Uważaj na te sygnały ostrzegawcze, by nie dać się oszukać przy aucie

Uważaj na te sygnały ostrzegawcze, by nie dać się oszukać przy aucie

Zakup samochodu to często skomplikowany proces, nie mówiąc już o potencjalnych oszustwach. Fałszywych ogłoszeń samochodowych w internecie jest mnóstwo, a ich liczba wciąż rośnie. Według szacunków Lloyds Banking Group, w pierwszej połowie 2023 roku liczba oszustw związanych ze sprzedażą pojazdów w porównaniu do 2022 roku wzrosła aż o 74 procent, a poszczególne ofiary traciły średnio 998 funtów.

Uważaj na podejrzanie wyglądające oferty

Wiele z tych oszustw ma miejsce za pośrednictwem popularnych platform, takich jak Facebook, w tym Marketplace, Instagram oraz eBay. Fałszywe ogłoszenia często dotyczą modeli takich jak Ford Fiesta, Audi czy BMW, ale także popularnych samochodów dostawczych, które są przerabiane na kampery.

Jak więc uniknąć takich oszustw? Przede wszystkim nigdy nie płać nikomu, zanim nie zobaczysz i nie sprawdzisz kupowanego auta. Oszuści mogą stosować taktyki wywierania nacisku, mówiąc na przykład, że samochód cieszy się dużym zainteresowaniem i musisz go kupić w określonym czasie. Warto jednak nie spieszyć się i zachować rozsądek.

Przed sprawdzeniem auta poproś o numer rejestracyjny i porównaj go z numerem w bazie danych DVLA. Prowadząc kontrolę i sprawdzając sprawność auta, poproś o okazanie dowodu rejestracyjnego sprzedawcy V5C. Ten dokument jest wymagany w momencie sprzedaży, dlatego prawdziwi sprzedawcy powinni go posiadać.

Uważaj na oszustwa w social mediach

Kolejnym sposobem wykorzystywanym przez oszustów w celu zwabienia swoich ofiar jest social media. Wyobraź sobie, że na Twoim feedie pojawia się nagle reklama świetnego podarunku oferowanego przez uroczą małą firmę, która część zysków przekazuje na organizację charytatywną, bądź też przez większą firmę, którą być może znasz, reklamującą dokładnie ten sam rzadki produkt, którego szukasz, i to za pół ceny.

Według badań banku Barclays, aż 68 procent wszystkich oszustw zakupowych w Wielkiej Brytanii zaczyna się od Facebooka i Instagrama. Osoby w wieku 21-30 lat są najbardziej narażone na tego typu oszustwa, ale ofiarami scamerów są przedstawiciele wszystkich grup wiekowych.

W takiej sytuacji nie klikaj na reklamy i nie kupuj przez media społecznościowe. Zamiast tego wyszukaj nazwę firmy w Google, sprawdź opinie oraz czy firma posiada numer telefonu obsługi klienta. Jeśli nie masz pewności, nie ryzykuj i zrezygnuj z zakupu.

Uważaj na oszustwa typu „wyłudzanie danych”

Inną popularną metodą stosowaną przez oszustów jest „wyłudzanie danych”. Najczęściej dzieje się to w następujący sposób: dokonujesz płatności, a następnie dzwoni do Ciebie ktoś, podając się za pracownika banku, i twierdzi, że z Twojego konta ktoś dokonał nieautoryzowanej transakcji. Następnie nakłania Cię do wysłania pieniędzy na nowe konto, aby zabezpieczyć je przed oszustami.

Wszystkie powyższe przypadki to typowe scamy. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, nie daj się nabrać. Zamiast tego znajdź numer telefonu do swojego banku i zadzwoń, aby to sprawdzić. Nigdy nie wykonuj poleceń osoby podającej się za pracownika banku, gdyż może to być oszust.

Bezpieczne sposoby na zakupy

Jak więc bezpiecznie korzystać z internetu i spokojnie robić zakupy? Oto kilka wskazówek:

  • Robiąc zakupy przez internet, korzystaj z karty kredytowej, jeśli taką posiadasz. Większość operatorów kart kredytowych zabezpiecza nas, gdy robimy zakupy internetowe, i w niektórych okolicznościach ma obowiązek wypłacenia zwrotu.
  • Rozważ skorzystanie z platformy płatniczej, takiej jak PayPal, Google Pay czy Apple Pay.
  • Zawsze zwracaj uwagę na zamkniętą kłódkę przy pasku adresu internetowego – oznacza to, że połączenie jest bezpieczne.
  • Aktualizuj swoje hasła, aby uniknąć kradzieży tożsamości.
  • Upewnij się, że Twoje ubezpieczenie obejmuje wyposażenie domu lub samochód.

Pamiętaj, że bezpieczeństwo w sieci to kwestia, którą warto traktować poważnie. Uważność i rozwaga mogą uchronić Cię przed przykrymi konsekwencjami oszustw.

Scroll to Top