Rynek samochodów używanych w Polsce od lat boryka się z poważnym problemem – procederem cofania liczników. Handlarze, a nierzadko także zwykli sprzedawcy, uciekają się do tej praktyki, by zwiększyć atrakcyjność oferowanych pojazdów i uzyskać wyższą cenę. Choć w teorii jest to nielegalne, w rzeczywistości wciąż pozostaje popularną i szeroko stosowaną metodą na wyciągnięcie większych pieniędzy od naiwnych klientów.
Skręcanie liczników – powszechna praktyka w Polsce
Problem cofania liczników w Polsce występuje na masową skalę. Według szacunków, większość samochodów używanych sprzedawanych na naszym rynku ma przebieg zaniżony. Dotyczy to nie tylko aut z komisów, ale także pojazdów sprzedawanych przez osoby prywatne. Co ciekawe, to właśnie handlarze byli pionierami tego procederu.
W efekcie na polskim rynku samochodów używanych ukształtował się mit o starszym Niemcu, który jeździł autem tylko do kościoła, dlatego jego samochód ma tak niski przebieg. Nieważne, że auto ma potężny silnik, kosztowało sporo, a raczej nie nadawało się do krótkich przejażdżek – liczy się tylko to, że teraz zostało okazyjnie sprzedane.
Warto podkreślić, że cofanie liczników nie jest samo w sobie przestępstwem. Problemem staje się jednak sytuacja, gdy sprzedawca wprowadza nabywcę w błąd w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Zgodnie z Kodeksem karnym, taki czyn jest zagrożony karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Jak poznać, że licznik został przekręcony?
Wykrycie, że licznik został przekręcony, nie jest łatwe, ale istnieją pewne sygnały, na które warto zwrócić uwagę. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na stan wnętrza samochodu. Mocno wytarte elementy gumowe, np. na pedałach, zniszczona tapicerka siedzeń, wytarta gałka dźwigni zmiany biegów i kierownica, zapadnięte siedziska foteli czy poszarpane wykładziny podłogowe mogą wskazywać na znacznie wyższy przebieg, niż deklaruje sprzedawca.
Co ciekawe, sprytni handlarze często wymieniają drobne elementy, takie jak nakładki na pedały czy nakładki progowe, aby uwiarygodnić niski przebieg auta. Dlatego widok nowych detali w kilkuletnim pojeździe powinien wzbudzić nasze podejrzenia.
Warto również skorzystać z pomocy specjalisty i udać się do autoryzowanego dealera lub profesjonalnego mechanika, który może dokładniej sprawdzić historię pojazdu. Coraz częściej wykorzystuje się także płatne raporty z internetu, takie jak AutoRaport.pl, AutoDNA.pl czy AutoBaza.pl, które mogą pomóc w weryfikacji przebiegu auta.
Przebieg a wiek samochodu – jak zidentyfikować manipulację?
Innym sposobem na wykrycie manipulacji licznikiem jest przeanalizowanie ogłoszeń sprzedażowych. Można bowiem łatwo oszacować, jaki przebieg powinno mieć dane auto w zależności od jego wieku.
Średnio samochody pokonują rocznie:
– Małe – około 10 000 km
– Większe – 15-20 000 km
– Służbowe z silnikami Diesla – nawet 50-100 000 km
Jeśli więc w ogłoszeniu podawana przez sprzedawcę wartość przebiegu jest znacznie niższa od tej, którą można by oczekiwać, należy mieć się na baczności – prawdopodobnie licznik został przekręcony.
Oczywiście, auta kupowane bezpośrednio od pierwszego prywatnego właściciela mają znacznie większe szanse na niski przebieg. Jednak i w tym przypadku należy zachować czujność, gdyż sprzedawcy często nadużywają sformułowania „pierwszy właściciel”, nie ujawniając, że auto wcześniej było zarejestrowane za granicą.
Nowoczesne technologie coraz skuteczniejszą barierą dla oszustów
Wprowadzenie obowiązku zapisywania stanu licznika podczas przeglądu technicznego samochodu to krok w dobrym kierunku, który może ograniczyć proceder cofania przebiegów. Sprawdzenie historii pojazdu na stronie historiapojazdu.gov.pl pozwala uzyskać informacje o ostatnim odczycie licznika, dacie pierwszej rejestracji i innych przydatnych danych.
Ponadto, nowoczesne technologie stosowane w samochodach utrudniają manipulacje licznikami. Coraz częściej przebieg pojazdu jest zapisywany w wielu sterownikach jednocześnie, co znacznie komplikuje próbę zmiany wskazań. Producenci aut także coraz częściej przekazują dane o przebiegu bezpośrednio do siebie, bez udziału właściciela.
Niemniej jednak problem cofania liczników wciąż pozostaje poważnym wyzwaniem na polskim rynku samochodów używanych. Ważne jest, aby kupujący zachowywali czujność, korzystali z pomocy specjalistów i korzystali z dostępnych narzędzi weryfikacji historii pojazdu. Tylko wtedy będą mogli uniknąć niespodziewanych kosztów i rozczarowań po zakupie samochodu.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat bezpiecznych zakupów samochodów używanych i uchronić się przed próbami oszukania, odwiedź stronę https://stop-oszustom.pl/. Tam znajdziesz dodatkowe porady i informacje, które pomogą Ci w dokonaniu mądrej i bezpiecznej inwestycji.