Nawiązywanie znajomości przez internet stało się powszechną praktyką wśród singli poszukujących drugiej połówki. Niestety, cyfrowa rzeczywistość niesie ze sobą również poważne zagrożenia, na które należy być wyczulonym. Jednym z nich są matrymonialne kłamstwa, które mogą skutkować nie tylko emocjonalnym rozczarowaniem, ale również niemałymi stratami finansowymi.
Twarz za maską
Jeden z najbardziej rozpowszechnionych rodzajów oszustwa w randkowaniu online to podszywanie się pod kogoś innego. Oszuści tworzą fałszywe profile, wykorzystując skradzione zdjęcia i wymyślone informacje biograficzne, aby uwieść niczego niespodziewających się ofiary. Jak zauważa Magda Ewa z portalu KierunekMałżeństwo, „Portal internetowy to świetne miejsce by poznawać różne osoby i zdobywać ich dane osobowe w niekoniecznie uczciwych celach.”
Nierzadko takie profile przedstawiają kogoś niezwykle atrakcyjnego fizycznie lub zajmującego prestiżowe stanowisko. Może to być przykładowo przystojny mężczyzna z wysokim statusem społecznym, którego zdjęcie pochodzi w rzeczywistości z jakiejś agencji modelek. Celem jest wzbudzenie zainteresowania i zauroczenia potencjalnej ofiary, by później móc ją wykorzystać.
Jak ostrzega Anna Kwaśnik, ekspertka NASK, „Większość tych oszustw na które możemy natknąć się w internecie tak naprawdę opiera się na tym samym. Oszuści bazują na naszych uczuciach i na naszych emocjach. Ktoś za kogoś się podszywa i różnymi sposobami próbuje od nas wyciągnąć pieniądze.”
Niebezpieczne zaangażowanie
Kiedy ofiara już dała się zaczarować wymyśloną osobowością na profilu, oszust zazwyczaj szybko przechodzi do następnego etapu – budowania głębokiej, emocjonalnej więzi. Może to oznaczać codzienne, godzinne rozmowy, wyznania miłosne czy nawet składanie obietnic małżeństwa.
Celem jest tak silne emocjonalne zaangażowanie ofiary, aby ta była gotowa na każdą prośbę ze strony rzekomego „ukochanego”. Według ekspertów, „Oszuści bazują na naszych uczuciach i na naszych emocjach. Ktoś za kogoś się podszywa i różnymi sposobami próbuje od nas wyciągnąć pieniądze.”
W tym momencie pojawiają się również pierwsze prośby o przysługi finansowe – na przykład o pomoc w opłaceniu lotu na wspólne spotkanie lub załatwienie jakiegoś nagłego problemu. Ofiara, będąc już głęboko zaangażowana emocjonalnie, jest znacznie bardziej podatna na takie manipulacje.
Spirala strat
Niestety, jeśli ofiara ulegnie i prześle pieniądze, to zwykle oznacza początek długiej spirali wyłudzeń. Oszust będzie wymyślać coraz to nowe nagłe sytuacje wymagające finansowej pomocy, a ofiara, nauczona wcześniejszymi obietnicami i budowaną bliskością, będzie skłonna spełniać te prośby.
W skrajnych przypadkach mogą to być już kwoty liczone w dziesiątkach lub setkach tysięcy złotych. Jak przestrzega Magda Ewa, „Jeżeli w pierwszych wiadomościach lub na pierwszej randce pada pytanie o zarobki lub propozycja inwestycji życia to może lepiej poczekać z odpowiedzią lub decyzją aż lepiej się poznacie.”
Ofiary takich oszustw często czują się bardzo zażenowane i wstydliwe z powodu dania się nabrać. Powstrzymuje je to przed zgłoszeniem sprawy na policję, co pozwala oszustom kontynuować proceder i wyłudzać coraz większe kwoty.
Jak się chronić?
Aby uniknąć matrymonialnch kłamstw w sieci, należy przede wszystkim zachować zdrowy rozsądek i krytycyzm. Nie należy ufać bezkrytycznie atrakcyjnym profilom i natychmiast składanym deklaracjom miłości. Lepiej zweryfikować tożsamość osoby, zanim zaczniemy się z nią silnie emocjonalnie angażować.
Ważne jest również, aby nie udostępniać zbyt wielu prywatnych informacji na wczesnym etapie znajomości. Nie powinno się także przesyłać pieniędzy nowo poznanej osobie, nawet jeśli ta przyzywa się do poważnych lub nagłych problemów. Warto cierpliwie obserwować daną osobę i jej zachowanie, zanim podejmiemy jakiekolwiek zobowiązania finansowe.
Kluczem do bezpiecznego randkowania w sieci jest zachowanie zdrowego dystansu i ograniczone zaufanie. Należy pamiętać, że anonimowość internetu sprzyja oszustwom, a nie każdy jest tym, za kogo się podaje. Ostrożność i rozsądek to niezbędne elementy w poszukiwaniu miłości online.
Podsumowanie
Matrymonialne kłamstwa w sieci to poważne zagrożenie, na które musimy być wyczuleni. Oszuści wykorzystują nasze emocje i podatność, by wyłudzić od nas pieniądze pod pretekstem miłości.
Kluczem do ochrony jest zachowanie zdrowego krytycyzmu, ograniczone zaufanie oraz weryfikacja tożsamości partnera. Nie wolno dać się porwać złudnym obietnicom i natychmiastowym deklaracjom uczuć. Lepiej cierpliwie obserwować daną osobę, zanim podejmiemy jakiekolwiek zobowiązania.
Bezpieczne randkowanie w sieci to ostrożność, rozsądek i ograniczenie prywatnych informacji. Tylko wtedy możemy cieszyć się realną szansą na szczęśliwe poznanie drugiej połówki.
