Drogi czytelniku, usiądź wygodnie, bo mam dla Ciebie naprawdę ciężką historię. Wyobraź sobie, że po latach ciężkiej pracy udało Ci się w końcu odłożyć kilka groszy na czarną godzinę. Czujesz dumę, że Twoje oszczędności wzrastają z każdym miesiącem. A potem, w jednej chwili, wszystko Ci zabierają. Tak, dosłownie wszystko. Ofiara bezczelnego oszustwa, które rujnuje Twoje życie.
Jak do tego doszło?
Nie jesteś sam. Takich historii jak Twoja jest niestety mnóstwo. Widzę to na własne oczy w mojej pracy adwokata. Codziennie otrzymuję telefony i maile od ofiar wyłudzeń i oszustw z wykorzystaniem bankowości internetowej oraz kryptowalut. To naprawdę poważny problem.
Najczęściej wygląda to tak: dostajesz wiadomość, że rzekomo masz do odebrania przesyłkę kurierską. Wystarczy, że klikniesz w link i dopłacisz 15 złotych, a kurier dostarczy Ci paczkę. Tyle że to oczywiście fałszywy link, a Twoje dane trafiają w ręce przestępców. Albo dostajesz SMS o zaległej płatności za prąd i znowu klikasz w podejrzany link. I nagle okazuje się, że Twój rachunek bankowy został doszczętnie ograbiony.
Według moich obserwacji, za niemal 100% tych przestępstw odpowiadają zorganizowane grupy przestępcze. To prawdziwi profesjonaliści, którzy doskonale wiedzą, co robią. Nie są to żadni znudzeni studenci z laptopem w akademiku. To wyrafinowani przestępcy, którzy chronią swoją tożsamość za pomocą zaawansowanych rozwiązań technologicznych.
Niestety, szanse na odzyskanie ukradzionych środków w wyniku działań organów ścigania są raczej niewielkie. Dlatego często jedyną opcją, którą warto rozważyć, jest roszczenie do banku oparte na art. 46 Ustawy o usługach płatniczych.
Obowiązek banku zwrotu kwoty nieautoryzowanej transakcji
Ustawa o usługach płatniczych reguluje prawa i obowiązki podmiotów dostarczających usług płatniczych, czyli między innymi banków. Kluczowy jest tu art. 46, który mówi, że bank ma obowiązek niezwłocznie zwrócić kwotę, co do której klient zaprzecza autoryzacji.
Banki niechętnie realizują ten obowiązek i bardzo często konieczne jest wystąpienie na drogę sądową. Zasłaniają się winą klienta banku, twierdząc, że do nieautoryzowanej transakcji doszło w wyniku umyślnego działania lub rażącego niedbalstwa posiadacza rachunku.
Jednak takie działanie banków jest niezgodne z przepisami Ustawy. Prawidłowe zastosowanie tych przepisów wymaga, aby bank niezwłocznie po oświadczeniu osoby poszkodowanej o nieautoryzowanej transakcji zwrócił jej utracone środki. Następnie, jeśli bank uważa, że to wina klienta, powinien zgłosić do niego takie roszczenie. Spór między stronami powinien być rozstrzygnięty przez sąd.
Niestety, w praktyce banki bardzo często odmawiają wykonania tego obowiązku. Dlatego ważne jest, by poszkodowani klienci nie ustawali w dochodzeniu swoich praw.
Orzeczenia sądowe w sprawach zwrotu nieautoryzowanych transakcji
Przepisy Ustawy o obowiązku zwrotu kwoty nieautoryzowanej transakcji przez dostawcę usług płatniczych zostały wprowadzone dopiero w 2018 roku w wyniku implementacji postanowień Dyrektywy PSD2. Od tego czasu pojawiły się już pierwsze prawomocne orzeczenia sądów krajowych w takich sprawach.
