Oszustwa inwestycyjne i fałszywe wiadomości – nowe wyzwania dla inwestorów

Oszustwa inwestycyjne i fałszywe wiadomości – nowe wyzwania dla inwestorów

Od oszustów nigdy się nie wyzwolisz

Zawsze będą próbowali cię oszukać. Oszuści to niczym hieny krążące wokół słabszych ofiar, gotowe w każdej chwili zaatakować. Wydawać by się mogło, że postępująca digitalizacja i rozwój technologii powinny nas chronić przed tymi nieprzyjemnymi jednostkami, ale w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. Socjotechniki, na których opierają się ich działania, stają się coraz bardziej wyrafinowane, a narzędzia, którymi się posługują, coraz bardziej zaawansowane.

Mnie osobiście ten temat nigdy nie przestaje fascynować. Obserwuję go od wielu lat i pozwólcie, że podzielę się z wami kilkoma ciekawymi spostrzeżeniami. Może dzięki temu unikniecie przynajmniej części przykrych doświadczeń, na jakie natrafiają inwestorzy.

Nieśmiertelne socjotechniki i nowe technologie

Oszuści najczęściej wykorzystują sprawdzone socjotechniki. Metoda działania jest zawsze taka sama – zanęcają potencjalne ofiary, a potem metodycznie je „obławiają”, wykorzystując do tego celu różnorodne techniki. Nie ma znaczenia, czy mówimy o klasycznych już metodach na „wnuczka” czy „pracownika banku”, czy o nowocześniejszych oszustwach wykorzystujących kody QR. Schemat jest taki sam.

Jak mówi prof. dr hab. Anna Szelągowska, specjalistka od innowacji finansowych oraz oszustw i nadużyć na rynkach finansowych, „Oszuści stosując socjotechniki wabią potencjalne ofiary, a gdy nawiążą z nimi kontakt, utwierdzają je w przekonaniu, że działania są zgodne z prawem, bezpieczne i że ofiara nie straci swoich środków. Następnie, przy wykorzystaniu zdywersyfikowanych technik, obławiają się maksymalną kwotą wyłudzonych środków.”

I choć z pozoru mogłoby się wydawać, że postępująca digitalizacja i rozwój technologii powinny chronić nas przed tego typu działaniami, to w rzeczywistości jest wręcz odwrotnie. Cyberprzestępcy z coraz większą skutecznością wykorzystują nowe narzędzia, takie jak sztuczna inteligencja czy technologia deepfake, do prowadzenia jeszcze bardziej wyrafinowanych ataków.

Jak podkreśla Alior Bank, „Generatywna sztuczna inteligencja daje oszustom możliwość zwiększenia wiarygodności ich działań. Sztuczna inteligencja jest nieodzownym elementem w przeciwdziałaniu praniu pieniędzy, ale jednocześnie instytucje rynku finansowego stoją przed wyzwaniem uznawania lub kwestionowania autentyczności wszystkich transakcji swoich klientów wobec rosnącej skali nie tylko tradycyjnych oszustw, ale przede wszystkim tych wykorzystujących fałszywą tożsamość.”

Piramidy finansowe, krypto-oszustwa i QRishing

Jedną z najbardziej perfidnych form oszustw, z którymi mamy obecnie do czynienia, są niewątpliwie piramidy finansowe. Klasyczny schemat Ponziego, polegający na wypłacaniu rzekomych zysków nowym inwestorom z pieniędzy wpłacanych przez kolejnych, wciąż znajduje wielu naiwnych chętnych. A szkoda, bo wystarczy odrobina zdrowego rozsądku, by zorientować się, że taka „okazja inwestycyjna” nie może skończyć się dobrze.

Jak donosi Puls Biznesu, w ubiegłym roku prezes UOKiK wszczął postępowania wobec kilku podmiotów podejrzewanych o prowadzenie piramid finansowych. To jasny sygnał, że warto zachować szczególną ostrożność, jeśli ktoś proponuje nam „łatwy i szybki zarobek”.

