Nabywanie auta online? Oto sposób, by nie dać się naciągnąć!

Nabywanie auta online? Oto sposób, by nie dać się naciągnąć!

Zakup używanego samochodu przez internet może być prawdziwą rosyjską ruletką. Choć wydaje się to wygodne i obiecuje atrakcyjne ceny, konsumenci często padają ofiarami nieuczciwych praktyk stosowanych przez nierzetelnych sprzedawców. Niestety, oszustwa na rynku motoryzacyjnym są na porządku dziennym, a nabywcy muszą zachować szczególną czujność, aby nie dać się naciągnąć.

Umowa między przedsiębiorcami – pułapka na konsumenta

Jednym ze sposobów, w jaki nieuczciwi sprzedawcy próbują uchylić się od odpowiedzialności, to ukrycie prawdziwego statusu umowy. Często w dokumentach pojawia się zapis, że transakcja zawierana jest między dwoma przedsiębiorcami, co pozbawia kupującego konsumenta praw wynikających z ochrony konsumenckiej.

Przykładem jest skarga, która wpłynęła do Europejskiego Centrum Konsumenckiego, gdzie Polak kupił używany samochód od niemieckiego sprzedawcy. Sprzedawca twierdził, że umowa została zawarta między dwoma przedsiębiorcami, a Polak zakupił auto w celu dalszej odsprzedaży. Polak jednak utrzymywał, że nabył pojazd jako osoba fizyczna do własnego użytku. W formularzu umowy znalazło się sformułowanie „An Wiederverkäufer ohne Gewährleistung” – „Podmiotom zajmującym się odsprzedażą nie przysługuje prawo do gwarancji”.

Niestety, zbyt późno kupujący zlecił przetłumaczenie umowy, bo dopiero w momencie rejestracji auta w Polsce. Według orzeczenia Niemieckiego Sądu Federalnego, konsument, który w celu uzyskania korzyści, takich jak rabat, podaje się za przedsiębiorcę, nie może później powoływać się na uprawnienia wynikające z prawa konsumenckiego.

Niespójna data produkcji i rejestracji

Kolejnym sposobem na wprowadzenie kupującego w błąd jest manipulowanie informacjami na temat daty produkcji pojazdu. Przykładem jest osoba z Polski, która na podstawie ogłoszenia na portalu internetowym zdecydowała się na zakup samochodu, który miał być wyprodukowany w 2008 roku. Jednak po dokonaniu zakupu i powrocie do kraju okazało się, że faktyczna data produkcji pojazdu to listopad 2006 roku.

Sprzedawca twierdził, że w 2008 roku nastąpiła pierwsza rejestracja samochodu i to ta data jest uznawana w Niemczech. Niestety, w treści umowy z niemieckim sprzedawcą znajdował się zapis „W wypadku eksportu bez gwarancji rękojmi i bez prawa zwrotu”, co próbowało wyłączyć odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu gwarancji i rękojmi, pozbawiając konsumenta także możliwości zwrotu zakupionego auta.

Tuszowanie wad i usterek

Nieuczciwi sprzedawcy często ukrywają faktyczny stan techniczny pojazdu, stosując różne zabiegi mające na celu poprawienie jego wyglądu na krótki czas. Jak wskazuje ekspertka, Nadkomisarz Marek Słomski z Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach, popularną metodą jest umawianie się na oględziny pojazdu po zmroku, co uniemożliwia dokładne sprawdzenie jego stanu.

Inną powszechną praktyką jest cofanie liczników, aby pozorować niski przebieg samochodu. Na szczęście, Ministerstwo Sprawiedliwości podjęło działania, aby ukrócić ten proceder. Zgodnie z projektowanymi przepisami, za przekręcenie licznika ma grozić od 3 miesięcy do 5 lat więzienia, a ukarani będą zarówno zlecający oszustwo, jak i je wykonujący, np. mechanik samochodowy.

Jak uniknąć oszustwa przy zakupie auta?

Aby zminimalizować ryzyko padnięcia ofiarą nieuczciwych praktyk, należy przedsięwziąć kilka kluczowych kroków:

  1. Sprawdzenie dokumentacji – upewnij się, że dokumenty potwierdzające pochodzenie i stan techniczny pojazdu są kompletne i spójne.
  2. Weryfikacja tożsamości sprzedawcy – poszukaj informacji o nim w Internecie, sprawdź opinie i upewnij się, że jest wiarygodny.
  3. Dokładna inspekcja pojazdu – jeśli nie masz wystarczającej wiedzy, skorzystaj z pomocy mechanika, który zweryfikuje stan techniczny auta.
  4. Tłumaczenie umowy – nie podpisuj dokumentów, których treści nie rozumiesz; skorzystaj z pomocy profesjonalnego tłumacza.
  5. Sprawdzenie historii pojazdu – upewnij się, że auto nie figuruje jako utracone lub kradzione, np. korzystając z bazy historia pojazdu.gov.pl.

Zakup używanego samochodu przez internet może być okazją na zdobycie atrakcyjnego pojazdu, ale wymaga zachowania szczególnej ostrożności. Pamiętaj, że strona stop-oszustom.pl może być dobrym punktem wyjścia, by uniknąć przykrych konsekwencji nieuczciwych transakcji.

Scroll to Top