W dzisiejszym cyfrowym świecie, gdzie coraz więcej naszej aktywności przenosi się do sieci, zagrożenie ze strony oszustów i manipulantów staje się coraz poważniejsze. Jedną z najbardziej przebiegłych form tych zagrożeń jest inżynieria społeczna – zestaw technik wykorzystujących niedoskonałości ludzkiej psychiki do wyłudzania informacji lub pieniędzy. Przyjrzyjmy się dokładniej jednemu z takich przypadków, aby lepiej zrozumieć, jak działają tego typu machinacje i jak możemy się przed nimi ustrzec.
Naciągacz obiecujący wolność finansową
Historia, którą przedstawiamy, jest przykładem sprytnej manipulacji, której padł ofiarą czytelnik portalu Zaufana Trzecia Strona. Zaczęło się od tego, że czytelnik od dłuższego czasu obserwował na Instagramie i YouTubie niejakiego Maxa Tornowa, założyciela projektu „Freedom Business Mentoring”. Tornow reklamował się jako coach obiecujący swoim słuchaczom, że z jego pomocą odniosą sukces.
Jak się okazało, Tornow nie działał sam – za jego projektem stała firma GG Influencing Ltd. z Cypru, która zarządzała stroną internetową freedombusinessmentoring.com. Gdy czytelnik wyraził zainteresowanie udziałem w szkoleniu, skontaktował się z nim najpierw przedstawiciel firmy imieniem Finn Georg, a następnie Simon Grünewald. Zgodnie z relacją czytelnika, Grünewald „postawił go pod ścianą i niejako wymusił elektroniczne podpisanie umowy”.
Natychmiastowe poczucie zagrożenia
Zastosowane przez Grünewalda chwyty psychologiczne miały na celu wywołanie u czytelnika natychmiastowego poczucia zagrożenia. Wspominając o tym, że rezygnacja ze szkolenia wykluczy go z jakiejkolwiek dalszej współpracy z firmą i Tornowem, Grünewald uruchomił w ofierze instynktowną reakcję „walcz lub uciekaj”. Ta reakcja emocjonalna osłabiła jego zdolność do logicznego myślenia, ułatwiając Grünewaldzowi wyłudzenie danych karty płatniczej i podpisanie umowy.
Badania z zakresu psychologii poznawczej pokazują, że w sytuacjach postrzeganych jako zagrożenie, racjonalne procesy myślowe schodzą na dalszy plan, ustępując miejsca bardziej pierwotnym, emocjonalnym reakcjom. Manipulatorzy, tacy jak Grünewald, doskonale wykorzystują tę prawidłowość ludzkiej psychiki.
Wyplątywanie się z sieci
Na szczęście czytelnikowi udało się ostatecznie rozwiązać problem. Gdy zrozumiał, że został zmanipulowany, skontaktował się z Europejskim Centrum Konsumenckim, a następnie z prawnikami. Powołując się na odpowiednie przepisy dotyczące umów zawieranych na odległość, wyegzekwował od firmy GG Influencing Ltd. zwrot wpłaconych pieniędzy.
Badania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wskazują, że ofiary tego typu oszustw często mają problem z przełamaniem impulsu do działania, który został w nich zaszczepiony przez manipulatorów. Dlatego tak ważne jest, by w razie podejrzenia próby wyłudzenia, niezwłocznie skontaktować się z odpowiednimi instytucjami i stanowczo domagać się swoich praw.
Zachowaj czujność i zaufaj swojej intuicji
Historia czytelnika portalu Zaufana Trzecia Strona pokazuje, że nawet osoby wydawałoby się dobrze poinformowane i ostrożne, mogą stać się ofiarami wyrafinowanych manipulacji. Kluczem do uniknięcia takich pułapek jest bycie czujnym na wszelkie próby wywierania presji psychologicznej, a także zaufanie własnej intuicji – jeśli coś wydaje się zbyt dobre, aby było prawdziwe, prawdopodobnie tak właśnie jest.
Warto też pamiętać, że oszuści nigdy nie próżnują – nieustannie poszukują nowych sposobów na wyłudzanie pieniędzy. Dlatego stale warto śledzić informacje o najnowszych metodach inżynierii społecznej, aby być na bieżąco i móc chronić się przed nimi. Tylko zachowując czujność i zdrowy sceptycyzm, możemy uchronić się przed staniem się ofiarą sprytnych naciągaczy.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat zabezpieczania się przed oszustwami, zajrzyj na stronę stop-oszustom.pl. Znajdziesz tam wiele przydatnych porad i wskazówek, które pomogą Ci ustrzec się przed niebezpiecznymi machinacjami.
