Mity i fakty o oszustwach na portalach randkowych – czy naprawdę jesteś bezpieczny?

Mity i fakty o oszustwach na portalach randkowych – czy naprawdę jesteś bezpieczny?

Mity i fakty o oszustwach na portalach randkowych – czy naprawdę jesteś bezpieczny?

Cześć wszystkim! Nazywam się Marcin i jestem ekspertem w temacie uwodzenia kobiet oraz budowania relacji. Mam dla was dzisiaj długi, ale angażujący artykuł o oszustwach na portalach randkowych. Zdradzę wam, jak rozpoznać fałszywe profile, uniknąć niebezpiecznych sytuacji i w końcu poznać tę wymarzoną, wartościową partnerkę.

Portale randkowe – raj czy piekło?

Korzystasz z Sympatii, Badoo, Tindera lub innych portali randkowych, aby poznawać kobiety? No jasne, prawie każdy z nas to robi. Ale pewnie nie wiesz, że to może wiązać się z wieloma niebezpieczeństwami. Jak się nie dać oszukać? Jak wykryć oszustkę? Niestety, wiele niebezpieczeństw wynika z braku uczciwości kobiet korzystających z tych portali. Czy możliwe jest spotkanie wartościowej kobiety przez Internet? Jak odcedzać ziarno od plew i nie dać się „robić w chuja”? O tym wszystkim przeczytacie w tym artykule.

Oszustwa na portalach randkowych – skala problemu

Portale randkowe to niestety coraz częstsze miejsce występowania oszustw. Nawet uznane serwisy, takie jak Badoo, zaczynają oszukiwać swoich użytkowników. Dlaczego tak się dzieje? Otóż portale żyją głównie z regularnych opłat i dopłat za dodatkowe usługi. Szczególnie na mniej znanych portalach wiele profili jest fikcyjnych. Są one prowadzone przez pracowników portalu, którzy generują sztuczny ruch profili kobiecych na Twoim profilu czy wizytówce. Często są to tak sprytne posunięcia, że jesteś zmuszony do dopłaty, aby móc się odezwać do dziewczyny, która odwiedzała Twój profil, lub aby lepiej pozycjonować swój profil w wynikach wyszukiwania na portalu.

Inne oszustwo to dziewczyny na portalach, które piszą do Ciebie wiadomości seryjne, typu „hej, spodobałeś mi się, jesteś bardzo przystojny, ale tu nie mogę z Tobą pisać na tym portalu więcej niż 1 wiadomość dziennie, wejdź na inny portal xxxxxpl, bo tam jestem na profilu Roxanka23 i możesz do mnie napisać”. Oczywiście, jest wiele odmian tej wiadomości, niby od kobiety. Może ona poprosić Cię, żebyś napisał do niej na jej maila, a ona Ci odpisze. Ty piszesz do niej maila, a ona wysyła Ci link do innego portalu i mówi, że tam pogadacie.

Jak nie dać się oszukać, jak wykryć oszustkę? Dowiedz się więcej

Przypadek czytelnika: Zarejestrowałem się na portalu C-Date, wykupiłem pakiet premium, i zaczęła do mnie pisać dziewczyna, która mówiła mi, że jest modelką z Australii i o dziwo przyjechała do Lublina do agencji. Wiadomości to była pisana łamaną wręcz polszczyzną rodem z Google Translator. Zrozumiałem, że to jest oszustwo, gdy modelka zachciała ode mnie numer ID mojego dowodu osobistego przed spotkaniem. Potem z mojego kąta poleciało prawie 180 zł, bo przelewając im pieniądze, zgodziłem się na tzw. subskrypcję. Musiałem wydrukować ich formularz, zeskanować go z moim podpisem i im wysłać. Oczywiście moje konto bankowe zamknąłem. A teraz przysyłają mi e-maile, że mam zaległą płatność, że zewnętrzna firma windykacyjna się tym zajmie i że będę miał zdolność kredytową „spieprzoną”.

Jak rozpoznać oszusta lub oszustkę?

Jak więc nie dać się naciągnąć? Oto kilka znaków ostrzegawczych:

  1. Brak zdjęcia profilowego: Jeśli ktoś nie jest zainteresowany publikowaniem swojego wizerunku, ma na pewno coś do ukrycia. Myślisz, że to piękna Miss Wenezueli ukrywa się pod tym pustym miejscem na fotkę? Obawiam się, że to raczej Miss Piggy.

