Rodzicu, To Musisz Wiedzieć o Bezpieczeństwie Dzieci w Sieci

Rodzicu, To Musisz Wiedzieć o Bezpieczeństwie Dzieci w Sieci

Rodzicu, To Musisz Wiedzieć o Bezpieczeństwie Dzieci w Sieci

Pamiętasz te urocze zdjęcia z naszego dzieciństwa, które teraz wydają się nam nieco wstydliwe? Cóż, w dzisiejszych czasach, gdy praktycznie wszystko jest rejestrowane cyfrowo, a większość zdjęć i filmów trafia do internetu, sytuacja wygląda nieco inaczej. Rodzicu, to musisz wiedzieć o bezpieczeństwie Twoich dzieci w sieci.

Sharenting – kiedy dzielenie się staje się nadmierne

Wiele osób dorosłych w rodzinnych albumach znajdzie zdjęcia ze swojego dzieciństwa, które z jednej strony mogą być uznawane za urocze, a z drugiej mogą być nieco wstydliwe. Ale to zdjęcie z kąpieli w wanience, a to nago lub prawie nago w baseniku, a to znowu w jakiejś kompromitującej sytuacji. Takie zdjęcia są rodzinną anegdotą, z pozoru niegroźną pamiątką, która poza odrobiną wstydu uwiecznionej osoby, zazwyczaj nie niesie za sobą poważnych konsekwencji.

Nieco inaczej wygląda to dzisiaj w czasach, gdy praktycznie wszystkie zdjęcia i filmy są utrwalane cyfrowo, a często też udostępnione publicznie w internecie, również zdjęcia dzieci publikowane przez rodziców. Bezrefleksyjne i nadmierne udostępnianie w internecie, szczególnie w social mediach, wizerunku, czyli zdjęć i filmów, na których można rozpoznać osobę dzieci, jest definiowane właśnie jako sharenting – zbitka angielskich słów share (dzielić się, udostępniać) oraz parent (rodzic).

Często w przypadku sharentingu mówimy o udostępnianiu treści bez wiedzy i zgody dzieci. Istnieje też drugie pojęcie z tym związane – oversharenting, w którym podkreśla się szczególnie ten nadmiar. Badania pokazują, że aż 95% nastolatków ma świadomość tego, że ich rodzice publikują od czasu do czasu treści na ich temat bez pytania o zgodę, a podobny odsetek nastolatków odczuwa zdenerwowanie w związku z tym, co rodzice publikują na ich temat w sieci.

Konsekwencje sharentingu

Warto jednak zastanowić się, jakie mogą być konsekwencje takich działań. W internecie nic nie ginie – to fakt. Niezależnie od tego, czy materiały zostaną opublikowane prywatnie czy publicznie, na Facebooku czy Snapchacie, mogą zostać upublicznione. I to nawet jeśli dbamy o ustawienia prywatności, czyli zdjęcia na Facebooku publikujemy w prywatnych galeriach dostępnych tylko dla znajomych czy mamy prywatne konto na Instagramie, a zatem tylko zatwierdzone przez nas osoby mogą oglądać publikowane przez nas treści. Nawet w takiej sytuacji każdy, kto widzi materiały, może je skopiować – technicznie nie stanowi to problemu, niezależnie od tego, czy to zdjęcie, czy film. Od tego momentu tracimy kontrolę nad tym, co stanie się ze skopiowaną treścią.

Lata po wsadzeniu analogowego zdjęcia do rodzinnego albumu, dzieci obecne na tych zdjęciach – być może już jako nastolatkowie czy dorośli – odkrywają je i mogą poczuć się zażenowani. Jak jednak poczuliby się, gdyby odkryli, że takie zdjęcia były dostępne dla każdego na świecie lub, w bardziej optymistycznym scenariuszu, dla każdego znajomego i każdej znajomej rodzica? Albo co, jeśli takie wstydliwe zdjęcia odkryją rówieśnicy nastolatka i na przykład powieszą je w szkole?

Według badań, ponad 40% nastolatków stało się odbiorcą nieprzyjemnych komentarzy w związku z czymś, co umieścili w internecie ich opiekunowie. Gdyby była to 30-osobowa klasa składająca się z dzieci rodziców, którzy publikują w sieci, osób dotkniętych nieprzyjemnymi komentarzami byłoby aż dwanaścioro.

Inną, potencjalnie znacznie gorszą konsekwencją sharentingu, może być wykorzystanie materiałów przez pedofilów. To szczególnie groźne w przypadku, w którym istnieje również możliwość zidentyfikowania dziecka i jego danych, np. gdzie mieszka, gdzie chodzi do szkoły, itp.

