„Metoda na Policjanta” – Nowa Taktyka Oszustów Wyzyskujących Znane Osoby
Ostatnio na światło dzienne wyszła wyjątkowo przebiegła i perfidna metoda wyłudzania pieniędzy, która dotknęła kilka znanych polskich aktorek. Sprawcy podszywający się pod funkcjonariuszy policji nakłaniali swoje ofiary do przelania znacznych sum na wskazane konta bankowe, wmówiwszy im, że biorą udział w policyjnej zasadzce na przestępców bankowych.
Według doniesień TVN Warszawa, celem tej przestępczej siatki było wyłudzenie łącznie ponad miliona złotych od co najmniej siedmiu aktorek, które padły ofiarami oszustwa. Śledztwo w tej sprawie wciąż trwa, a dotychczas tylko jeden z podejrzanych usłyszał wyrok, podczas gdy inni wciąż oczekują na rozstrzygnięcie sądu.
Modus Operandi Oszustów
Metoda stosowana przez sprawców opiera się na perswazyjnej manipulacji ofiar, której kluczowym elementem jest podszywanie się pod funkcjonariuszy policji. Schemat działania jest następujący:
- Nawiązanie kontaktu: Przestępcy dzwonią do swoich ofiar, podając się za policjantów z miejscowej komendy.
- Wywoływanie poczucia zagrożenia: Rzekomi funkcjonariusze przekonują ofiary, że ich oszczędności bankowe są zagrożone atakiem hakerskim.
- Wzbudzanie zaufania: Aby uwiarygodnić swoją tożsamość, oszuści sugerują ofiarom, by nawiązały połączenie z numerem alarmowym 112 bez rozłączania się. Ofiara słyszy w słuchawce sygnał sugerujący, że rzeczywiście rozmawia z policją.
- Nakłanianie do przelania pieniędzy: Wykorzystując wykreowane poczucie zagrożenia, sprawcy przekonują ofiary, aby przelały swoje oszczędności na wskazane konto bankowe, by „uchronić je przed atakiem hakerskim”.
- Wyłudzenie danych dostępowych: W trakcie rozmowy ofiary są również nakłaniane do podania danych umożliwiających dostęp do ich kont bankowych online.
Według informacji ze strony Lepiej.Tauron.pl, podstawowym błędem popełnianym przez ofiary jest samodzielne zatwierdzenie przelewu na wskazane przez sprawców konto. Nawet jeśli ofiara zauważy, że kwota przelewu jest inna niż oczekiwana, często nadal akceptuje transakcję, wierząc w historię wymyśloną przez oszustów.
Skala Problemu i Reakcja Organów Ścigania
Śledztwo w sprawie tej zorganizowanej grupy przestępczej wciąż trwa. Jak informuje Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości, do tej pory tylko jeden z podejrzanych usłyszał wyrok, podczas gdy inni wciąż oczekują na rozstrzygnięcie sądu.
Według dostępnych informacji, w ramach prowadzonego śledztwa zatrzymano łącznie 22 osoby podejrzane o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, dokonującej szerokiego spektrum oszustw finansowych w sieci. Sprawa ta jest złożona i wielowątkowa, a funkcjonariusze wciąż pracują nad ustaleniem wszystkich okoliczności i zidentyfikowaniem pozostałych członków grupy.
Co istotne, strona internetowa Stop-Oszustom.pl podkreśla, że odzyskanie wyłudzonych w ten sposób pieniędzy może być bardzo trudne lub wręcz niemożliwe. Problem polega na tym, że ofiara sama podała kod BLIK i zatwierdziła przelew, co w świetle prawa oznacza, że formalnie nie doszło do naruszenia przepisów. Niemniej warto zgłosić taką sytuację w banku oraz na policji, aby zablokować dalsze wykorzystanie skradzionych danych.
Profilaktyka i Zapobieganie
Według specjalistów, kluczem do ochrony przed tego typu oszustwami jest świadomość zagrożeń i wiedza na temat bezpiecznych praktyk przy korzystaniu z nowoczesnych form płatności, takich jak BLIK. Eksperci podkreślają, że sam kod BLIK nie wystarczy do wyłudzenia pieniędzy – kluczowym momentem jest zatwierdzenie transakcji przez ofiarę.
Aby uniknąć podobnych sytuacji, należy zachować szczególną ostrożność podczas rozmów telefonicznych, w których ktoś podaje się za funkcjonariusza lub pracownika instytucji zaufania publicznego. Warto zweryfikować tożsamość rozmówcy, nie ufać sugestiom o pilności sprawy i nigdy nie podawać poufnych danych ani nie zatwierdzać przelewów na żądanie nieznajomej osoby.