Sąd Okręgowy w Sieradzu w wyroku z 28 grudnia 2022 roku potwierdził obowiązek zwrotu przez bank kwoty utraconej w wyniku nieautoryzowanej transakcji na podstawie art. 46 Ustawy. Sąd argumentował, że w sytuacji, gdy autoryzacja transakcji została uzyskana poprzez doprowadzenie użytkownika bankowości elektronicznej do autoryzacji transakcji, której de facto nie chciał wykonać, np. poprzez podmianę danych odbiorcy, to taka transakcja jest traktowana jako nieautoryzowana.
Podobne stanowisko zajął Sąd Okręgowy w Olsztynie w wyroku z 28 stycznia 2022 roku. Sąd podkreślił, że w sytuacji, gdy autoryzacja transakcji została uzyskana w wyniku podstępu, to taka transakcja powinna być uznana za nieautoryzowaną.
Sądy zwracały też uwagę na fakt, że zgodnie z Ustawą na bankach ciąży powinność dołożenia szczególnej staranności w zakresie prowadzenia rachunków bankowych oraz zapewnienia maksimum bezpieczeństwa dla wkładów pieniężnych. Tymczasem w wielu przypadkach mamy do czynienia z brakiem odpowiedniej reakcji banków na podejrzane działania na kontach klientów.
Podsumowując, sądy wykazują tendencję do stawania po stronie konsumentów-klientów instytucji płatniczych, zwalniając ich przynajmniej w sprawach skierowanych do sądu z odpowiedzialności za nieautoryzowane transakcje i nakazując zwrot utraconych środków pieniężnych instytucjom płatniczym.
Wnioski dla ofiar oszustw
Z mojego doświadczenia wynika, że zastosowanie art. 46 Ustawy o usługach płatniczych może być najbardziej sensownym środkiem odzyskania utraconych pieniędzy przez ofiary przestępstw z wykorzystaniem rachunków bankowych. Oczywiście należy spodziewać się znaczącego oporu prawnego ze strony banków i konieczności skierowania sprawy do sądu.
Wszystko zależy jednak od danej sprawy i stanu faktycznego, który nierzadko bywa dość skomplikowany. Ważna jest też ostateczna ocena sądu. Pamiętaj też, że nawet wygrana posiadacza rachunku płatniczego w sprawie o zwrot kwoty nieautoryzowanej transakcji nie wyklucza roszczenia instytucji płatniczej o zwrot takiej kwoty na podstawie art. 46 ust. 3 Ustawy.
W praktyce jednak, w przypadku wygrania pierwszej sprawy przez klienta instytucji płatniczej przeciwko tej instytucji, bank często odstępuje od występowania z takim roszczeniem zwrotnym. Zdaje sobie sprawę, że szanse na jego pozytywne rozstrzygnięcie są wątpliwe.
Warto też rozważyć wniosek o upadłość konsumencką, szczególnie jeśli jesteś osobą o niskich przychodach i bez majątku, a w wyniku oszustwa wziąłeś pożyczkę, która całkowicie zrujnowała Twoją sytuację finansową. Upadłość konsumencka umożliwia Ci uporządkowanie swojej sytuacji prawnej i daje nowy start.
Oczywiście, pamiętaj, że podstawą do odzyskania utraconych środków mogą być także przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące podstępu i groźby. Sądy już wskazywały na te regulacje, uznając, że mogą one mieć zastosowanie w sprawach o nieautoryzowane transakcje.
Kończąc, chcę Ci jeszcze raz podkreślić, że nie jesteś sam. Takich historii jak Twoja jest niestety bardzo wiele. Nie ustawaj w dochodzeniu swoich praw. Warto walczyć o każdą złotówkę, bo to Twoja ciężko wypracowana oszczędność. Nie pozwól, by bezczelni przestępcy odebrali Ci ją bez walki.
Jeśli potrzebujesz pomocy, nie wahaj się skontaktować ze mną. Razem znajdziemy najlepsze rozwiązanie Twojej sytuacji.