Równie niebezpieczne, a przy tym niezwykle przebiegłe, są oszustwa na rynku kryptowalut. Tutaj metody są naprawdę wyrafinowane – hakerzy tworzą całe projekty krypto, aby później je „rug pull-ować”, czyli wyłudzić pieniądze od nieświadomych uczestników. Nie bez powodu ten rynek jest określany mianem „dzikie zachodu” finansów.

I wreszcie, nowa plaga, z którą muszą się zmierzyć inwestorzy – QRishing. To oszustwo polegające na wykorzystaniu popularnych kodów QR do wyłudzania danych lub instalowania złośliwego oprogramowania na urządzeniach ofiar. Jak mówi prof. Szelągowska, „Nieświadoma ofiara skanuje pozornie niegroźny kod QR, który generuje hiperłącze do specjalnie spreparowanej przez oszustów strony. Dalszym etapem jest najczęściej mail z fałszywej strony banku, przypominający o konieczności aktualizacji danych lub haseł do logowania.”

To tylko kilka przykładów na to, jak nieustannie ewoluują metody działania oszustów. I choć na pierwszy rzut oka mogą one wydawać się skomplikowane, to w rzeczywistości opierają się na wciąż tych samych, sprawdzonych socjotechnikach.

Jak się bronić przed oszustami?

Oczywiście, walka z oszustami nigdy nie będzie łatwa. Jak mówi prof. Szelągowska, „Oszustwa były, są i będą nieodłącznym elementem naszego życia. Nie da się ich nigdy wyeliminować, tak samo jak nie da się wyeliminować szarej strefy.”

Nie oznacza to jednak, że jesteśmy skazani na porażkę. Wręcz przeciwnie, istnieją skuteczne sposoby, aby zminimalizować ryzyko stania się ofiarą. Kluczem jest przede wszystkim edukacja i świadomość finansowa. Dlatego tak ważne jest, aby rok 2024 został ogłoszony rokiem edukacji finansowej – to idealny moment, by nagłaśniać najczęstsze praktyki oszustw i przeprowadzać systematyczne szkolenia.

Oprócz tego warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach:
– Zachowywać zdrowy krytycyzm i ograniczone zaufanie wobec każdej propozycji inwestycyjnej, szczególnie jeśli wydaje się zbyt atrakcyjna, by była prawdziwa.
– Zawsze sprawdzać podmioty, z którymi mamy do czynienia, m.in. na listach ostrzeżeń publicznych KNF.
– Nie logować się do bankowości elektronicznej, gdy ktoś nam na to pozwala, a także nie podawać nikomu kodów SMS.
– Stosować kompleksowe zabezpieczenia, w tym programy antywirusowe, nie tylko na komputerach, ale też na smartfonach.
– Nigdy nie skanować nieznanych kodów QR.

To tylko kilka podstawowych wskazówek, ale ich zastosowanie może uchronić nas przed ogromnymi stratami. Oczywiście, nie ma gwarancji, że uda nam się uniknąć wszystkich pułapek zastawianych przez sprytnych oszustów. Ale przynajmniej będziemy mogli spać spokojniej, wiedząc, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by chronić swój majątek.

Przyszłość to cyfrowe zagrożenia

Niestety, możemy być pewni, że w nadchodzących latach skala i wyrafinowanie oszustw na rynkach finansowych będzie tylko rosła. Postępująca digitalizacja i rozwój technologii, takich jak sztuczna inteligencja, to broń obosieczna – z jednej strony mogą one pomóc w lepszej ochronie przed nadużyciami, z drugiej zaś stanowią nowe narzędzia w rękach przestępców.

Dlatego kluczowe będzie nieustanne inwestowanie w podnoszenie kompetencji wykrywania i przeciwdziałania oszustwom, zarówno po stronie organów ścigania, jak i samych instytucji finansowych. Tylko wtedy będziemy mogli skutecznie walczyć z narastającym zagrożeniem i sprawić, by polski rynek finansowy pozostał bezpiecznym miejscem dla inwestorów.

Scroll to Top