W cyfrowym wieku oszustwa finansowe stały się jednym z największych wyzwań dla branży kryptowalut. Rozwój technologii, takich jak sztuczna inteligencja i deepfake, daje cyberprzestępcom nowe narzędzia do kradzieży tożsamości, manipulowania rynkami i wyłudzania pieniędzy od nieświadomych inwestorów. Tylko w pierwszym kwartale 2022 roku straty spowodowane przez te praktyki sięgnęły ponad 2 miliardów dolarów.
Technologia deepfake zagrożeniem dla branży kryptowalut
Według raportu firmy Bitget Research, specjalizującej się w analizie bezpieczeństwa w świecie kryptowalut, wykorzystanie technologii deepfake w celach przestępczych będzie w najbliższych latach znacząco rosło. W 2024 roku liczba oszustw z użyciem deepfake’ów ma wzrosnąć o 245% w porównaniu do 2023 roku. A prognozy wskazują, że do 2026 roku aż 70% wszystkich ataków na rynku kryptowalut będzie bazowało na tej technologii.
Według raportu Bitget Research, najczęstszymi sposobami wykorzystania deepfake’ów przez przestępców są:
- Kradzież tożsamości – oszuści podszywają się pod autentyczne osoby, takie jak influencerzy czy eksperci, aby zyskać zaufanie inwestorów.
- Fałszywe identyfikatory – generowane są na potrzeby sieci botów, które rozsyłają wprowadzające w błąd informacje.
- Manipulacja rynkiem – za pomocą deepfake’ów tworzą fake newsy i fałszywe komunikaty, by wpływać na ceny kryptowalut.
- Oszustwa inwestycyjne – promują nieistniejące lub podejrzane projekty, wykorzystując spreparowane materiały wideo.
Oprócz deepfake’ów, cyberprzestępcy coraz częściej sięgają również po inne zaawansowane technologie, takie jak uczenie maszynowe i algorytmy zamiany twarzy. Pozwalają im one jeszcze skuteczniej symulować zachowania i wygląd autentycznych osób.
Jak oszuści wykorzystują techniki socjotechniczne?
Oprócz nowinek technologicznych, oszuści w branży kryptowalut z powodzeniem stosują również różnorodne techniki socjotechniczne. Najczęściej polegają one na sprytnym wykorzystywaniu ludzkiej natury i skłonności do podejmowania pochopnych decyzji.
Badania Bitget Research wskazują, że oszuści często wykorzystują:
- Zaawansowane kampanie marketingowe – tworzą wciągające reklamy i materiały edukacyjne, by zyskać zaufanie potencjalnych ofiar.
- Wystąpienia influencerów – płacą popularnym osobom, by rekomendowały ich fałszywe projekty.
- Pseudo-edukacyjne filmy wideo – w sprytny sposób przekazują wprowadzające w błąd informacje.
Celem tych działań jest wzbudzenie zainteresowania i zaufania inwestorów, by następnie doprowadzić ich do wyłudzenia pieniędzy. Oszuści liczą na to, że w pogoni za szybkim zyskiem ofiara nie zweryfikuje dokładnie źródła informacji.
Walka z deepfake’ami i socjotechniką
Choć powstrzymanie technologicznego rozwoju oszustw jest trudne, to coraz więcej firm z branży kryptowalut inwestuje w zaawansowane zabezpieczenia. Jednym z liderów w tej dziedzinie jest giełda Bitget, która we współpracy z firmą Sumsub wdrożyła kompleksową technologię weryfikacji tożsamości KYC. Dzięki niej potrafi z ponad 99-procentową skutecznością wykrywać próby oszustw z użyciem deepfake’ów.
Oprócz inwestycji w bezpieczeństwo technologiczne, kluczową rolę odgrywa również edukacja użytkowników. Bitget prowadzi liczne kampanie uświadamiające, by pomóc inwestorom rozpoznawać próby manipulacji i wyłudzeń. Najnowsza z nich, zainicjowana w czerwcu, nosiła nazwę „Anti-Scam Month” i miała na celu zwiększenie świadomości zagrożeń.
Zdaniem Gracy Chen, CEO Bitget, powstrzymanie cyberprzestępców to złożone wyzwanie, wymagające współpracy wielu podmiotów. Niezbędne są nie tylko zaawansowane rozwiązania technologiczne, ale także odpowiednie regulacje prawne oraz edukacja samych użytkowników.
Kryptowaluty – nowy „Dziki Zachód” cyberprzestępczości?
Branża kryptowalut, ze względu na dynamiczny rozwój i brak dojrzałych regulacji, stała się nowym „Dzikim Zachodem” dla cyberprzestępców. Szacuje się, że od początku 2022 roku straty spowodowane różnorodnymi oszustwami sięgnęły już prawie 80 miliardów dolarów.
Eksperci ostrzegają, że problem ten będzie się nasilał, zwłaszcza w obliczu coraz bardziej wyrafinowanych metod stosowanych przez oszustów. Niezbędne jest zatem kompleksowe podejście, obejmujące zarówno rozwój technologii bezpieczeństwa, jak i edukację inwestorów.
Tylko skoordynowane działania platform kryptowalutowych, organów regulacyjnych i samych użytkowników mogą skutecznie przeciwdziałać nowym technikom wyłudzeń. Tylko wtedy rynek kryptowalut będzie mógł się w pełni rozwijać, oferując inwestorom bezpieczne i rzetelne możliwości.
