Zawiłości darmowej dostawy w sklepie ZooArtcom.pl
Czytając o darmowej wysyłce w sklepie internetowym z artykułami dla zwierząt ZooArtcom.pl, można odnieść wrażenie, że jest to naprawdę korzystna oferta. Jednak po przyjrzeniu się bliżej okazuje się, że nie jest to tak proste, jak mogłoby się początkowo wydawać.
Zgodnie z informacjami uzyskanymi z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), sklep ZooArtcom.pl reklamował bezpłatną dostawę na swoich stronach internetowych, ale dopiero po dokonaniu zamówienia i opłaceniu go z góry, konsultanci sklepu zażądali dodatkowej opłaty za dostawę do paczkomatu. Okazało się, że informacja o darmowej dostawie nie była do końca precyzyjna – na dole strony znalazła się bowiem drobnym drukiem dodatkowa informacja, że darmowa dostawa dotyczy tylko niektórych form dostawy, z wyłączeniem dostawy kurierem InPost.
Takie działanie stanowi naruszenie obowiązku rzetelnego, prawdziwego i pełnego informowania konsumentów. Przepisy nakładają na przedsiębiorców konieczność ujawnienia kompletnej informacji o całkowitej cenie produktu, w tym kosztach dostawy, jeszcze przed dokonaniem przez konsumenta zakupu. Niewywiązanie się z tego obowiązku jest praktyką naruszającą zbiorowe interesy konsumentów.
Eksperci UOKiK wyjaśniają, że jeśli przedsiębiorca informuje o darmowej dostawie, musi udostępnić przynajmniej jeden sposób dostawy, z którego konsumenci nie będą ponosić żadnych kosztów. W przypadku sklepu ZooArtcom.pl, informacje na stronie sugerowały, że taka bezpłatna dostawa jest możliwa, a konsumenci mieli wybór różnych firm kurierskich i punktów odbioru. Naliczanie dodatkowych opłat było więc niezgodne z prawem.
Konsumenci, którzy doświadczyli takiej sytuacji, mają prawo złożyć reklamację do przedsiębiorcy. Jeśli nie zostanie ona właściwie rozpatrzona, mogą zwrócić się o pomoc do miejskich lub powiatowych rzeczników konsumentów.
Firmy oferujące „inwestycje” oparte na nielegalnych schematach
Oszustwa finansowe są niestety coraz częstszym zjawiskiem, zwłaszcza w dobie rozwoju internetu i platform inwestycyjnych online. Jednym z popularnych schematów są oferty wysokodochodowych, rzekomo bezpiecznych inwestycji, które w rzeczywistości okazują się nielegalnymi piramidami finansowymi lub innymi oszukańczymi konstrukcjami.
Zgodnie z informacjami z Prokuratury Generalnego Stanu Nowy Jork, oszuści często wykorzystują seminaria inwestycyjne, podając się za planistów finansowych, by zdobyć zaufanie inwestorów. Oferują oni atrakcyjne, a przy tym dalekosiężne porady inwestycyjne, nie ujawniając przy tym konfliktów interesów, ukrytych opłat oraz nierejestrowanych działań. Dopiero gdy jest już za późno, inwestorzy odkrywają, że mieli do czynienia z nieuczciwą ofertą.
Jednym z wariantów tego typu oszustw są fałszywe inwestycje w instrumenty dłużne typu Promissory Note. Oferują one inwestorom obietnicę wysokich zysków przy niskim ryzyku, często sprzedawane przez niezależnych agentów ubezpieczeniowych. W rzeczywistości wiele z tych not to krótkoterminowe instrumenty dłużne emitowane przez nieistniejące firmy, które obiecują nierealne zyski sięgające nawet 15% miesięcznie.
Innym przykładem są oszukańcze inwestycje w metale szlachetne. Jak wskazuje Prokuratura Stanu Nowy Jork, oszuści często sprzedają tak zwane „rzadkie monety”, wmawając inwestorom, że ich wartość będzie rosła, podczas gdy w rzeczywistości jest to jedynie część szerszego schematu oszukiwania naiwnych inwestorów. Ponadto oferują one sztabki metali po zaniżonych cenach, twierdząc, że mają do nich dostęp bezpośrednio z kopalni, co okazuje się nieprawdą.
Warto pamiętać, że inwestycje oparte na nielegalnych schematach, takich jak piramidy finansowe, mogą skutkować całkowitą utratą zainwestowanych środków. Dlatego przed podjęciem jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych należy zawsze dokładnie sprawdzić wiarygodność podmiotu oferującego takie możliwości.
Zagrożenia związane z inwestowaniem online
Rozwój nowych technologii, a zwłaszcza platform inwestycyjnych online, otworzył również nowe pola do działania dla oszustów finansowych. Jak wyjaśnia portal 116sos.pl, coraz popularniejsze stają się różnego rodzaju kryptowaluty oraz giełdy wymiany tych aktywów. Niestety, wiele z nich może okazać się jedynie przykrywką dla nielegalnych działań.
Część platform inwestycyjnych online może działać na zasadzie piramidy finansowej, wykorzystując atrakcyjne oferty wysokich zysków i premii za polecenia. Zamiast faktycznej sprzedaży produktów lub usług, cały system opiera się na napływie nowych inwestorów, których wpłaty służą do wypłacania zysków początkowym uczestnikom. Gdy dopływ nowych środków ustanie, cały schemat upada, a inwestorzy tracą swoje pieniądze.
Dlatego przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej online należy zawsze dokładnie sprawdzić wiarygodność platformy, upewnić się, że posiada ona odpowiednie licencje i rejestracje, a także zweryfikować, czy nie figuruje na listach ostrzeżeń organów nadzorczych. Tylko taka ostrożność może uchronić przed staniem się ofiarą oszustwa.
Podsumowując, współczesne środowisko cyfrowe stwarza wiele możliwości, ale niestety również ułatwia działalność nieuczciwych podmiotów. Zachowanie czujności, weryfikacja informacji oraz zasięgnięcie profesjonalnej porady to kluczowe kroki, aby ustrzec się przed staniem się ofiarą oszukańczych praktyk w internecie.
