Kradzież wizerunku – nowe wyzwanie w walce z cyberprzestępczością
W dobie gwałtownego rozwoju technologii cyfrowych, w tym sztucznej inteligencji (AI), cyberprzestępczość przybiera coraz to nowe formy. Jednym z najbardziej niepokojących trendów ostatnich lat jest kradzież wizerunku. Dotknęła ona co najmniej dwóch znanych polskich miliarderów. Fałszywe reklamy to jeden z licznych sposobów wykorzystywanych przez cyberprzestępców do skłaniania swoich ofiar do określonych zachowań.
Sprawcy tego typu groźnych incydentów coraz częściej wykorzystują zaawansowane narzędzia AI, tworząc fałszywe pliki audio i wideo, a następnie wykorzystują je do popełniania dalszych przestępstw, najczęściej oszustw finansowych. Problem ten stanowi poważne wyzwanie dla organów ścigania, gdyż tradycyjne metody walki z cyberprzestępczością okazują się mało skuteczne w obliczu tak wyrafinowanych technik. Jest też wyzwaniem dla sieci społecznościowych, które nie są skuteczne w szybkim usuwaniu tego typu publikacji.
Kradzież wizerunku to proceder polegający na bezprawnym wykorzystaniu czyjegoś wizerunku twarzy, głosu, a nawet charakterystycznych gestów w celu osiągnięcia korzyści, najczęściej finansowych. Sprawcy, dzięki zaawansowanym narzędziom AI, są w stanie stworzyć bardzo realistyczne kopie głosów i wizerunków osób, które następnie wykorzystują do tworzenia fałszywych nagrań audio i wideo.
Ofiarami tego typu przestępstw padają najczęściej osoby publiczne, takie jak przedsiębiorcy, politycy czy celebryci, ale w praktyce zagrożony może być każdy użytkownik internetu. Cyberprzestępcy, posługując się skradzioną tożsamością, próbują nakłaniać ofiary do inwestowania w fałszywe projekty, przekazywania pieniędzy czy ujawniania poufnych informacji.
Cyfrowe klonowanie tożsamości
Przykładem takiego ataku stał się niedawno Sebastian Kulczyk, znany polski przedsiębiorca. Sprawcy, wykorzystując jego podrobiony głos i wizerunek, zamieścili na Facebooku film, w którym namawiali do inwestycji w fałszywą platformę internetową, obiecując ogromne zyski. Kulczyk, po odkryciu oszustwa, złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Podobna sytuacja spotkała innego słynnego polskiego biznesmena.
Cyberprzestępcy, chcąc ukraść czyjąś tożsamość, najpierw gromadzą jak najwięcej materiałów na temat swojej ofiary – nagrań głosowych, zdjęć, filmów. Następnie, wykorzystując zaawansowane algorytmy AI, tworzą cyfrowe kopie głosu i wizerunku, które są bardzo trudne do odróżnienia od oryginałów.
Jedna z najpopularniejszych technik to tzw. deepfake, polegająca na tworzeniu realistycznych filmów, na których twarz i głos jednej osoby są nakładane na inną. Dzięki wykorzystaniu sieci neuronowych, oprogramowanie jest w stanie analizować ogromne ilości materiału źródłowego i na tej podstawie generować nowe, fałszywe nagrania.
Hakerzy wykorzystują też inne narzędzia AI, takie jak generatory języka naturalnego, które potrafią tworzyć teksty łudząco podobne do pisanych przez człowieka. W połączeniu z syntezą mowy umożliwia to tworzenie fałszywych nagrań audio, na przykład rozmów telefonicznych.
Zagrożenia i wyzwania
Tak spreparowane materiały stają się następnie narzędziem do popełniania dalszych przestępstw. Hakerzy, podszywając się pod swoją ofiarę, mogą na przykład nakłaniać do inwestycji w fikcyjne projekty, przekazywania pieniędzy czy ujawniania poufnych informacji.
Problem kradzieży wizerunku przybiera na sile wraz z rozwojem technologii AI. Według ekspertów, liczba tego typu przestępstw będzie stale rosnąć, a straty ponoszone przez ofiary – tak finansowe, jak i wizerunkowe – mogą być ogromne.
Szczególnie niepokojący jest fakt, że wiele przypadków kradzieży tożsamości w ogóle nie jest zgłaszanych organom ścigania. Wynika to zarówno z obawy przed kompromitacją, zwłaszcza w przypadku osób publicznych, jak i z poczucia bezsilności wobec zaawansowanych technik stosowanych przez przestępców.
Nawet jeśli pokrzywdzeni decydują się na zgłoszenie sprawy, bardzo często postępowania są umarzane ze względu na trudności w wykryciu sprawców. Hakerzy stosują bowiem wyrafinowane metody ukrywania swojej tożsamości i zacierania śladów w sieci.
W rezultacie ofiary kradzieży wizerunku często są zdane same na siebie. Chcąc zminimalizować szkody, muszą wykazywać się własną inicjatywą – na przykład publikować informacje o tym, że padły ofiarą przestępstwa, i ostrzegać innych przed możliwymi atakami.
Walka z cyberprzestępczością – nowe metody i wyzwania
Kradzież wizerunku to poważny problem, który wraz z rozwojem AI będzie przybierał na sile. Cyberprzestępcy, wykorzystując coraz doskonalsze narzędzia do podrabiania ludzkiego głosu i wizerunku, mogą wyrządzać ogromne szkody – tak finansowe, jak i wizerunkowe.
Aby skutecznie walczyć z tym procederem, konieczne jest wypracowanie nowych metod przeciwdziałania i ścigania sprawców. Kluczowa wydaje się tu ścisła współpraca organów ścigania, ekspertów od cyberbezpieczeństwa oraz administratorów platform internetowych, na których pojawiają się fałszywe materiały.
Równie ważna jest edukacja społeczeństwa na temat zagrożeń związanych z kradzieżą tożsamości. Użytkownicy internetu muszą być świadomi, że nawet najbardziej realistycznie wyglądające nagranie czy zdjęcie może być fałszywe i służyć do popełniania przestępstw. Tylko poprzez skoordynowane działania na wielu frontach będziemy w stanie skutecznie stawić czoła tej nowej fali cyberprzestępczości.
Odwiedź stronę https://stop-oszustom.pl/, aby dowiedzieć się więcej na temat walki z oszustwami i ochrony własnej tożsamości w sieci.