Oto długi, szczegółowy i angażujący artykuł dla strony internetowej o oszustwach, zatytułowany „Bądź czujny – oto jak odróżnić prawdziwe reklamy od oszustw”:
Nie daj się nabrać na przebiegłe sztuczki oszustów
Przyznajcie się szczerze – ilu z was chociaż raz dało się naciągnąć na jakieś niecne oszustwo w internecie? Ja na przykład pamiętam, jak w młodości kupiłem pewien „świetny” sprzęt przez internet, który okazał się kompletną tandeta. Pamiętam też znajomego, który stracił całe swoje oszczędności, bo zainwestował w fałszywe kryptowaluty. Niestety, ale oszustwa internetowe są wciąż na porządku dziennym i coraz trudniej odróżnić prawdziwe okazje od czystych wyłudzeń.
Jako że bezpieczeństwo nas wszystkich jest mi bardzo bliskie, dziś chciałbym podzielić się z wami kilkoma cennymi wskazówkami, które pomogą wam ustrzec się przed naciągaczami. Zaufajcie mi – po przeczytaniu tego tekstu, będziecie prawdziwymi ekspertami w rozpoznawaniu podejrzanych ofert!
Bądź czujny na podejrzane wiadomości
Jednym z najczęstszych sposobów, w jaki działają oszuści, jest wysyłanie fałszywych wiadomości, rzekomo od znanych marek lub platform internetowych. Może to być na przykład e-mail informujący o rzekomym naruszeniu standardów społeczności lub zawieszeniu konta. W wiadomości znajdziecie link, który ma rzekomo pomóc w odzyskaniu profilu.
Jak ostrzegają eksperci z Mediart.pl, takie oszustwa rozprzestrzeniają się na różnych platformach, takich jak Facebook, Messenger, WhatsApp, LinkedIn czy nawet zwykła poczta e-mail. Dlatego bądźcie czujni niezależnie od tego, gdzie otrzymujecie podejrzane wiadomości!
Jeśli prowadzicie na przykład jakiś fanpage, kliknięcie w podejrzane linki lub podjęcie nieodpowiednich działań może doprowadzić do utraty całego waszego wieloletniego dorobku – treści, zaangażowania, a nawet całego konta. Niestety, w takich przypadkach nawet wsparcie techniczne często nie jest w stanie pomóc.
Strzeż się oszustw w reklamach
Nie tylko wiadomości mogą być fałszywe – uważajcie też na podejrzane reklamy, szczególnie te wyświetlane na platformach społecznościowych. Kliknięcie w podejrzane linki lub podjęcie nieodpowiednich działań może dać oszustom dostęp do waszego konta reklamowego i doprowadzić do utraty środków.
Dlatego zaleca się regularne monitorowanie swojej obecności online – sprawdzajcie swoje profile i strony internetowe pod kątem nieprawidłowości i naruszeń. W razie wątpliwości nie reagujcie na wiadomości od nieznanych nadawców, tylko skontaktujcie się z oficjalnym wsparciem danej platformy.
Zabezpiecz swoje konta
Aby uchronić się przed nieproszonym dostępem do waszych kont, koniecznie używajcie bezpiecznych haseł, zgodnych z zaleceniami serwisu. Włączcie też logowanie dwuskładnikowe – to dodatkowa warstwa ochrony, która znacznie utrudni oszustom przejęcie waszych danych.
Warto też sprawdzić, czy serwisy, z których korzystacie, spełniają standardy DMARC. Według ekspertów z Mediart.pl, większość znanych platform, takich jak LinkedIn, Facebook, Google czy PayPal, spełnia te standardy, co pomaga w identyfikacji prawdziwych wiadomości i eliminacji treści phishingowych lub spamu.
Bądź czujny na każdym kroku
Oczywiście, nie zawsze uda nam się uniknąć podejrzanych wiadomości czy reklam. Dlatego ważne jest, abyśmy w takich sytuacjach zachowywali zdrowy rozsądek i zawsze weryfikowali źródło informacji.
Na Facebooku możemy na przykład sprawdzić komunikaty dotyczące naruszeń, przechodząc na nasz fanpage i wybierając „Ustawienia > Nowe Funkcje Stron > Jakość Strony”. Z kolei na Instagramie przydatne będzie zajrzenie do „Ustawień i prywatności > Centrum Kont > Hasła i zabezpieczenia > Ostatnie e-maile”.
Warto też wiedzieć, że wiele platform społecznościowych posiada specjalne zakładki, w których można sprawdzić, czy rzeczywiście doszło do naruszeń. Zachowajcie więc czujność, zawsze weryfikujcie źródła informacji i nie dajcie się nabrać na żadne podejrzane wiadomości czy reklamy!
Uważaj na fałszywych kominiarzy
Niestety, oszustwa zdarzają się nie tylko w internecie, ale też w realnym życiu. Jednym z częstych przykładów jest podawanie się za kominiarz, aby wyłudzić od nas pieniądze.
Jak tłumaczy rzecznik Korporacji Kominiarzy Polskich, kominiarze nie sprzedają kalendarzy ani nie wykonują wirtualnych usług. Jeśli więc ktoś próbuje nam coś takiego wcisnąć, to niemal na pewno mamy do czynienia z oszustem.
Zamiast ufać pozorom, zawsze powinniśmy poprosić o okazanie ważnej i czytelnej legitymacji potwierdzającej tożsamość i zawód danej osoby. Dopiero wtedy możemy być pewni, że mamy do czynienia z prawdziwym kominiarzem.
Uważaj na wakacyjne i biletowe oszustwa
Oszuści nie próżnują również w czasie wakacji. Jak ostrzega Biuro do walki z Cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji oraz NASK Państwowy Instytut Badawczy, fałszywi sprzedawcy mogą próbować nas naciągnąć na fikcyjne loty, noclegi czy wypożyczenie samochodów.
Podobnie jest z biletami na różne wydarzenia – oszuści mogą próbować sprzedawać nam fałszywe lub skradzione bilety. Oczywiście, w obu przypadkach możemy stracić nie tylko pieniądze, ale też cenne wakacje.
Dlatego zawsze powinniśmy dokonywać rezerwacji bezpośrednio u sprawdzonych dostawców usług, a nie u podejrzanych pośredników. Warto też dokładnie sprawdzać, czy dana firma jest legalna i godna zaufania. Pamiętajmy też, że w większości przypadków odsprzedawanie biletów jest nielegalne.
Nie daj się nabrać – bądź czujny!
Podsumowując, w dzisiejszych czasach trzeba być wyjątkowo czujnym, aby nie dać się nabrać na różne oszukańcze sztuczki. Czy to w internecie, czy w realnym życiu – zawsze weryfikujmy źródło informacji, nie dajmy się nabrać na pozory i bądźmy czujni na wszelkie nieprawidłowości.
Pamiętajcie też, że nie jesteście sami w tej walce. Zawsze możecie liczyć na wsparcie strony Stop Oszustom, która oferuje cenne porady i narzędzia do ochrony przed wyłudzeniami. Razem możemy stworzyć bezpieczniejsze środowisko dla nas wszystkich!
