Uważaj na te nowe formy kradzieży tożsamości w inwestycjach!

Uważaj na te nowe formy kradzieży tożsamości w inwestycjach!

Uważaj na te nowe formy kradzieży tożsamości w inwestycjach!

Oszuści na każdym kroku

Cześć, jestem Jarek i chcę Cię ostrzec przed nowymi formami kradzieży tożsamości, które mają miejsce w branży inwestycyjnej. Nie jestem ekspertem, ale doświadczyłem tego na własnej skórze i wiem, jak to boli, gdy ktoś okradzie Cię z ciężko zarobionych pieniędzy. Dlatego chcę się z Tobą podzielić moją historią i uświadomić Ci, na co musisz uważać, by nie paść ofiarą naciągaczy.

Jak pewnie wiesz, inwestowanie staje się coraz łatwiejsze dzięki dostępowi do internetu. Możemy teraz z wygody własnego domu obracać akcjami, handlować kryptowalutami czy spekulować na rynku Forex. To świetna wiadomość, ale niestety oznacza też, że oszuści mają łatwiejsze pole do popisu. Jak wynika z materiałów śledztwa Wydziału do walki z Cyberprzestępczością KWP w Krakowie, przestępcy zakładają za granicą fałszywe strony internetowe i podszywają się pod brokerów, kusząc klientów spektakularnymi zyskami.

Ofiara sama daje dostęp do tożsamości

Pamiętam, jak kiedyś dostałem reklamę na Facebooku takiego „brokera”. Obiecywał naprawdę świetne zarobki, a co najważniejsze – bez ryzyka. Pomyślałem sobie: „No dobra, spróbuję, co mi szkodzi?”. I tak zacząłem współpracować z tą firmą. Najpierw musiałem założyć konto na ich stronie internetowej i podać swoje dane osobowe. Następnie „konsultant” zadzwonił do mnie i namawiał, bym zainstalował program do zdalnego pulpitu, by mógł mi pomóc w obsłudze serwisu. Głupi, jak byłem, zgodziłem się. I wtedy zaczęły się schody…

Oszuści za pomocą tego oprogramowania przejęli kontrolę nad moim komputerem i uzyskali dostęp do moich kont bankowych. Zaczęli dokonywać nielegalnych transakcji, przelewając pieniądze na konta innych ofiar. Okazało się, że w ten sposób okradli setki ludzi! Policja wszczęła w tej sprawie śledztwo, ale niestety moje oszczędności przepadły.

Nie daj się nabrać na legalnie działające firmy

To dość absurdalne, prawda? Przecież sam dałem dostęp do swojej tożsamości oszustom. Ale tacy naciągacze są naprawdę przebiegli. Często zakładają firmy, które formalnie działają legalnie, chociaż w rzeczywistości okradają ludzi. Taką platformą była choćby wspomniana wcześniej GlobalMaxis, zarejestrowana w jednym z rajów podatkowych. Jej pracownicy dostawali regularne wypłaty, a nawet premie za „dobre wyniki”, chociaż w rzeczywistości okradali ludzi.

Dlatego bardzo ważne jest, aby zachować ostrożność, nawet jeśli dana firma wydaje się w porządku. Zanim zaufasz komukolwiek ze swoimi pieniędzmi, dobrze sprawdź, z kim masz do czynienia. Wejdź na stronę stop-oszustom.pl, tam znajdziesz wiele przydatnych informacji i porad, jak uchronić się przed naciągaczami.

Nie daj się zwieść pozorami

Niestety, takich historii jak moja jest znacznie więcej. Oszuści bardzo dobrze wiedzą, jak nas zmanipulować. Często w swoich reklamach używają zdjęć znanych osób, by wzbudzić nasze zaufanie. Podkreślają też, że nie musimy się znać na rynkach finansowych – wystarczy, że skorzystamy z ich pomocy. To oczywiście kłamstwo. Oni po prostu chcą się wzbogacić kosztem naiwnych inwestorów.

Dlatego nie daj się zwieść pozorami. Zawsze sprawdzaj, z kim masz do czynienia, i nie ufaj bezkrytycznie osobom, które obiecują Ci łatwe pieniądze. Pamiętaj, że w świecie inwestycji nie ma czegoś takiego jak „zysk bez ryzyka”. Jeśli coś wydaje się zbyt dobre, by było prawdziwe – to prawdopodobnie oszustwo.

Chroń swoją tożsamość

Na koniec chciałbym Ci jeszcze raz podkreślić, jak ważne jest, byś chronił swoją tożsamość. Nowa ustawa wprowadza ułatwienia w zastrzeganiu numeru PESEL, co może Ci pomóc zapobiec kradzieży danych. Warto też regularnie sprawdzać, czy nie dokonywane są na Twoich kontach jakieś nieautoryzowane transakcje.

Pamiętaj, że jesteś odpowiedzialny za swoje finanse. Nikt inny nie zadba o Twoje pieniądze lepiej niż Ty. Dlatego zawsze zachowuj czujność i nie daj się nabrać na pozorne okazje. Lepiej dmuchać na zimne i zrezygnować z inwestycji, niż potem żałować utraty ciężko zarobionych środków.

Mam nadzieję, że moja historia przestrogi Cię czegoś nauczyła. Uważaj na siebie i swoją tożsamość. Bądź czujny i nie daj się nabrać naciągaczom. To najlepsza rada, jaką mogę Ci dać.

Scroll to Top