  2. Niekompletny opis profilu: Osoby, które faktycznie chcą poznać kogoś przez Internet, wykorzystają możliwość umieszczenia informacji o sobie i o tym, czego poszukują. Jeśli opis jest zdawkowy i mało konkretny, to może to być oszust.

  3. Problemy komunikacyjne: Jeśli twoja rozmówczyni nie ma potrzeby informowania Cię o sprawach i rzeczach, które są dla niej ważne, a wszystkie pytania dotyczące jej osoby napotykają zdawkowe i wieloznaczne odpowiedzi, to może to być znak, że masz do czynienia z oszustką.

  4. Komplementy i prośby o pieniądze: Faceci często tracą rozsądek, gdy piękna kobieta z ich snów nagle mówi im, jacy są przystojni i w jej typie. Uważaj, gdy twoja wybrana co jakiś czas zaznacza, że potrzebowałaby gotówki. To może być „numer stary jak świat” – umiejętnie prezentowana prośba o pożyczkę.

  5. Luki w pamięci: Jeśli twoja wybrana nie pamięta detali czy treści waszych ostatnich rozmów oraz ważnych faktów, które są dla Ciebie kluczowe, to może to być sygnał, że masz do czynienia z oszustką.

  6. Sprzeczne sygnały: Z jednej strony twoja rozmówczyni mówi, że jej bardzo, ale to bardzo na Tobie zależy, z drugiej jednak, kiedy przychodzi co do czego, to nie ma nigdy czasu. Zawsze pojawia się jakaś wymówka.

  7. Brak realnego zainteresowania Tobą: Jeśli twoja wybrana nie dopytuje się o Twój stan zdrowia, samopoczucie czy przebieg dnia, a liczy się dla niej tylko ona sama i mówienie o sobie, to może to być sygnał, że interesuje ją jedynie Twoja portfel.

Podsumowując, jeśli kobieta prosi Cię o pieniądze, a twoja intuicja mówi, że coś tu nie gra, to prawdopodobnie masz do czynienia z oszustką. Nie daj się nabrać na jej słodkie słówka i komplementy!

Rosjanki – niebezpieczne oszustki

Zaczyna się to podobnie: dostajesz wiadomość typu „Nazywam się Nadia i mieszkam w Riazaniu. Mam 25 lat. Spodobałeś mi się na zdjęciach i weszłam na twój profil, ponieważ jestem tobą zainteresowana”. Jeśli ona nie mieszka w Polsce, to prawie na 100% to oszustka.

Koniec końców powie Ci, że jest zakochana i chce przyjechać do Polski. Poprosi o pomoc – będzie miała trochę pieniędzy, ale nie całą kwotę na podróż, wizę itp. To może być kilkaset złotych, a może być kilka tysięcy. Wysyłasz pieniądze, a ona znika z portalu. Ty jesteś lżejszy o pieniądze, a bogatszy o wkurw na rodzaj ludzki.

Dowiedz się więcej o bezpiecznym korzystaniu z portali randkowych

Jak sprawdzić, czy to nie oszustka?

Jak sprawdzić, czy ktoś, kto pisze do Ciebie, to realna dziewczyna? Oto kilka sposobów:

  1. Sprawdź e-mail i numer telefonu: Jeśli kobieta prosi Cię o pieniądze, możesz być pewien, że to oszustwo. Sprawdź e-mail i numer telefony w wyszukiwarce i na Facebooku.

  2. Przeszukaj zdjęcia w Google: Wrzuć zdjęcia profilu tej kobiety do wyszukiwarki grafiki Google. Jeśli znajdziesz te same zdjęcia na innych stronach, to oznacza, że są to zdjęcia ściągnięte z Internetu, a nie autentyczne zdjęcia tej osoby.

  3. Zdrowy rozsądek: Jeśli piękne kobiety nie atakują Cię na portalach, to dlaczego akurat ta miałaby nagle się w Tobie zakochać po obejrzeniu Twojego profilu?

Podsumowując, jeśli kobieta prosi Cię o pieniądze, nie daj się nabrać. Uważaj na takie sygnały ostrzegawcze i nie inwestuj w znajomości, które od początku budzą Twoje wątpliwości.

Podsumowanie

Portale randkowe to nie tylko raj, ale też piekło dla wielu naiwnych użytkowników. Pamiętaj, że na każdym kroku możesz napotkać oszusta lub oszustkę, którzy będą próbowali Cię okraść. Bądź czujny, ufaj swojej intuicji i nie daj się skusić na słodkie słówka i komplementy. Bezpiecznego poszukiwania!

Scroll to Top