Ponadto, Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości ostrzega, że cyberprzestępcy coraz częściej posługują się fałszywymi wiadomościami e-mail podszywającymi się pod instytucje publiczne. Dlatego również w korespondencji elektronicznej należy zachować czujność i nie klikać w podejrzane linki ani nie udostępniać poufnych informacji.
Edukacja społeczna i świadomość zagrożeń są kluczowymi czynnikami w walce z tego typu oszustwami. Tylko dzięki wiedzy i czujności obywateli organy ścigania mają szansę skutecznie zwalczać coraz wyrafinowane metody działania przestępców.
Przypadek Aktorki Teatralnej – Jak Oszuści Wmówili Ofierze Udział w Policyjnej Zasadzce
Jednym z najgłośniejszych przypadków oszustwa metodą „na policjanta” był incydent, w którym padła ofiara 34-letnia aktorka teatralna. Według relacji kobiety, do zdarzenia doszło 24 lutego 2021 roku.
Fałszywy Funkcjonariusz Kontaktuje się z Ofiarą
W tamten lutowy dzień, aktorka odebrała telefon od mężczyzny podającego się za funkcjonariusza policji. Rozmówca przekonywał kobietę, że fundusze zgromadzone przez nią i jej rodziców na rachunkach bankowych są zagrożone atakiem hakerskim.
Aby uwiarygodnić swoją tożsamość, mężczyzna sugerował aktorce, aby nawiązała połączenie z numerem alarmowym 112 bez rozłączania się. Kobieta usłyszała w słuchawce sygnał, który miał potwierdzać, że rozmawia z policją.
Manipulacja i Nakłanianie do Przelewu Pieniędzy
Wykorzystując wykreowane poczucie zagrożenia, oszust przekonał 34-latkę, aby przelała swoje oszczędności na wskazane konto bankowe, by „uchronić je przed atakiem hakerskim”. Aktorka podała mężczyźnie również dane umożliwiające dostęp do jej konta bankowego online.
Kiedy kobieta zorientowała się, że zamiast oczekiwanych 152 tysięcy złotych, przelała jedynie 15 200 złotych, oszust wyjaśnił, że to efekt „ataku hakerskiego”. Miało to uwiarygodnić jego historię i skłonić ofiarę do dalszej współpracy.
Konsekwencje i Działania Organów Ścigania
Ostatecznie 34-letnia aktorka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i złożyła zawiadomienie na policję. Śledztwo wykazało, że dostęp sprawców do numerów telefonów znanych osób mógł mieć związek z wyciekiem danych z jednego z portali, do którego doszło jesienią 2020 roku.
Według informacji TVN Warszawa, w tym samym tygodniu oszukana została inna znana aktorka, której również wmówiono udział w policyjnej zasadzce. Kobieta przelała blisko 500 tysięcy złotych.
Sprawa ta jest wciąż przedmiotem śledztwa prowadzonego przez organy ścigania. Choć do tej pory tylko jeden z podejrzanych usłyszał wyrok, a inne osoby oczekują na rozstrzygnięcie sądu, to śledczy podkreślają, że odzyskanie wyłudzonych pieniędzy może być niezwykle trudne.
Profilaktyka i Ochrona przed Podobnymi Oszustwami
Przypadek aktorki teatralnej jest przykładem, jak sprawni i perswazyjni potrafią być przestępcy stosujący metodę „na policjanta”. Kluczem do ochrony przed tego typu wyłudzeniami jest stała czujność i wiedza na temat bezpiecznych praktyk korzystania z nowoczesnych form płatności.
Strona internetowa Stop-Oszustom.pl podkreśla, że sam kod BLIK nie wystarczy do wyłudzenia pieniędzy – decydujący jest moment zatwierdzenia transakcji przez ofiarę. Dlatego należy zachować szczególną ostrożność w rozmowach telefonicznych, nie ufać sugestiom o pilności sprawy i nigdy nie podawać poufnych danych ani nie zatwierdzać przelewów na żądanie nieznajomej osoby.
Ponadto, Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości ostrzega, że cyberprzestępcy coraz częściej posługują się fałszywymi wiadomościami e-mail podszywającymi się pod instytucje publiczne. Dlatego również w korespondencji elektronicznej należy zachować czujność i nie klikać w podejrzane linki ani nie udostępniać poufnych informacji.
Edukacja społeczna i świadomość zagrożeń są kluczowymi czynnikami w walce z tego typu oszustwami. Tylko dzięki wiedzy i czujności obywateli organy ścigania mają szansę skutecznie zwalczać coraz wyrafinowane metody działania przestępców.