Kto pada ofiarą nowoczesnych cyberoszustw?
Czasami zastanawiam się, czy to tylko mnie prześladują te wszystkie dziwne maile, które wpadają do mojej skrzynki. Widać, że coraz więcej z nas ma z nimi do czynienia. Czy to tylko przypadek, czy może rzeczywiście staliśmy się celem coraz bardziej wyrafinowanych cyberprzestępców? Muszę Wam szczerze powiedzieć, że sama też padłam ofiarą jednego z takich ataków i wiem, jak to jest nieprzyjemne. Ale na szczęście udało mi się uniknąć poważniejszych konsekwencji.
Okazuje się, że ja nie jestem jedyna. Według najnowszych danych, ofiarami cyberprzestępców padają nie tylko zwykli użytkownicy internetu, ale także prężnie rozwijające się firmy, instytucje państwowe oraz globalne koncerny. Badania wskazują, że najczęściej atakowane są duże organizacje, które przetwarzają ogromne ilości danych. Dla cyberprzestępców są one najłatwiejszym łupem, ponieważ niejednokrotnie mają one problemy z właściwym zabezpieczeniem swojej infrastruktury IT.
Jakie są najczęstsze metody ataków cyberprzestępców?
Oczywiście, ja jako pojedynczy użytkownik komputera nie jestem tak atrakcyjnym celem jak duża korporacja. Ale to nie znaczy, że mogę spać spokojnie. Cyberprzestępcy stosują bowiem całe spectrum różnorodnych metod, by dostać się do naszych danych. Muszę przyznać, że czasem czuję się wręcz sparaliżowana ilością zagrożeń, jakie czyhają na mnie w sieci.
Jedną z najpopularniejszych metod jest sniffing, czyli podsłuchiwanie ruchu sieciowego. Hakerzy wykorzystują tę technikę, by przechwytywać nasze wrażliwe dane, takie jak loginy, hasła czy numery kart kredytowych. Na szczęście coraz więcej stron internetowych stosuje dziś odpowiednie mechanizmy szyfrowania, co znacznie utrudnia takie działania.
Inną często spotykaną metodą jest phishing. Polega ona na próbie wyłudzenia naszych danych logowania przez podszywanie się pod wiarygodne instytucje, takie jak banki czy serwisy internetowe. Cyberprzestępcy tworzą bardzo realistyczne kopie stron internetowych, by namówić nas do wpisania naszych haseł. A potem te dane trafiają prosto w ich ręce.
Jednym z najbardziej dojmujących rodzajów ataków jest DDoS, czyli zmasowany atak na serwery, mający na celu całkowite ich sparaliżowanie. Cyberprzestępcy wykorzystują do tego celu ogromne sieć zainfekowanych komputerów, zwanych botnetami. Atak ten może skutkować czasowym wyłączeniem strony internetowej lub usług online, co może przynieść ofiarom poważne straty.
Jak chronić się przed nowoczesnym cyberprzestępstwem?
Niestety, nie da się całkowicie wyeliminować ryzyka padnięcia ofiarą cyberprzestępców. Ale to nie znaczy, że nie mamy żadnych szans, by się przed nimi bronić. Wręcz przeciwnie – istnieje wiele sprawdzonych sposobów, by znacznie ograniczyć to zagrożenie.
Jednym z podstawowych działań, jakie możemy podjąć, jest stosowanie silnych, unikalnych haseł. Nie powinno się używać tych samych danych logowania do różnych serwisów. Zbyt proste hasła to prawdziwe zaproszenie dla cyberprzestępców. Zamiast tego warto stosować długie, złożone kombinacje znaków, które będą trudne do złamania.
Kolejnym ważnym krokiem jest włączenie weryfikacji dwuskładnikowej (2FA). Dzięki niej logowanie do naszych kont wymaga nie tylko podania hasła, ale także potwierdzenia tożsamości np. przez wprowadzenie kodu otrzymanego na telefon. To dodatkowa warstwa ochrony, która znacznie utrudni dostęp do naszych danych.
Nie możemy też zapomnieć o aktualizowaniu naszego oprogramowania – zarówno systemowego, jak i różnych aplikacji. Luki w zabezpieczeniach to dla cyberprzestępców autostrada do naszych danych. Dlatego warto jak najszybciej instalować poprawki, które łatają te słabe punkty.
Jeśli zaś chodzi o nasze urządzenia, to nie może na nich zabraknąć solidnego programu antywirusowego. Nieustannie monitoruje on naszą aktywność w poszukiwaniu podejrzanych zachowań i błyskawicznie reaguje na nowe zagrożenia. To doskonały sposób, by uchronić się przed złośliwym oprogramowaniem.
Cenna pomoc profesjonalistów
Choć wydaje się, że sami możemy zrobić bardzo dużo, by chronić się przed cyberprzestępcami, to czasem warto skorzystać z pomocy specjalistów. Firmy IT oferują bowiem zaawansowane rozwiązania, które bardzo skutecznie zabezpieczą naszą sieć i dane.
Nomacom, będący partnerem w zakresie IT dla firm, proponuje między innymi kompleksowy audyt bezpieczeństwa. Jego eksperci dogłębnie sprawdzają nasze środowisko informatyczne pod kątem luk i podatności, a następnie wdrażają odpowiednie zabezpieczenia. Dzięki temu nasza firma staje się niezdobytą twierdzą dla cyberprzestępców.
Poza tym Nomacom oferuje również stały nadzór nad systemami IT oraz outsourcing tej sfery działalności. Dzięki temu możemy mieć pewność, że nasz sprzęt, oprogramowanie i dane są zawsze bezpieczne, a my możemy w pełni skoncentrować się na prowadzeniu biznesu.
Zdrowy rozsądek to podstawa
Wiem, że temat cyberbezpieczeństwa może wydawać się nieco przytłaczający. Ale kluczem do sukcesu jest połączenie sprawdzonych rozwiązań technologicznych z zachowaniem zdrowego rozsądku. Dlatego warto przeszkolić naszych pracowników, by unikali otwierania podejrzanych maili czy podłączania obcych urządzeń do firmowej sieci.
Jeśli będziemy stosować się do tych prostych zasad, a przy tym skorzystamy z pomocy specjalistów, to możemy być pewni, że nasze dane i infrastruktura IT będą dobrze chronione. Tylko wtedy będziemy mogli spokojnie korzystać z dobrodziejstw internetu, nie martwiąc się o coraz to nowsze zagrożenia ze strony cyberprzestępców. A to jest naprawdę bezcenne.