Bezpieczne korzystanie z internetu – jak zadbać o bezpieczeństwo dzieci w sieci

Biorąc pod uwagę, że wraz z rozwojem mediów społecznościowych duża część naszego życia towarzyskiego przeniosła się właśnie tam, nie jest niczym dziwnym, że ważne wydarzenia z naszego życia czy życia naszych dzieci chcemy pokazywać online. Zresztą, jako największą motywację do publikowania zdjęć swoich dzieci w sieci, rodzice wskazują dumę z ich osiągnięć czy kolejnych kamieni milowych.

Miej jednak świadomość tego, że choć jako rodzic masz prawo publikować wizerunek swoich dzieci, powinieneś/powinienaś robić to z poszanowaniem ich godności i prawa do intymności. W miarę dojrzewania dzieci, warto z nimi konsultować ewentualne publikacje, tak aby miały one rzeczywisty wpływ na to, co zobaczą inni.

Jeśli zdecydujesz, że chcesz publikować zdjęcia dzieci, rób to z rozwagą. Przed każdą publikacją warto zastanowić się nad tym, jak Ty zareagowałabyś na ukazanie się podobnego zdjęcia w sieci, na którym jest Twój wizerunek. Szczególnie jeśli zadziałoby się to poza Twoją kontrolą. Czy poprzez publikację materiałów nie naruszasz prywatności swojego dziecka?

Rozważając wrzucenie zdjęć, przypomnij sobie też o tym, że w internecie nic nie ginie. Zastanów się, czy zdjęcie/film przypadkiem nie pokazuje zbyt wielu danych – np. adresu szkoły itp. Nie publikuj daty urodzenia i zdjęć, na których Twoje dziecko ma tylko bieliznę, strój kąpielowy czy jest nago.

Dobrą praktyką dla rodziców, którzy chcą dzielić się ważnymi wydarzeniami z życia rodzinnego w mediach społecznościowych, jest takie publikowanie zdjęć czy filmów, aby nie dało się rozpoznać dziecka – czyli np. powinno ono być odwrócone plecami. Spora grupa rodziców po prostu też nakłada naklejki dostępne np. na Instagramie czy zamazuje twarz, tak aby nie była ona widoczna. Takie działania to dobry kompromis – jest dość bezpiecznie dla dzieci, a rodzice mają możliwość pokazania czegoś dla nich ważnego.

Ostatecznie, social media są dla ludzi. O ile są używane z głową.

Jak rodzic może zadbać o bezpieczeństwo dziecka w sieci?

Rodzice dbający o bezpieczeństwo dziecka w sieci powinni pamiętać o swojej roli i odpowiedzialności w tym zakresie. Oto kilka podstawowych działań, które mogą pomóc zminimalizować ryzyko dostępu do niewłaściwych dla dzieci treści:

Działanie Opis
Edukacja dziecka Należy przygotować dziecko do odpowiedzialnego i bezpiecznego korzystania z sieci. Wytłumacz mu zagrożenia i naucz, jak się zachowywać online.
Kontrola rodzicielska Zainstaluj na urządzeniach dziecka odpowiednie programy i ustawienia, które ograniczą dostęp do niebezpiecznych treści.
Ustalenie zasad korzystania z internetu Określ limity czasowe, miejsca i sposoby korzystania z sieci. Bądź obecny, gdy dziecko korzysta z internetu.
Monitorowanie aktywności dziecka online Regularnie sprawdzaj, z jakich stron i aplikacji korzysta Twoje dziecko. Rozmawiaj z nim o tym, co robi w sieci.
Korzystanie z bezpiecznych rozwiązań Używaj bezpiecznej przeglądarki lub aplikacji, które filtrują treści dla dzieci, np. BeST czy Bezpieczny Starter od Orange.

Pamiętaj, że żadne działanie kontrolne nie będzie skuteczne, jeśli rodzic równolegle nie przygotuje dziecka do odpowiedzialnego i bezpiecznego korzystania z sieci. Dlatego edukacja dziecka powinna być priorytetem.

Podsumowanie

Rodzicu, choć Internet otwiera przed nami i naszymi dziećmi wiele nowych możliwości, musimy pamiętać, że to środowisko pełne zagrożeń. Dlatego tak ważne jest, abyśmy byli świadomi potencjalnych konsekwencji nadmiernego czy nieostrożnego udostępniania wizerunku naszych pociech w sieci.

Zadbajmy o to, by nasze dzieci mogły bezpiecznie korzystać z dobrodziejstw internetu, a my sami postępowaliśmy z rozwagą, gdy dzielimy się ich życiem online. Edukacja, kontrola rodzicielska i ustalenie jasnych zasad to klucz do sukcesu. Tylko wtedy możemy być spokojni o ich bezpieczeństwo w wirtualnym świecie.

Scroll to Top