abyś ustanowił różnego rodzaju zabezpieczenia, takie jak hipoteka, cesja praw z polis ubezpieczeniowych czy weksle.

Problem w tym, że banki często żądają nadmiernej liczby zabezpieczeń, które mogą poważnie ograniczać twoje dalsze możliwości rozwoju. Jeśli na przykład cała twoja nieruchomość firmowa będzie obciążona hipoteką na rzecz banku, to praktycznie nie będziesz mógł jej obciążyć w przyszłości, aby uzyskać dodatkowe finansowanie.

Sagan Consulting radzi, aby dokładnie przeanalizować kwestię zabezpieczeń i sprawdzić, czy nie są one nadmierne w stosunku do kwoty kredytu. Czasem warto powalczyć z bankiem o mniej restrykcyjne warunki w tej kwestii.

Kredyt na oświadczenie – szybka gotówka, ale z ryzykiem

Istnieje także inna forma kredytowania firm, która coraz częściej zyskuje na popularności – kredyt na oświadczenie. W tym przypadku nie musisz przedstawiać bankom tradycyjnej dokumentacji finansowej, takich jak bilanse czy zeznania podatkowe. Zamiast tego składasz jedynie stosowne oświadczenia na temat sytuacji swojej firmy.

Firmowe Finanse zwracają uwagę, że taki kredyt może być szczególnie atrakcyjny dla małych firm, które nie mają czasu lub możliwości skompletowania tradycyjnych dokumentów. Zapewnia on szybszy dostęp do środków finansowych.

Jednak trzeba pamiętać, że kredyt na oświadczenie wiąże się z większym ryzykiem dla banku. Dlatego często jest on obciążony wyższymi kosztami, takimi jak wyższe oprocentowanie czy prowizje. Poza tym banki mogą udzielać niższych kwot kredytu niż w przypadku tradycyjnych kredytów.

Zanim zdecydujesz się na tę formę finansowania, dobrze przemyśl, czy rzeczywiście jest to najlepsza opcja dla twojej firmy. Warto porównać oferty różnych instytucji i upewnić się, że warunki kredytu będą dla ciebie korzystne. Konsultacja z doradcą finansowym też może okazać się tu bardzo pomocna.

Zawsze czytaj umowę!

Podsumowując, zaciąganie kredytu to poważna decyzja, którą należy bardzo dokładnie przemyśleć. Pamiętaj, że banki będą dążyć do tego, aby jak najbardziej zabezpieczyć swoje interesy, więc trzeba uważać na pułapki, które mogą się w umowie znajdować.

Dlatego zawsze, zanim podpiszesz cokolwiek, dokładnie przeanalizuj cały dokument. Sprawdź wszystkie koszty, warunki spłaty, zabezpieczenia i kowenantyjak nie jesteś pewien, skonsultuj się z prawnikiem lub doradcą finansowym. To może uchronić cię przed finansowymi kłopotami w przyszłości.

Pamiętaj też, że istnieją alternatywy dla kredytu bankowego, takie jak leasing czy faktoring, które mogą okazać się dla ciebie korzystniejsze. Warto przyjrzeć się różnym opcjom i wybrać tę, która najlepiej pasuje do potrzeb twojej firmy.

Oczywiście czasem nie da się uniknąć kredytu, zwłaszcza gdy chcesz szybko rozwinąć swój biznes. Ale jeśli tylko możliwe, staraj się finansować rozwój firmyze środków własnych. To z pewnością przyniesie ci spokój ducha i uchroni przed niespodziewanymi problemami.

Ode mnie jeszcze jedna rada – zaglądaj regularnie na stronę stop-oszustom.pl. Znajdziesz tam wiele cennych informacji, które pomogą ci uniknąć różnego rodzaju finansowych pułapek. Powodzenia!

Scroll to Top